Nie ta chwila
Agnieszka Kowalska - Bojar

Znacie serię „Seksowni dranie”? Jeśli nie, to nie zwlekajcie. Książki autorki są wciągające i tak ciekawe, że nie sposób się od nich oderwać.

Dla mnie twórczość pani Agnieszki jest jak narkotyk, od którego już się uzależniłam i przyznam się, że uważam ją za jedną z najlepszych polskich pisarek. Jej powieści nie są zwykłymi, przesłodzonymi romansami z wątkiem mafijnym, lecz to pasjonujące, ociekające brutalnością, pełne wyuzdanego seksu historie, które szokują, zdumiewają i wywołują tyle emocji, że po takiej lekturze ciężko zasnąć. Myśli rozsadzają głowę, skórę pokrywa gęsią skórka, a serce wyrywa się z piersi, dudniąc jak oszalałe.

W drugiej części zatytułowanej „Nie ta chwila” bliżej poznajemy Ukraińca Żorę, człowieka bestię, który pracuje u okrutnego Aleksandra Soroczyńskiego. Przez swoje wybryki zostaje wysłany przez Saszę do Polski na urlop, do czasu aż przycichnie sprawa mordu. W nowym kraju, Georgij szybko wkręcił się w przestępczy półświatek. Jednak pewnego dnia budzi się w dziwnym miejscu, skrępowany i przywiązany do łóżka. Okazuje się, że został porwany i to przez kobietę, która pała do niego żądzą zemsty.

Kim jest porywaczka i dlaczego pragnie odegrać się na Żorce? Czy jej chytry plan się powiedzie? Co takiego się wydarzyło w ich życiu, że mają poranione dusze? Czy kogoś życie będzie zagrożone?

Ta wspaniała lektura to prawdziwy majstersztyk. Od pierwszej stronicy aż do ostatniej jest nieprzewidywalna, intryguje czytelnika, pełna dynamicznej akcji nie pozwala na nudę i robi piorunujące wrażenie. W tej części dodatkowo mamy dużo humoru, gdyż bohater jest nieszablonowy, czarujący i naprawdę zabawny. Dialogi są tak genialne, że momentami śmiałam się w głos.

Jeśli udało mi się was chociaż trochę zaciekawić to znaczy, że macie podobny gust i ta mocna książka jak i pozostałe części tej serii wpasują się w wasze gusta. Zachęcam z całego serca do sięgnięcia po tę pozycje. Uważam, że zachwyci was ta trochę mroczna opowieść, pełna cierpienia, żaru, namiętności, ale także i czułości, która mocno mnie rozczuliła.

Pokochałam plastyczne pióro autorki i od razu zaczęłam trzecią część. Wypatrujecie zatem opinii. 

Jeśli czytaliście pierwszy tom to znacie już Żorę . Jeśli nie to musicie wiedzieć , że jego po prostu trzeba poznać ! Jeju , tosz to najsłodszy chyba z Seksownych drani, przynajmniej tak uważam w tym momencie :D Zabawny , uroczy i .... niesamowicie niebezpieczny .

Seksowni dranie to w sumie chyba specjaliści od porwań i wiązania . Zapewne nie lada zdziwieniem było dla Żory to, że to właśnie jego porwała i związała mała pani policjant. Taka niepozorna , a jednak . Niby nie w jego typie i nieco starsza ale mimo to strasznie go do niej ciągnie tzn jak już się wyswobodzi ;) ta dwójka stanowi duet wręcz wybuchowy i nieprzewidywalny .

To łagodniejszy tom tej serii. Zdecydowanie więcej w nim humoru, bo Żora nie potrafi być poważny prawie nigdy . Jego teksty bawiły mnie do łez. Wszystko tak przekręci , że nie można się nie śmiać. No i cóż, nie da się zaprzeczyć, że bez seksu to on długo wytrzymać nie potrafi :) tzn będzie gorąco i namiętnie .

Tak więc jak ze wstępu wynika, Żora i Julita poznają się w dość specyficznych okolicznościach, niezbyt romantycznych , tym bardziej jeśli doda się 3 osiłków próbujących ją zabić, którzy po spotkaniu z Żorą już nie stanowili zagrożenia...dla nikogo... Relacja tej pary rozwija się również nietypowo i szalenie . On nie oszczędza magicznego proszku, jej nie brakuje tajemnic. Jednak mimo to z dnia na dzień coraz bardziej uzależniają się od siebie.

Mimo, że to łagodniejszy tom, nie znaczy to wcale , że nie będzie krew się lała. Litka ma za sobą traumatyczne przeżycia, a seksowni dranie lubią się mścić za kobiety, które zawróciły im w głowie.

"Nie ta chwila " to książka , którą pochłonęłam . Ona mnie również. Zauroczył mnie ten drań, tak samo jak matkę Litki ;) ona też jest bardzo ciekawą bohaterką. Stanowcza , uparta i silna, choć momentami bezradna i potrzebuje wsparcia , poczucia bezpieczeństwa, które o dziwo, zapewnia jej właśnie Żorka.

Po tym tomie, istnieje ryzyko , że za każdym razem widząc ślimaka , będę płakać ze śmiechu. Chyba mała rysa na psychice mi po nim zostanie ale było warto .
Dochodzę do wniosku, że zaczynając te serię najlepiej mieć wszystkie tomy pod ręką , bo uzależnia, mam chęć czytać taśmowo i nie sięgać po nic innego .

 Żora Soroczyński budzi się pewnego dnia przykuty kajdankami do łóżka. I wcale nie w zamierzeniu igraszek. Został porwany. Porywaczką okazuje się być kobieta, w dodatku policjantka. Julita Grodzka ma swój plan. Na domiar złego to ona jest jego celem. Żora jest bowiem seryjnym mordercą i żołnierzem wysokiej rangi ukraińskiego mafiozy, Aleksanda Soroczyńskiego. Rodzi się pożądanie pomiędzy Żorą i Julitą. Co z tego wyniknie? Czy Zora wykona zadanie? A może to Julita zwycięży w tym starciu. 

Pierwszy tom z serii "Seksowni dranie" już dawno za mną. Polubiłam Nikę i Aleksandra z książki  "Nie ten dzień". Teraz pora na ciąg dalszy. Ciąg dalszy, który w zasadzie można uznać za odrębną historię, bowiem poznajemy innych bohaterów. Fakt, że ci z pierwszego tomu mają tu niewielkie poletko do popisu ale w moim odczuciu to nie przeszkadza to, by czytać bez zachowania kolejności. Aczkolwiek zawsze przy serii odradzam ten pomysł. Tutaj mamy seryjnego mordercę i policjantkę. Dwoje ludzi stojących po przeciwnej stronie barykady. On zimny i okrutny. Ironiczny ale nie brakuje mu troskliwości. Wymierza sprawiedliwość własnymi dłońmi, według sobie tylko znanego planu. Jest konkretny i nie zastanawia się na zabiciem kogoś. Ma cel i dąży do realizacji. No i wyjątkiem od tej reguły staje się Litka, która zaczyna mu się coraz bardziej podobać.  A mi za to nie do końca podobała się jego nachalność i nacisk na Julitę względem erotycznym. Przymuszenia to nie mój gust. Aczkolwiek trzeba mu przyznać ,ze naprawiał błędy. Widzi to co robi źle i dąży do zadowolenia partnerki. Partnerki, która jest ogniem. Żarem. Sceny właściwe są napisane ostro ale z wyczuciem. Spalające i pobudzające wyobraźnię. Autorka fajnie i spójnie prowadziła wątek przeszłości i jej odbicia w teraźniejszości. Szukanie tropów, poszlak. Fajnie było budowane napięcie. Powieść dostarczyła mi rozrywki i oderwała mnie od rzeczywistości. Już nie mogę się doczekać, aż zacznę czytać kolejny tom - całe szczęście, że mam go pod ręką. Jeśli czytacie książki mafijne okraszone sporą dawką namiętności i erotyzmu, to jest to książka dla Was. Szczególnie, jeśli czytaliście już coś od autorki i Wam się podobało.

Jeśli fascynują Was książki, w których bohaterowie walczą ze swoim demonami - jedni z tymi z przeszłości inni z tymi siedzącymi głęboko w ich duszy.

Są pełne momentów namiętności, dzikiego sexu, ale także przerażających zachowań jak również humorystycznych akcji i dialogów ,( które też się wplatają , akcja z czarnym gumowym👌🤣🖤), to koniecznie sięgnijcie po książkę „Nie ta chwila”.
Litka tzn Julita, wskutek dramatycznych wydarzeń z przeszłości , rzuca studia i wstępuje w szeregi policji.
Chcąc zemścić się za swojego brata, który stracił narzeczoną tuż przed ślubem, porywa winnego tej sytuacji - Żorę ( przeleciał chętną dziewczynę po prostu i bez skrupułów 🙈), ale nie spodziewa się , że jako malutka kobietka nie ma szans z ukraińskim płatnym mordercą, który akurat „całkiem przypadkowo” przebywa w Polsce.
Facet ( w dodatku parę lat młodszy od Litki), oczywiście bez najmniejszego problemu wyswabadza się z rąk tej pięknej porywaczki. Przy okazji - zabijając po drodze ludzi akurat na nią polujących. Znika. Jednak wkrótce tych dwoje spotyka się ponownie i od tego momentu Żora osacza ją swoją osobą we dnie i w nocy. Niby jest dla niej dobry, ale w momentach, gdy jego prawdziwa - mroczna dusza wychodzi na światło dzienne - nie ma najmniejszych skrupułów, żeby ją ranić. Litka mimo zauważalnej aż nadto ciemnej strony chłopaka, lgnie do niego jak ćma do ognia.
Poznając zabójczą profesję Żory, prosi go o zlikwidowanie Marco - faceta, który wraz ze swoimi ochydnym kumplami skrzywdził ją niemiłosiernie. Ale problem w tym , że on dostał już zlecenie od Marco...odzyskać pewną paczkę od Litki, a następnie ją zabić....

"Nie ta chwila" Agnieszka Kowalska-Bojar to kolejna część serii Seksowni Dranie.
Po pierwszej, byłam bardzo ciekawa co tym razem zaserwuje Nam autorka. W końcu mam trochę czasu, aby się przekonać. Naszła mnie ochota na coś mocnego i erotycznego. Zaczęłam czytać i przepadłam.

"Zadanie, którego się podjął wydawało się takie proste, takie nieskomplikowane. Tylko że ona podobała mu się coraz bardziej".

Julita Grodzka to młoda policjantka, która postanawia zemścić się na facecie, który rozwalił związek jej brata. Porywa Georgija, aby go nastraszyć i zemścić się na nim. Niestety nie ma pojęcia, że porwany nie jest zwykłym lowelasem, tylko żołnierzem ukraińskiego mafioza. Nieoczekiwany zbieg wydarzeń, skazuje tę dwójkę na siebie. Julitę jako ofiarę strasznego gwałtu sprzed kilku lat, ściga przeszłość. Nie wie że Żora przyjął na nią zlecenie i ma wyciągnąć od niej pewne informacje. Czy trauma po przeżytym gwałcie już minęła? Jaką tajemnicę skrywa Julita? Czy Żora pomoże dziewczynie zamknąć przeszłość? Czy Żorę i Julitę połączy tylko pożądanie?

"Będzie musiała stawić czoła demonom zamieszkującym najciemniejsze zakamarki jego umysłu, cieniom przeszłości, całemu złu, którego doświadczył"...

"Nie ta chwila" naszpikowana jest zwrotami akcji i emocjami. Oczywiście nie zabrakło gorących scen erotycznych, które nadawały całej pikanterii w relacji pomiędzy bohaterami. Jedna chwila, jedna sekunda zmieniła ich bieg życia. Nikt nie uratował Żory przed złą drogą, nikt nie chciał poznać jego prawdziwej strony. Dopiero przypadkowe porwanie zmienia całe życie. Autorka uświadamia Nam jak łatwo można stracić wszystko,pokazując jednocześnie siłę i determinację, która pobudza nas do działania.

"Mogła rzucić wszystko, uciec, wybierając tylko jeden kierunek"...

Jeśli chcecie się przekonać czy niebezpieczna gra, zakończy się szczęśliwie, koniecznie sięgnijcie po książkę. Gorące emocje gwarantowane.

,, Może aresztowałaś babcię jednego z nich za nielegalną sprzedaż pietruszki..."

Szanowne pióro autorki poznałam przez przypadek. Byłam ciekawa jak można połączyć romans z brutalnością. Gdy przeczytałam część pierwszą byłam w totalnym szoku! Nie spałam dwie noce i myślałam, jak można coś takiego wymyślić? Teraz przeczytałam część drugą i powiem wam, że autorka ma naprawdę niezwykłą wyobraźnię. Byłam w totalnym amoku, kiedy wstęp zaczęłam od sytuacji, gdzie umięśniony i zadziorny Żora został związany przez osobę w kominiarce. Dopiero kiedy doczytałam, że była to normalna kobieta, aż parsknęłam śmiechem, bo nie tak ją sobie wyobrażałam:-) I ten dreszczyk na skórze, kiedy skradł jej pocałunek, a ona tak się zdziwiła, jakby nagle wskoczyła do książki o zupełnie innej scenerii.
Ogólnie bohaterkę poznałam jako mało zdecydowaną, choć czasem zadziorną kobietę, która chce wszystkim udowodnić, że potrafi mówić brzydkie słowa. Wychowana w milusiej rodzinie stała się insektem, za którego mają ją rodzice. Dodatkowo powód jaki sprawił, że zaciągnęła tutaj Żorę był naprawdę zabawny:-) Jeśli natomiast sądziła, że jest od niego mądrzejsza, to była w ogromnym błędzie.
Żora, to mężczyzna szybki jak błyskawica, silny i zwinny niczym gepard o wzroku lwa, do którego każdy pała szacunkiem. Ma wybujałe mniemanie o sobie i pewność siebie silniejszą od czołgu. Zawsze gdzie się pojawi ujrzymy litry krwi i ludzi niemal rozćwiartowanym jak świnia po uboju. Pozostawia za sobą posmak niespełnienia, gdyż bije od niego aura seksownej nieprzewidywalności. Gdy się pojawia, człowiek czuje jakby nagle jego sen erotyczny zaczął się spełniać i w momencie przed dojściem prysnął niczym bańka mydlana, pozostawiając nas rozemocjonowanych i czekających na więcej i więcej. Historia do przewidzenia niczym powódź. Może zgadnę, może nie:-) Koniec pozostawia nas w niedosycie i nie ważne ile kosztuje następna część, my uzależnieni od jej uroku wydamy wszystko, byleby tylko osiągnąć spełnienie i prosić, byleby tylko się nie skończyły...