Mur. 12 kawałków o Berlinie

Ocena: 4 (2 głosów)

W nocy z 9 na 10 listopada 1989 roku runął mur, który przez niemal cztery dekady dzielił Berlin na wschodni i zachodni. Choć po tym symbolu zimnej wojny została tylko pamiątkowa ściana, niewidoczna blizna wciąż przecina miasto. Fenomen muru próbuje zgłębić dwanaścioro polskich i niemieckich reporterów. Historie przedstawione w zbiorze pod redakcją Agnieszki Wójcińskiej i zilustrowane zdjęciami Filipa Springera krążą wokół problemu berlińskiej granicy, tej historycznej i tej dzisiejszej – głęboko zakorzenionej w świadomości i pamięci. Pokazują, że historia berlińskiego podziału jest w pewnym stopniu opowieścią o pękniętej Europie. Książka powstała dzięki wsparciu Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej. Projekt zrealizowany przez Stowarzyszenie Reporterów Rekolektyw we współpracy z Netzwerk für Osteuropa-Berichterstattung.

Informacje dodatkowe o Mur. 12 kawałków o Berlinie:

Wydawnictwo: Czarne
Data wydania: 2015-10-02
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN: 978-83-8049-163-2
Liczba stron: 212

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Mur. 12 kawałków o Berlinie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Mur. 12 kawałków o Berlinie - opinie o książce

Avatar użytkownika - adreswyobraznia
adreswyobraznia
Przeczytane:2016-05-17, Ocena: 5, Przeczytałam, 12 książek 2016,
"Szaleństwo, prawdziwe szaleństwo zdolne jest przebić pięścią mur." Tym cytatem Terry'ego Pratchetta zaczyna się zbiór opowiadań o Berlinie. Traktują one o podziale miasta nie tylko w formie fizycznej - o murze przecinającym Berlin na pół; o murze dzielącym Europę na Wschodnią i Zachodnią. Mówią o murze między ludźmi, o tym czy naprawdę istniał i czy rzeczywiście upadł. Berlin, podobnie jak całe Niemcy, został podzielony po II wojnie światowej na 4 strefy kontrolowane przez USA, Francję, ZSRR i Wielką Brytanię. Powoli zaczynała się zimna wojna. Sojusz powstały na potrzeby walki z Hitlerem zaczynał się rozpadać, a antagonizmy między Wschodem, a Zachodem zaczynały być coraz bardziej widoczne. Jednak to nie historia o państwach i "wielkich" tego świata, dla których mur był tylko kreską na mapie, jednym z elementów skomplikowanej gry politycznej. "12 kawałków o Berlinie" opowiada o zwykłych ludziach, którym zagrodzono drogę z pracy do domu. Zabrano ogród. Uniemożliwiono spotkania z narzeczoną. Historia zawsze jest najbardziej niezwykła właśnie w takich wspomnieniach. Czytając tę książkę myślałam o tym, że każdy kraj ma swój niewidzialny, wewnętrzny mur. Jest w spojrzeniach ludzi, którzy patrzą na innych - tych mających inny odcień skóry i modlących się do innego Boga albo wyznających inne poglądy. Wszędzie tam, gdzie słowo "różnice" równoznaczne jest z "niebezpieczne". Trudne są te dzisiejsze mury, a przecież powstały z tych samych powodów co berliński. Ciężej je obalić, skoro istnieją tylko w głowach. Wracając do samej książki - duże wrażenie na mnie zrobił także... wiek autorów. Są niewiele starsi ode mnie, a oprócz tego, że piszą bardzo dobrze, to jeszcze zdają się podchodzić bardzo dojrzale do tematu. Punkt dla pokolenia 80, 90. Ozdobą reportaży są fotografie pokazujące "blizny" - te miejsca w Berlinie, które jeszcze nie tak dawno dźwigały na swych barkach kawałki muru. Dzisiaj tylko wprawne oko dostrzeże, że nie są to zwykle skwerki i cudze płoty. Szkoda jedynie, że nie dotyczą stricte opisywanych miejsc. Jednym słowem polecam. Nie tylko tym, którzy lubią Berlin.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Olena
Olena
Przeczytane:2016-06-26, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki - 2016,
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy