Michael

Ocena: 4.86 (7 głosów)

Jedna z najbardziej wyczekiwanych książek Julii Brylewskiej!

„Nawet diabeł nie może wszystkiego zniszczyć, bo sam przestałby istnieć, jak wszystko. Nawet najgorsze istoty nie pragną zniszczenia wszystkiego. One chcą tylko wyzyskiwać wszystko dla własnej korzyści”.

Istnieje wiele rodzajów śmierci. Kylie umarła w ten najgorszy sposób – pokochała człowieka, który okazał się jej największą zgubą. Najpierw uczynił ją słabą i sprawił, że go potrzebowała. A gdy w końcu nie była w stanie postawić bez niego żadnego kroku, ściągnął maskę, odsłaniając twarz należącą do potwora.

Wszystko zaczęło się w piątkowy wieczór. Młodziutka Kylie została porwana prosto z jednej z bostońskich ulic. Obudziła się w otoczonej murem rezydencji, której właściciel wydawał się zafascynowany dziewczyną.

Odurzona środkami nasennymi, szybko uświadomiła sobie, że trafiła do pułapki. Michael Harrington nie był mężczyzną, który pozwalał odchodzić swoim zdobyczom. Niezwykle przystojny i piekielnie bogaty potrafił posunąć się do wszystkiego, żeby utrzymać Kylie przy sobie, nawet jeżeli musiałby ją zniszczyć.

Informacje dodatkowe o Michael:

Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2023-01-11
Kategoria: Romans
ISBN: 9788383203577
Liczba stron: 347
Język oryginału: Polski

więcej

Kup książkę Michael

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Michael - opinie o książce

Avatar użytkownika - Mocarz
Mocarz
Przeczytane:2023-06-18,

Mam mieszane uczucia. Spodziewałem się większych emocji, zawrotów akcji, głębszych przemyśleń. Czuję niedosyt, mam wrażenie że dużo rzeczy nie zostało do końca powiedzianych. Dużo kartek to takie lanie wody, część przez to pominąłem. Na wielu stronach też się nudziłem. Zaciekawił mnie głównie początek i koniec. To nie jest to na co liczyłem.

Link do opinii
Avatar użytkownika - sistersasbook
sistersasbook
Przeczytane:2023-04-24, Ocena: 5, Przeczytałam,

Dzięki współpracy z Legimi miałyśmy możliwość przeczytania książki, która z pewnością wywołuje wiele emocji. A mowa o książce "Michael" od Wydawnictwa Niezwykłego oraz Julii Brylewskiej.
Dajcie znać czy ją czytaliście? I jakie są wasze odczucia po jej przeczytaniu?
Jeżeli natomiast jeszcze po nią nie sięgnęliście to zapraszamy do przeczytania naszej opinii na jej temat.

Kylie pewnego dnia zostaje porwana. Budzi się w jakimś domu. Nie wie gdzie się znajduje ani kto ją porwał. Jednak szybko się przekonuje, że jej oprawcą jest bogaty i przystojny Michael. Który niedługo ma się wstać dla niej przekleństwem.

Na początku chcemy powiedzieć wam, że z tą historią zaczęłyśmy przybliżać sobie twórczość Julii Brylewskiej i już czytamy jej kolejne dzieła. "Michael" to historia, która napewno zapadła nam w pamięci i cieszymy się, że również tego typu historie możemy przeczytać. Dlatego polecamy książki tej autorki. Gdyż już niedługo pojawi się recenzja jej innej książki u nas na profilu.
Przejdźmy zatem do samej recenzji.

To nie jest książka, dla ludzi o słabych nerwach. Książkę nie da się przeczytać na spokojnie, z tą książka trzeba się zmierzyć. Do tej powieści trzeba mieć mocną psychikę, gdyż poruszane w niej tematy są ciężkie i z pewnością nie wszystkim się spodobają. Należy ją przeczytać na jednym wdechu.
Jak dla nas to nie był nawet romans. To mroczna opowieść o ludzkiej psychice. Ta historia zostanie w waszym umyśle ślad, a serce rozerwie wam się na kawałki.
Opowieść zawarta w książce pani Julii to istna tragedia. I od razu mówimy, że nie jest zła, ponieważ książka wmiata w ziemię. Nie rozchodzi nam również o język, gdyż był naprawdę przystępny i książkę czyta się doskonale. Chodzi nam o samą historie głównej bohaterki. Jest to powieść, która daje do myślenia, pokazuje, że na świecie istnieją potwory, że ukrywają się za maską piękna i pieniędzy.
To nie jest książka dla każdego czytelnika, a z pewnością nie dla młodzieży. Nie chcemy wam zdradzać fabuły, jednak dzieją się tam niezbyt przyjemne w odbiorze rzeczy, które nie każdy powinien czytać.
Ta książka ukazuje ludźmi umysł, czające się w nich mroczne myśli, pokazuje również jaka słaba potrafi być ludzka psychika. Taki również jest klimat tej historii. Mroczny, zły, obłudny, ociekający strachem.

My dałyśmy się ponieść, wciągnęła nas i dała popalić nam na każdym kroku.
Jeżeli chcecie poczytać coś co na sto procent zapamiętacie, to przeczytajcie "Michaela". Miłego dnia :)

Link do opinii

"Michael" Julia Brylewska Wydawnictwo NieZwykłe to książka przedstawiająca fabułę pełną mroku i wydarzeń, które nie dla każdego będą zrozumiałe. Rzeczywiście książka nie jest dla każdego, trzeba mieć mocne nerwy. No szlag mnie trafiał podczas czytania na bohaterkę, ale mogę ją zrozumieć. Ofiara jest w stanie zrozumieć swojego kata, wytłumaczyć a nawet obdarzyć uczuciem... To zjawisko ma swoją nazwę, ofiara przejawia w takiej sytuacji syndrom sztokholmski.

"Czasami naprawdę pragnęła zrozumieć, co uczyniło z niego potwora, którym teraz był".

Kylie Morgan po powrocie z klubu została porwana. Kiedy środki odurzające przestały działać odkrywa, że jest uwięziona za wysokim murem w rezydencji z której nie ma wyjścia. Michael Harrington oczarowany dziewczynom wierzy, że ta w końcu pogodzi się ze swoim losem. Bogactwo i znajomości mężczyzny pozwalają mu być bezkarnym. Za dobre zachowanie jest nagroda, a za złe kara. Jak myślicie czy Michael odpuszcza karę? Do czego jest zdolny, aby zatrzymać kobietę przy sobie? Czy Kylie wyjdzie z tego cało? Czy podporządkowanie, da jej szansę na przeżycie? Kto przegra w tym starciu?

"Ludzie mają bowiem niezwykłą skłonność do przystosowania się do najbardziej niedorzecznych i absurdalnych sytuacji. Poszukują w nich odrobiny normalności, której w akcie desperacji mogliby się pochwycić".

Nie chcę zdradzać Wam dużo z fabuły, ponieważ to trzeba przeczytać i poczuć. Niejednokrotnie byłam zła na bohaterow. Im bliżej końca, tym bardziej rozumiałam Kylie. Wola wyparcia i podporządkowania była lepsza niż walka.
Gwarantuję Wam ciekawą lekturę, przy której spędzicie dobrze czas. Książka jak zaznacza autorka nie jest dla każdego. Momentami jest przerażająca. Czytelnik zastanawia się dlaczego, co jest powodem.
Ja osobiście polecam.

Link do opinii

   "Najstraszliwsze potwory to nie te, które kryją się w ciemnościach, ale te, które żyją w nas samych."


    Kylie Morgan dopiero co porzucił chłopak. Jest zrozpaczona i próbuje odzyskać spokój codziennie rano przychodząc do parku.
    Michael Harrington jest właścicielem wyjątkowego klubu Vanity. Uwielbia mrok i posiadanie władzy. Piekielnie bogaty i niezwykle przystojny mężczyzna nie cofnie się przed niczym, byle tylko dopiąć swego. Pod pięknem wizualnym skrywa bowiem wnętrze będące jego całkowitym przeciwieństwem. Kiedy więc pewnego dnia zauważa piękną Kylie podejmuje decyzję - ona musi być jego. I już wkrótce porywa kobietę i umieszcza ją w swojej rezydencji.
    Dlaczego Michael ją porwał? Jaki czeka ją czas? Czy kobieta będzie miała szansę odzyskania wolności? 


   Książki Julii Brylewskiej wręcz elektryzują. Uwielbiam ten dreszczyk emocji towarzyszący mi podczas czytania. Tę niepewność. Do najnowszej natomiast podchodziłam w rezerwą, bowiem wąż na okładce wzbudził we mnie morze obaw o przebieg wydarzeń. 
   Biorąc książkę do ręki i czytając opis sądziłam, że to będzie książka o ofierze i myśliwym, gdzie mimo strachu i gorących scen narodzi się piękne uczucie. Och, jak bardzo się myliłam! Oczywiście nie zdradzę wam co było inne niż przypuszczałam ale uwierzcie mi na słowo - takich zwrotów akcji i takiego finału wydarzeń nie brałam pod uwagę.
    Autorce od samego początku do ostatniego zdania udało się utrzymać moją uwagę. Co więcej, sukcesywnie podsycała moją ciekawość elektryzującą fabułą. Klimatem iście jak w thrillera. Ba, scenerią rodem z horroru. 
    Mrok pochłaniał i osaczał z każdej strony. Gęstą mgłą wiązał oddech. Strach niczym okładkowy wąż pełzł po plecach a gęsia skórka nie chciała zniknąć. W miarę przekręcania kolejnych kartek moje serce biło coraz mocniej. 
   Przewrotność wydarzeń wbija w fotel. A wszystko dzięki kreacji głównego bohatera. Autorka bowiem balansowała dość niebezpiecznie na cieniutkiej niczym pajęcza nić równowadze w jego zachowaniu. Michael niczym iluzjonista tworzył magię. Niczym wspomniany wyżej wąż oplatał ofiarę odbierając zdolność łapania oddechu. Budził "paraliżujący strach i rozpalał niezdrowe pragnienie posmakowania tego mroku" - ten cytat idealnie obrazuje głównego bohatera.
    Kylie także mnie zaskoczyła, choć z początku byłam ogromnie niepewna co do jej postaci. Tego, czy sobie poradzi z nową rzeczywistością. Z totalnie nową i przerażającą wizją życia, jakie przyjdzie jej wieść u boku nieprzewidywalnego mężczyzny.
    Dynamiczna akcja dostarczała adrenaliny i rozrywki na najwyższym poziomie. To była iście demoniczna lektura. Ze scenami nasyconymi erotyzmem. Odważne, brutalnie i zdecydowanie dla osób, które gdy ból miesza się z przyjemnością. 
    Ciężka książka jeśli chodzi o fabułę i przekaz ale bardzo dobrze napisana. Wyrazista, mocna i pozbawiona złudzeń. Elektryzująca. Warto się na nią skusić ale tylko wtedy, gdy jesteście gotowi na totalny rollercoaster i rozbicie emocjonalne. Na burzowe chmury zwiastujące totalny armagedon. Dla fanów lekkich, słodkich i przyjemnych historii, które powodują, że uśmiech nie schodzi z ust ta pozycja będzie nieodpowiednia.


Polecam 

 

 

 

 


Współpraca: Wydawnictwo NieZwykłe


#recenzja

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Anitka_170
Anitka_170
Przeczytane:2023-02-20, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2023,

„Potwór wrócił.

I właśnie jej szukał.

Zdawała sobie sprawę z tego, jak niewiele czasu jej pozostało. On w końcu i tak ją znajdzie. Musiała coś wymyślić, znaleźć drogę ucieczki i…”

 

Kylie nie wie, że od dłuższego czasu jest obserwowana. Nieświadomie stała się celem, obsesją człowieka, który zawsze otrzymuje, to co chce. Powrót z imprezy w piątkowy wieczór okazuje się dla niej pechowy. W ten dzień nadszedł czas na rozpoczęcie się koszmaru dziewczyny. Kylie zostaje porwana, budzi się w obcym miejscu. Od tej chwili już nic nie będzie takie samo. Rozpoczęła się gra, w której stawką jest życie. 💀☠️

 

Jak Kylie odnajdzie się w nowej sytuacji? Czy zdoła przechytrzyć porywacza? Jaki los zgotuje dziewczynie Michael?

 

Prolog wprowadza nas w mroczny klimat książki i zapowiada naprawdę mocną pozycję. Już na samym wstępie uraczeni zostaniemy samobójstwem. Aura tajemniczości towarzyszy nam więc od pierwszych stron. Pojawia się wiele pytań. Czy otrzymamy odpowiedzi na nie? 🤔

 

Sięgając po książkę, nie wiedziałam, czego mam się spodziewać. Myślałam sobie, zapewne niczym mnie nie zaskoczy i skończy się jak każda inne. Otóż myliłam się, otrzymałam historię pełną niespodziewanych zwrotów akcji. Z zapartym tchem śledziłam losy Kylie. Zastanawiałam się, co siedzi w głowie naszego głównego bohatera. Niestety nie zgadłam. A takiego zakończenia, jakie zaserwowała nam autorka w życiu, bym się nie spodziewała, lecz nic Wam nie powiem. Sami musicie się przekonać. 😜

 

Moje kolejne spotkanie z twórczością autorki uważam za udane. Czas nadrobić poprzednie książki. I oczywiście czekam na następne. 😊

Link do opinii
Avatar użytkownika - Oktawia_czyta
Oktawia_czyta
Przeczytane:2023-03-29, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,

? W tej książce otrzymujemy subtelną grę psychologiczną. Zatracamy się w tym co złe, źle zaczynamy odbierać różne reakcje... No przynajmniej ja tak miałam. Uwielbiam książki z motywami porwań. Zawsze twierdzę, że miałabym syndrom Sztokholmski po 5 minutach.

Główny bohater był mistrzem manipulacji, robił nam papkę z mózgu. Autorka ze smakiem, delikatnie na początku sprawiała, że i ja sama padła bym do stóp Michaelowi. To jest niesamowite co ja czułam.

Później Michael otulił mnie jak wąż, niby przytulając, a ja  nie wiedziałam, że zaciska się coraz bardziej by mnie pochłonąć, pożreć, zniszczyć. Nie miałam gdzie uciec, jak nasza bohaterka. To wszystko było jednak mroczne, ale i zmysłowe. Czułam to wszystko, te emocje przeze mnie przenikały. 

Ja nie mogę... Autorka tak wyprała mi mózg, że było mi autentycznie przykro, a jednocześnie czułam satysfakcję na końcu książki. Brawo. Dawno się tak nie czułam! 

No i te pomarańczowe róże. Osobiście kocham!

Polecam! Książka jest bestselerem Legimi! ?

Link do opinii

Kolejna książka która jest tak mocna że nie nadaje się dla każdego czytelnika. Na początku nie spodziewałam się że będzie tak intensywna i nie byłam na to przygotowana. Historia Kalie jest bardzo bolesna bo to czego dosieadcza po porwaniu jest ciężki do opisania. Oprawca niszczy ja psychicznie i sprawia że kobieta jest od niego uzależniona. Nie potrafi sama funkcjonować i nawet nie próbuje ucieczki. Coraz bardziej bohaterka zapada się w sobie i nie daje rady dłużej tego wszystkiego znieść. 

Ta książka dostarczyła mi wiele emocji jednak zakończenie było prawdziwą torturą. To moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki i spodziewam się że raczej nie ostatnie. Czytelnicy powinni najpierw się zastanowić przed sięgnięciem po te książkę czy na serio są w stanie udźwignąć ten temat. 

Link do opinii
Inne książki autora
Winter Flower
Julia Brylewska0
Okładka ksiązki - Winter Flower

Autorka bestsellerowych serii „Inferno”, „Gods of Law” oraz powieści The Legacy i Michael! Jak pisał Antoine de Saint-Exupéry:...

Dream A Little Dream Of Me
Julia Brylewska0
Okładka ksiązki - Dream A Little Dream Of Me

Spin off serii „Gods of Law’’! „Tej nocy czuł, że ta melodia istniała przed nim, że była złotą nicią, doskonałą i skończoną, unoszącą...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy