Miasto strachu


Tom 37 cyklu Saga o Ludziach Lodu
Ocena: 4.52 (23 głosów)

W zimny styczniowy dzień roku 1937 do portu Halden przybił statek z Rotterdamu. Na ląd zszedł pasażer na gapę, a za nim krok w krok podążała Śmierć. Wśród osób, których życie zawisło na włosku, znalazła się nieszczęśliwa Vinnie Dahlen. Policjant Rikard Brink otrzymał zadanie powstrzymania zagrażającej całemu miastu katastrofy, musiał najpierw zdobyć zaufanie przerażonej Vinnie...

Informacje dodatkowe o Miasto strachu:

Wydawnictwo: Axel Springer
Data wydania: 2008 (data przybliżona)
Kategoria: Romans
ISBN: 978-83-7558-125-6
Liczba stron: 240
Tytuł oryginału: Skrekkens by
Język oryginału: Szwedzki
Tłumaczenie: Iwona Zimnicka

więcej

Kup książkę Miasto strachu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Miasto strachu - opinie o książce

Avatar użytkownika - agatka20008
agatka20008
Przeczytane:2015-09-22, Ocena: 4, Przeczytałem, 52 książki w 2015 roku,
Na Halden spada ospa. Rikard, który wybrał zawód policjanta, nietypowo wśród Ludzi Lodu, musi odnaleźć wszystkie osoby które miały styczność z pierwszym zarażonym. Odnajduje także miłość.
Link do opinii
Avatar użytkownika - hanka04
hanka04
Przeczytane:2015-10-01, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2015,
W Halden zjawia się pewien mężczyzna, próbuje dostać się do rodzinnego domu. Podróżuje statkiem na gapę, później zabiera się autem z przypadkową rodziną, w domu okazuje się iż rodzina się przeprowadziła. Mężczyzna zostaje znaleziony martwy. Umarł na czarną ospę. Teraz trwają zacięte poszukiwania każdego kto mógł zetknąć się z chorym mężczyzna. Nie jest to łatwe. Nie każdy chce być odnaleziony, nie każdy wie o poszukiwaniach i zagrożeniu epidemii. Rikard z Lodu Ludzi dokłada wszelkich starań by w jak najszybszym czasie odnaleźć wszystkich. Okazuje się ze odnajduje też miłość.
Link do opinii
Gdy do miasta wedrze się śmierć, blady strach pada na każdego i każdy jest podejrzewany o sianie jej ziaren. W książce ,,Miasto strachu" złoczyńcą zabijającym jego mieszkańców staje się czarna ospa. Należy jak najszybciej odnaleźć pierwszych zarażonych, by zatamować rozprzestrzenianie się śmiertelnej choroby. Nie jest to łatwe w czasach, gdy nie znano nawet określenia "telefon komórkowy". Zadania tego podejmuje się policjant Rikard Brink z Ludzi Lodu. ,,Miasto strachu" jest jedną z części sagi o Ludziach Lodu autorstwa Margit Sandemo. Książkę można podzielić na dwie części. W pierwszej głównym wątkiem jest zaraza. Jest to prosta proza, acz interesująca. Czyta się ją łatwo i szybko. Całość jednak rujnuje druga część, w której czytelnik poznaje losy potomków Tengela Złego i Tengela Dobrego. W rodzinie jest pełno magii, potworów i duchów. Czyta się ją jak straszną bajkę dla dzieci na dobranoc. Nie klucząc, powiem wprost: opowieść ta jest beznadziejna. ,,Miasto strachu" może stanowić odrębną od całej sagi pozycję (właśnie tym dla mnie była, ponieważ nie czytałam innych książek serii) - do przeczytania dla zupełnego relaksu i tylko wtedy, gdy nie ma innych książek pod ręką.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Sadu
Sadu
Przeczytane:2023-06-26, Ocena: 4, Przeczytałam, 26 książek 2023,

 

"Miasto strachu" to już 37 tom ,,Sagi o Ludziach Lodu". Potomkowie Tengla próbują odwrócić ciążące na nich od pokoleń przekleństwo. Każda część opowiada o innym członku tej niezwykłej rodziny, przechodzimy przez kolejne pokolenia, w których rodzą się dzieci niezwykłe, a jednocześnie przerażające. Prócz tego jednak toczy się normalne życie pełne różnych problemów i miłosnych historii.

 

Tym razem przenosimy się do norweskiego miasta Halden, gdzie Rikard Brik z Ludzi Lodu pełni służbę policyjną. Poznamy też kilku mieszkańców, niektórych bardzo sympatycznych, innych wręcz przeciwnie. Nad wszystkimi jednak zawiśnie strach i śmiertelne niebezpieczeństwo.

 

Ten tom był bardzo ciekawy, bo porusza wiele kwestii. Co prawda jeden z motywów, a mianowicie niska samoocena wywołana przez złe traktowanie w rodzinie przewijał się przez sagę już wiele razy. Tu mamy aż dwie takie bohaterki. Prócz tego poruszany jest także motyw zarazy i zachowań ludzi w stosunku do niej, podatność na oszustwa, zwątpienia w działanie szczepień. Minęło wiele lat, a można zauważyć, że niektóre z zachowań ludzkich są nadal aktualne. Trzeba jednak zaznaczyć, że w czasach autorki wiele z tego co pisała, mogło mieć bardzo kontrowersyjny wydźwięk.

 

Sporo rzeczy jest tu przewidywalnych, a jednak czyta się z wyjątkowym zaciekawieniem, a nawet i odrobiną napięcia. Podobało mi się, jak zbudowane zostały negatywne postacie w tym pastora oszusta i pazernej, przebiegłej, a jednocześnie bardzo nawiej ciotki.

 

Zbliżamy się coraz bardziej do finału. W rodzie pojawiają się ważne postacie. To tylko zachęca, by sięgać jak najszybciej po kolejne części.

 

Link do opinii

Nic mnie już nie zdziwi- do takiego wniosku dochodzę kończąc kolejną część sagi. Wciąż autorka zaskakuje nowymi pomysłami , nowymi wydarzeniami i coraz  to innymi postaciami. Dochodzimy już pomału do II Wojny Światowej i nie mogę się doczekać jak autorka wplecie historię w swoją powieść.

Link do opinii
Inne książki autora
Dzieci samotności
Margit Sandemo0
Okładka ksiązki - Dzieci samotności

Anna była samotnym, niechcianym i nieszczęśliwym dzieckiem. Matka zmarła przy jej narodzeniu, a ojciec - bogaty kupiec Wardelius - nigdy nie przebolał...

Diabelski jar
Margit Sandemo0
Okładka ksiązki - Diabelski jar

Gunillę z Knapahult wychowywano surowo, w imieniu Pana chłoszcząc ją za grzechy, których nigdy nie popełniła. Marzeniem jej ojca było wydać ją za...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy