i niby masz wiedzę że tam gdzie powietrze
nie ma miejsca na ziemię
ale tylko w te chwile dotlenione ich zgoda
i sprawiedliwy podział przestrzeni
święte są
mocne i uzasadnione
własna śmierć
(również cudza skoro inni są tobą)
jest porządkiem
nic nie ciąży
i wszystko rozumiesz
wiary nie potrzeba żadnej
wszystko jest tym w co wierzysz
i nawet w te chwile nie pomyślisz że stracisz
te chwile w chwili jak ta
Mikołajewski to liryk z Bożej łaski. Nie można przecenić faktu, że oto pojawił się poeta głosu pierwszego, bezpośredniego - w czasie, gdy wiersze w większości piszą grający konwencjami parodyści, ironiści czy "banaliści". Jeśli poezja jest jakimś "znakiem czasu", to utwory Mikołajewskiego wskazują na ciągle nie zatartą w nas potrzebę czystości uczuć, może nawet tkliwości. I co ważniejsze - utwory te taką tkliwość rozbudzają, kultywują. Pośród brutalności dzisiejszej to ogromna zaleta.
Piotr Matywiecki
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2012-10-25
Kategoria: Poezja
ISBN:
Liczba stron: 44
Krótka, prosta, łagodna i pełna uroku opowieść z cyklu Bajki uspokajanki - dla przedszkolaków, a także ich rodziców i opiekunów. Antidotum na wszechobecny...
Kiedy kiedyś, czyli Kasia, Panjan i Pangór opowiada o przyjaźni między Kasią, uczennicą podstawówki, a jej sąsiadem Panem Janem, mężczyzną w podeszłym...
Czytam,