Marzenie Engelbarta. Czytanie i pisanie w świecie cyfrowym

Ocena: 0 (0 głosów)

Trzy lata po swoim pierwszym niemieckim wydaniu Marzenie Engelbarta ukazuje się w języku polskim, w renomowanej serii Biblioteka Myśli Współczesnej. Książka pozwala czytelnikom lepiej zrozumieć i sklasyfikować obserwowane na co dzień przemiany kultury pisma po rewolucji cyfrowej. Według Henninga Lobina kultura pisma, która decydowała o kierunku rozwoju świata od czasów Gutenberga po drugą połowę XX wieku, odchodzi w przeszłość, a jej miejsce zajmuje kultura cyfrowa. Czy pokolenie Google’a ma kłopoty? Czy młodzi ludzie rzeczywiście tracą umiejętność posługiwania się podstawowymi technikami kultury? Jak wskutek cyfryzacji zmieniły się techniki czytania i pisania? Jakie przekształcenia kulturowe przyniosła rewolucja cyfrowa?

Rewolucji cyfrowej – zdaniem Lobina –  nie zapoczątkował Bill Gates, Steve Jobs czy nawet Alan Turing, twórca koncepcji sztucznej inteligencji, ale Douglas Engelbart. Engelbart już w połowie XX wieku marzył o komputerze, który może być czymś o wiele więcej niż zwykłym automatem, dokonującym jedynie szybkich obliczeń matematycznych. Chciał go wynaleźć na nowo – jako narzędzie człowieka, a nie sztabu specjalistów. Komputer miał się znajdować zawsze na wyciągnięcie ręki i wspierać ludzi w ich pracy umysłowej. Wcześniej prawie nikomu nie przychodziło do głowy, by w ten właśnie sposób wykorzystywać te – wówczas monstrualne – maszyny. Dane i programy sztancowano w kartach perforowanych, następnie przeszkolony personel wczytywał je do komputerów i dopiero po kilku godzinach można było uzyskać wyniki obliczeń w postaci papierowego wydruku. W latach sześćdziesiątych XX wieku Engelberg stworzył koncepcję interfejsu, zaprojektował usieciowiony system online, pierwsze ekrany i okna, przyczynił się do realizacji idei hipertekstu, skonstruował mysz. To Engelbart wynalazł „użytkownika”, który jest połączony z komputerem bez ustanku i zamiast nakazywać mu obliczanie równań różniczkowych, za jednym kliknięciem myszki potrafi ułożyć słowa na przykład w listę zakupów. Wielu uznało to wówczas za groteskowy i całkowicie pozbawiony sensu sposób wykorzystywania kosztownych cudów techniki.

 Mimo, że wyników badań Engelbarta i jego  współpracowników nie udało się od razu skomercjalizować, to idee te nadal żyły. Prace nad projektem Engelbarta kontynuowali członkowie jego zespołu. W 1973 zaprezentowali oni pierwszy komputer osobisty Alto, mający na wyposażeniu graficzny interfejs użytkownika. Jeden z egzemplarzy, które nigdy nie trafiły na rynek, otrzymał Steve Jobs, młody przedsiębiorca ogarnięty wizją produkowania tanich i łatwych w użytkowaniu komputerów. Był zafascynowany tym całkowicie nowym sposobem wykorzystania komputera. W roku 1983 jego firma Apple rozpoczęła sprzedaż pierwszego komercyjnego komputera o nazwie Lisa, wyposażonego w graficzny interfejs użytkownika oraz myszkę. Rok później pojawił się na rynku o wiele tańszy Macintosh. Rewolucja cyfrowa została przesądzona. A co dla nas, czytelników, uczestników i odbiorców kultury w XXI wieku z tego wynika?

 Lobin twierdzi, że przemiany technik czytania i pisania na skutek cyfryzacji spowodowały głębokie przekształcenia kulturowe. Czytamy i piszemy inaczej; a to, co czytamy, odbieramy inaczej; to, co piszemy, inaczej wygląda i jest inaczej ustrukturyzowane. Oprócz zmian instytucjonalnych kres kultury pisma zdaniem autora przyniesie również zmianę nas wszystkich. Nasze mózgi dostosowują się do uwarunkowań cyfrowych technik czytania i pisania, nasze umysły inaczej przetwarzają i magazynują informacje zapisane cyfrowo, te zaś inaczej nas kształtują. Nasze myślenie doświadcza kolonizacji ze strony komputerów, podobnie jak wcześniej doświadczało jej ze strony książki i druku.

Kultura pisma, która w przeszłości rozpowszechniła się dzięki wynalezieniu druku, manifestuje się w postaci archiwów, rynku księgarskiego, wydawniczego i prasowego. Od stuleci papierowe teksty są głównym instrumentem przekazywania wiedzy i doświadczeń. Teksty drukowane stanowią fundament społeczeństwa: w administracji, sądownictwie, prasie, na rynku literackim. Książki, biblioteki i wydawnictwa, szkoły i uniwersytety, prasa i cenzura – wszystkie te organizacje próbują odnaleźć się wobec głębokiego przełomu. Co się stanie z gazetami i bibliotekami? Jaką rolę w nauczaniu akademickim może odegrać internet? W jaki sposób powinny się zmienić wydawnictwa? Czy pokolenie Google’a ma kłopoty? Czy młodzi ludzie rzeczywiście tracą umiejętność posługiwania się podstawowymi technikami kultury, nie są w stanie odpowiednio korzystać z książek i bibliotek? Henning Lobin z pasją opowiada o skutkach skomputeryzowania, zaglądając do różnych organizacji i przyglądając się codziennemu życiu. Analizuje konflikt między wartościami i konceptami tradycyjnej kultury pisma z wartościami i konceptami kultury cyfrowej i próbuje odpowiedzieć na pytanie, co przyniesie cyfrowa kultura przyszłości.

Informacje dodatkowe o Marzenie Engelbarta. Czytanie i pisanie w świecie cyfrowym:

Wydawnictwo: PIW
Data wydania: 2017-11-24
Kategoria: Inne
ISBN: 978-83-060-3410-3
Liczba stron: 380

więcej

Kup książkę Marzenie Engelbarta. Czytanie i pisanie w świecie cyfrowym

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Marzenie Engelbarta. Czytanie i pisanie w świecie cyfrowym - opinie o książce

Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy