Jeden z największych bestsellerów rynku brytyjskiego, porównywany do "Dziennika Bridget Jones", ale pisanego z męskiego punktu widzenia. Powieść pełna błyskotliwych dialogów, dowcipna, wzruszająca, pobudzająca do śmiechu, ale i do łez.
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2008 (data przybliżona)
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: MAN AND BOY
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Andrzej Szulc
Ilustracje:Jacek Kopalski/Andrzej Kuryłowicz
Całkiem sprawnie napisana i ciekawa opowieść o trzydziestolatku, który - pod rzekomym wpływem kryzysu wieku średniego - robi skok w bok z koleżanką z pracy. Potem wszystko idzie lawinowo: żona go opuszcza, zabierając ze sobą dziecko, traci pracę, a ostatecznie musi zmierzyć się z samotną opieką nad dzieckiem, chorobą ojca i romansem z nowo poznaną kobietą, która sama niesie pewien bagaż niezbyt przyjemnych doświadczeń.
Niby wszystko jest na miejscu, ale cały czas z tyłu głowy miałam, że bohater miał cały ten interes na własne życzenie, że to on zdradził żonę, że trudno ją winić o skrajne reakcje, a po paru tygodniach bohater już prowadza się z inną. Może i to życiowe, ale tak trochę nie w porządku w tym sensie, że nie o takich ludziach chcę czytać książki.
Podsumowując, jest to całkiem przyzwoite czytadło. Dla fanów gatunku.
Tony Parsons zasłynął powieścią "Mężczyzna i chłopiec" (ponad 2 miliony sprzedanych egzemplarzy!), której popularność sięgnęła także Polski. Bohaterem...
Czy można dwa razy wejść do tej samej rzeki? Harry Silver, młody londyński producent telewizyjny, uważa, że tak. Żeniąc się po raz drugi, robi to nie tylko...
Przeczytane:2016-08-24, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2016,