Angel


Tom 2 cyklu Inferno
Ocena: 5.14 (7 głosów)

Drugi tom niewiarygodnej trylogii ,,Inferno"!
Wydaje się, że życie Hailey w końcu zaczęło się układać i na stałe zagościło w nim to, o czym dziewczyna marzyła - spokój. Kobieta ma własne mieszkanie oraz pracę, w której szybko odnosi sukcesy. Wszystko zdaje się więc iść w dobrym kierunku.
Rana w jej sercu już prawie się zagoiła i Hailey wymazała z pamięci mężczyznę, który niemal ją zniszczył. A może to tylko złudzenie?
Z pewnością nie sądziła, że tak prędko ponownie pojawi się w Filadelfii - mieście, w którym zostawiła swoje serce i dumę. W mieście, w którym zostawiła jego.
Widok innej kobiety u jego boku będzie pierwszym sprawdzianem, jakiemu Hailey zostanie poddana. Czy naprawdę zdołała zapomnieć o Victorze Sharmanie? I czy on zapomniał o niej?

Informacje dodatkowe o Angel:

Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2021-10-20
Kategoria: Romans
ISBN: 9788381786683
Liczba stron: 312
Język oryginału: polski

Tagi: angel devil Inferno

więcej

Kup książkę Angel

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Angel - opinie o książce

   Jest to II tom Trylogii "Inferno" Julii Brylewskiej. Natomiast ten tom według mnie był o wiele słabszy od I tomu. Ciągle czegoś brakowało, a właśnie oczekiwałam że to właśnie autorka pokaże więcej w II tomie niż poprzednim. Liczyłam na to, że w fabule więcej się wydarzy. Zamiast tego fabuła ciągnęła się tak samo jak w I tomie. Również ciągłe niezdecydowanie głównej bohaterki wydaje się dosyć męczące.. Natomiast tutaj także daję ogromny plus za kolejne pomysłowe zakończenie, które sprawia że serce bije szybciej. Mimo wszystko chętnie sięgnę po kolejną część, ale na pewno dopiero za jakiś czas. 

(Ps. po przeczytaniu na początku opisu II tomu myślałam, że Victor serio będzie miał inną partnerkę na boku. Trochę się zawiodłam, bo uważam że to byłby idealny dodatek podkręcający akcję ;))

Link do opinii
Avatar użytkownika - Patka96x
Patka96x
Przeczytane:2022-03-27,

🤍🖤🤍 RECENZJA 🤍🖤🤍

Autor: @jbrylewska
Wydawnictwo: @wydawnictwoniezwykle

Angel.
InfernoTom 2

Książka jest kontynuacją Tomu 1 „Devil".

Mogłoby się wydawać, że w życiu Hailey zapanował długo wyczekiwany spokój. Dziewczyna ma pracę i własne cztery kąty. Wydaje jej się, że wszystko idzie, w dobrym kierunku. Rana w sercu Hailey, spowodowana pewnym mężczyzną, już prawie się zagoiła. Ale czy na pewno? 🤔

Kobieta nie sądziła, że tak szybko pojawi się ponownie w Filadelfii. Jest to miasto, w którym zostawiła swoją dumę i serce. A co najważniejsze, zostawiła tu także jego. Po powrocie czeka ją zaskoczenie. U boku mężczyzny, który ją zranił, widzi inną kobietę. Czy to będzie pierwsza próba, jakiej zostanie poddana Hailey? 🤔
Czy dziewczyna jest w stanie zapomnieć, o Victorze Sharmanie? 🤔
I czy on również o niej zapomniał? 🤔
Na te pytania znajdziecie odpowiedzi w książce 📖 📙 😁.

Ta kontynuacja podobała mi się, równie mocno, jak pierwszy tom. Czekałam na to, by poznać dalsze losy tej pary. A teraz czekać tylko na zakończenie. Mam nadzieję, że nie przyjdzie mi długo czekać, na dalszą kontynuację. Książkę czytało mi się dobrze.

Polecam Wam poznać tę historię 📖 📙.

Gratuluję autorce i życzę jej dalszych sukcesów 📚 ♥️.

Bardzo dziękuję wydawnictwu, a egzemplarz ♥️.

Link do opinii

Pamiętacie, jak kiedyś przy recenzji pisałam, że uwielbiam panów w garniakach? I jak widzę takiego na okładce wiem, że książka będzie dobra? Ponownie miałam przyjemność poczuć dreszyk zachwytu nad oprawą graficzną kolejnego tomu serii „Inferno”. Nie wahałam się ani chwili, po tym jak poprzedni tytuł sprawił mi wiele radości przy czytaniu. Ciekawa byłam, co Autorka wymyśliła dla naszych bohaterów i czy ich los przetnie się kolejny raz.

Hailey z pozoru osiągnęła upragniony spokój. Jednak ponownie musi wrócić do Filadelfii – miasta, w którym pozostawiła mężczyznę swojego serca. Kolejne spotkanie jednak nie jest niczym łatwym, począwszy od swoistego powrotu do przeszłości, kończąc na obcej kobiecie u boku ukochanego. Mój wielki pokłon dla pani Julii, że nie wywaliła kawy na ławę od razu, tylko z napięciem i stopniowo odkrywała przed nami karty swojej fabuły. Wszystko następowało idealnie — tempo, jakie narzuciła dla naszych bohaterów, jest zupełnie magiczne.

Właśnie, postacie – Hailey i Victor nadal mają siebie przyciągający wpływ. Są po prostu doskonale wykreowani i nie mam tutaj się do czego przyczepić. Nadal mężczyzna zajmuje moje numer jeden w tej serii i nadal lubię kobietę, która może mieć miejsce drugie 🙂 Autorka przyprawia kontynuację jeszcze większą szczyptą tajemnic i intryg. Rzuca postaciom kłody pod nogi, problemy sieją się gęsto, a my chcemy wciąż więcej i więcej. Nie ma opisów, które były zbędne, co zawsze sobie chwale, bo żadna frajda czytać historie o bzdurach, pani Julia ma doskonałe poczucie co z czym i do czego, a to dla mnie niesamowicie istotne.

Bardzo mi się podoba to, co tworzy dla nas pani Julia. Nie pozwala oderwać się od lektury ani na ułamek sekundy, a ja „zjadłam” książkę prawie naraz. Przy tej książce będziemy się i śmiać i płakać. Będziemy oczarowani, będziemy wyczekiwać, a na końcu będziemy zbierać szczękę z podłogi. Tak właśnie wpłynęło na mnie zakończenie, które musiałam ponownie przeczytać, bo nie dowierzałam. Z drugiej strony mogłam się spodziewać, że pani Brylewska walnie porządnym oniemieniem na sam koniec… Chociaż wierzę, że zapewne przygotuje dla nas, jeszcze większą petardę książkową na trzeci tom.

Link do opinii

Po skończeniu pierwszej części z niecierpliwością czekałam na kontynuację. Byłam bardzo ciekawa co tym razem autorka wymyśliła dla Hailey i Victora.
Przypadkowe spotkanie, które może wiele zmienić, ale czy to zrobi? Przekonajcie się sami :)
Historia, która trzyma w napięciu od początku. Bohaterowie dostarczają wiele emocji od smutku po śmiech. Akcja wywołuje wiele zaskoczeń. A zakończenie spowodowało, że zbierałam szczękę z podłogi.
Na kartach tej powieści znajduje się przygoda, która jest warta poznania. A ja mogę ją z czystym sumieniem polecić.
Mnie pozostaje czekanie na ciąg dalszy, który mam nadziej nastąpi szybko :)

Link do opinii
Avatar użytkownika - ksiazka_pachnie_
ksiazka_pachnie_
Przeczytane:2021-11-03, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,

RECENZJA
„Jeżeli choć raz odda się komuś serce, już nigdy w całości się go nie odzyska. Jakaś cząstka na zawsze zostaję z osobą, którą się kochało".
„Angel” jest to drugi tom serii o nazwie „Inferno". Jest to kontynuacja losów Hailey i Victora. Czy życie Hailey zaczęło się w końcu układać i na stałe zagościło w nim to, o czym dziewczyna marzyła – spokój? Bo zeszłorocznych wydarzeniach, kobieta opuszcza rodzinna Filadelfię i wyjeżdża do Bostonu. Ma własne mieszkanie i pracę, w której szybko odnosi sukcesy. Wszystko zdaje się więc iść w dobrym kierunku do czasu. Rany na jej sercu się zabliźniły, wymazała z pamięci mężczyznę, który niemal ją zniszczył. Czy aby na pewno? Zbliżają się święta, więc Hailey wraca do rodzinnego miasta. Do miasta, w którym pewien mężczyzna roztrzaskał jej serce na miliony kawałków. Czy widok Victora z inna kobieta wzbudzi w Hailey dawne uczucia? Czy naprawdę zdołała o nim zapomnieć ? I czy on zapomniał o niej?
Książkę przeczytałam już jakiś czas temu, jednak nie zdołałam od razu napisać recenzji. Musiałam w spokoju pozbierać myśli i ogarnąć swoje uczucia i emocje. To opowieść pełna uczuć. Historia walki serca i rozumu. Kiedy rozum mówi coś innego, a serce krzyczy coś innego. Opowieść o walce z demonami przeszłości. Opowieść pełna miłości, bólu, cierpienia, ale też szczęścia i radości. Kiedy wydaje Ci się, że wszystko się ułożyło, że wszystko jest na drodze ku lepszemu, nagle to wszystko zaczyna być jedną wielką niewiadomą przez jedno wydarzenie. Jak dla mnie ta część jest lepsza niż „Devil". Akcja rozwija się powoli, ale stopniowo przybiera na sile. Autorka rozbudziła nie tylko moją wyobraźnię, ale też i emocje. Jeszcze nigdy tyle nie płakałam. To był jeden wielki rollercoaster emocjonalny. Płakałam, śmiałam się i złościłam. Narracja trzecioosobowa pozwoliła mi poznać uczucia bohaterów z dwóch perspektyw. Niezwykle lekkie pióro i styl autorki sprawiły, że zatraciłam się w tej historii. Sceny zbliżeń nie są napisane w sposób wulgarny, ale ze smakiem i nutką pikanterii, które sprawiły, że na moich policzkach pojawił się rumieniec. W tej książce autorka postawiła na uczucia i emocje, na ich doświadczenia i przeżycia. Zakończenie sprawiło, że na mojej twarzy pojawił się szok i niedowierzanie. Autorka zasiała w moim umyśle ziarenko niepewności. Jestem ciekawa, co wydarzy się w trzeciej części. Mam nadzieję, że już niedługo poznam dalszy ciąg tej historii, bo ta niepewność mnie wykończy. Jeśli jeszcze nie czytaliście tej serii, to gorąco polecam, tylko najpierw zacznijcie od „Devila". Ja ze swojej strony gwarantuje Wam, że nie pożałujecie.
Bardzo dziękuje wydawnictwu NieZwykłe za egzemplarz recenzencki książki.

Link do opinii

"Jeżeli choć raz odda się komuś serce, już nigdy w całości się go nie odzyska.
Jakaś jego cząstka na zawsze zostaje z osobą, którą się kochało."

 


   Życie Hailey Warren powoli się stabilizuje po wydarzeniach sprzed roku. W końcu posiada spokój. Wierzy, że zapomni całkiem o Victorze Sharmanie. Tylko, że los ma co do niej inne plany. Już wkrótce kobieta ponownie zjawia się w Filadelfii. Zbliża się wesele jej przyjaciółki Maggie i brata Hailey, Thomasa, na którym powinna się pojawić. O takim oto sposobem ponownie staje oko w oko z mężczyzną, który dał i jednocześnie zabrał jej wszystko.
    Czy Hailey faktycznie wyrzuciła Victora ze swego serca? Czy on zrobił to samo? Czy może jest mała nadzieja na miłość?


      "Devil", czyli pierwszy tom serii "Inferno" dostarczył mi ogromu emocji. Historia mężczyzny w rękawiczkach wstrząsnęła mną dogłębnie. Cieszę się ogromnie, że mogłam ponownie zagłębić się w pasjonującej lekturze. Bo wiecie, tom drugi okazał się równie zaskakujący i trzymający w napięciu. Od razu zaznaczę, że jest to bezpośrednia kontynuacja, więc jest zalecana chronologia.
    Ponownie wkroczyłam do świata Hailey i Victora. Zacierałam rączki na to, co jeszcze autorka im zgotowała. Wiedziałam, że nie będzie łatwo. I tak było. Od razu w oczy rzuciła mi się większą stanowczość głównej bohaterki. Jej zdeterminowanie. Odwaga i dobre serce. Hailey pokazywała swą siłę, mimo wewnętrznej kruchości. Bardzo fajna kobieca postać.
    Siłą również nadal władał Victor. Nadal uparty, chłodny, nieprzystępny. Ciągle otoczony demonami przeszłości, które niczym lina zacieśniały się na jego szyi blokując dostęp powietrza. Sam świadomie i brutalnie zamknął się w świecie bólu i przeświadczenia, że nie zasługuje na nic dobrego. Współczułam mu. To, czego się do tej pory dowiedziałam odnośnie przeszłości i traumatycznych wydarzeniach było niezwykle okrutne. Totalnie niesprawiedliwe. A coś mi się wydaje, że to jeszcze nie koniec niespodzianek. Szczególnie po takim zakończeniu tego tomu. Zostałam wbita w fotel a ma twarz wyrażała czyste przerażenie.
     Akcja niespiesznie sobie płynęła. Wątki były rozciągane do granic możliwości. Autorka ukazała walkę z demonami oraz własnymi uczuciami. Rozumu i serca. Walki niezwykle wyrównanej i dość trudnej do przewodzenia, jeśli chodzi o finał starć. Autorka każdą kolejną stronę swej książki jeszcze bardziej mnie intrygowała. Budziła niepokój, budowała lęk i obawy, rozgrzewała gorącymi scenami uniesień. Nawet bawiła humorem. A wszystko po to, by i tak na mej twarzy pojawił się szok i niedowierzanie. Doskonała gra na emocjach. Historia nieprawdopodobnie smutna i bolesna ale okraszona nadzieją. Posiadająca światełko w tunelu. Niczym przez życie pisana. Naturalne wątki, niewymienione dialogi, charakterni bohaterowie. Wszystko na plus, dlatego z czystym sumieniem mogę Wam powiedzieć, że warto sięgnąć po tę książkę.


Polecam.

 

 

 

 

 


Współpraca: Wydawnictwo NieZwykłe

Link do opinii

-/-/-RECENZJA PRZEDPREMIEROWA-/-/-

„Gdy mówimy, że potrzebujemy czasu, aby z czymś sobie poradzić, nigdy tak naprawdę nie wiemy, kiedy nam się to uda. Mogą minąć dni, tygodnie, nawet lata, a to, czego tak uparcie chcemy się pozbyć, wciąż będzie o krok za nami.”

Chociaż powrót do Bostonu,nowa satysfakcjonująca praca,nowe mieszkanie pozwolily, Hailey zamknąć za sobą rozdział zwany:
Victor Sharman,
to jednak sercu nie udało się o nim zapomnieć.
Każdego dnia,w każdej minucie tęskni i cierpi,choć nawet przed sobą samą nie potrafi przyznać się do teg…
Nieoczekiwany powrót do rodzinnej Filadelfii, na ślub swojego brata i najlepszej przyjaciółki, ponownie stawia ją oko w oko z Victorem, co gorsza, dzieje się to, od razu po przylocie.

Wszystko było by dobrze, gdyby nie widok innej kobiety u jego boku i to, że nie podejrzewała, że aż tak ją to zaboli.
Czy on jej dotyka?
Czy ona dotyka jego?
Myśli, które bolą i drapią od wewnątrz.
Hailey postanawia odciąć się od Victora raz na zawsze i zakończyć tą tęsknotę, by móc ruszyć dalej. Jednak, życie samo pisze swoje scenariusze i sprawa zamknięcia tego rozdziału, mocno się komplikuje.
Ciąg zdarzeń i wiele sytuacji, w których bez ustanku się spotykają : rozmowy, wyrzuty, błagania, ale też próby niedpuszczenia do siebie, a wręcz karania siebie za to kim się jest, by ustrzec przed sobą, i nic nie jest w stanie zapobiec tej chemii, temu przyciąganiu, nie tylko fizycznemu. Ten huragan emocji i żądzy, którą tylko Hailey potrafi, uruchomić w Victorze, doprowadza ich na skraj wytrzymałości i pęknięta tama, otwiera przed nimi jeszcze więcej emocji, odczuć, ale też obaw i niepewności.

Ale czy uda im się ułożyć TO,cokolwiek jest między nimi?
Czy w końcu wyłączą swoje obawy i zaczną normalnie żyć?
A może życie, ma dla nich całkiem inny scenariusz?

Żeby się dowiedzieć, koniecznie, ale to koniecznie musicie przeczytać „Angel”, a jeśli nie znacie jeszcze serii #inferno to, aby zrozumieć wszystko dokładnie, musicie zacząć do „Devil’a”.

„Devil” był tajemniczy, intrygujący i zaskakujący zarazem.

W „Angel” mamy jeszcze więcej emocji, obaw, bólu, ale też niemałą dawkę niesamowitej chemii, przyciągania i żądzy, tak wielkiej, że aż nie do powstrzymania.

To co dzieje sie pomiędzy nimi, gdy ich ciała w końcu się złączą, jest gorącą dawką przyspieszającą puls i bicie serca.

Zakończenie wbija w fotel, więc ja sama nie wiem czego możemy spodziewać sie w trzeciej części inferno, której już teraz nie mogę się doczekać.

Nie mniej jednak co raz więcej rozumiemy, lecz autorka prowadzi nas tak, aby jeszcze w tej części, nie mieć pisanego wszystkiego „na talerzu”.
Oczywiście wciąż jest wiele znaków zapytania, zagadek i blokujących uczucia, bolesnych wspomnień.

Bardzo podoba mi się styl pisania autorki i cieszę się, że w tej części jest więcej gorących momentów, choć historia prowadzona jest tak, że to jednak uczucia l i emocje wychodzą na pierwszy plan!

Pięknie dziękuję Autorce i Wydawnictwu za możliwość przedpremierowego przeczytania i zrecenzowania drugiego tomu serii inferno, teraz pozostaje mi tylko czekać, na premierę : tytułu, okładki i daty trzeciego tomu :-)))

Link do opinii

Hailey wydaje się, że w końcu uzyskała upragnioną stabilizację. Ma pracę, która daje jej satysfakcję i własne mieszkanie. Udało się jej też zapomnieć o mężczyźnie, który złamał jej serce. Tak przynajmniej myśli...
Kiedy wraca do rodzinnej Filadelfii jeszcze raz będzie musiała stanąć twarzą w twarz z kimś kto zdobył jej serce a potem złamał.
Tak właściwie Angel utrzymał poziom pierwszej części cyklu Inferno. Nie doczekałam się fajerwerków, ale nie można powiedzieć by Angel była słabsza niż Devil. Dalej można było oczekiwać nieoczekiwanego. Kilka razy udało się fabule w pozytywny sposób mnie zaskoczyć. W książce znalazło się kilka scen, które wzbudziły moją wesołość.
Dzięki niniejszej lekturze lepiej poznałam przeszłość Victora i w końcu dowiedziałam się co było powodem jego niecodziennej przypadłości. Autorka w interesujący sposób poprowadziła trudną relację pomiędzy Hailey i Victorem. Oboje dojrzeli do ,,bycia'' w prawdziwym związku opartym na szczerości i uczciwości.
Moim zdaniem Angel to udana kontynuacja cyklu Inferno a jej końcówka sugeruje, że początek kolejnej części może być nieco emocjonujący.
Właściwie miło spędziłam czas przy tej lekturze. To niewymagająca a przez to idealna książka na jesienno-zimowe wieczory.

Link do opinii
Inne książki autora
Michael
Julia Brylewska 0
Okładka ksiązki - Michael

Jedna z najbardziej wyczekiwanych książek Julii Brylewskiej! „Nawet diabeł nie może wszystkiego zniszczyć, bo sam przestałby istnieć, jak wszystko...

Angry God
Julia Brylewska0
Okładka ksiązki - Angry God

Autorka bestsellerowej serii ,,Inferno" powraca z nową, mroczną powieścią! Violet McMillan właśnie ukończyła studia prawnicze na jednej z nowojorskich...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Szepty jeziora
Grażyna Mączkowska
Szepty jeziora
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy