,,Zdarza się, że od czasu do czasu można spotkać człowieka dobrego"
LUDZIE i ludzie to niezwykła książka. Literat i dziennikarz Adam Kochanowski zawarł w niej swoje
przemyślenia o ludziach - ich wadach i zaletach, sile i słabościach, pięknie i okropieństwie.
Zabawne i celne spostrzeżenia autora zmuszają do refleksji na temat natury człowieka i, mimo
nieraz gorzkiego wydźwięku, dodają otuchy i przynoszą nadzieję. Natomiast rysunkowomalarskie
metafory Lecha Frąckowiaka dodatkowo oddziałują na wyobraźnię i uzupełniają
przemyślenia autora o nowe znaczenia.
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2023-03-07
Kategoria: Poezja
ISBN:
Liczba stron: 168
Zbiór wewnętrznych przemyśleń
Wybierając ten tytuł do lektury i recenzji nie podejrzewałam, że będzie on miał formę zbioru myśli, wewnętrznych przemyśleń na temat ludzi, świata, że będzie on stanowił swoisty dziennik autora, w którym dzieli się ze swoimi czytelnikami swoimi emocjami, uczuciami, wyrzuca z siebie to, co go uwiera, boli, rani.
"LUDZIE i ludzie" to bez wątpienia ciekawa książka, intrygujące połączenie myśli z obrazami. Kochanowski i Frąckowiak stworzyli album, który przykuwa uwagę, sprawia, że czytelnik zatrzymuje się i skłania go do przemyśleń, zastanowienia nad sobą, nad ludźmi, otaczającym go światem.
Myśli Adama Kochanowskiego poruszają, wzruszają, wywołują uśmiech, a także sprawiają, że w oku pojawia się łza. Ilustracje Lecha Frąckowiaka są prawdziwie specyficzne, oglądając je miałam wrażenie, że podziwiam obrazy Salvadora Dali czy Picassa. Te obrazy są oryginalne, nie są piękne ani ładne, ale wyjątkowe, tak, że skupiają wzrok i nie pozwalają go od siebie oderwać.
"LUDZIE i ludzie" to książka stanowiąca idealny przerywnik, wspaniałą odskocznię między zwykłymi, codziennymi lekturami. Jest to książka, która zaskakuje czytelnika w momencie otwarcia i rozpoczęcia lektury, jest to niezwykły duet pióra i pędzla, słowa i obrazu, myśli i emocji.
Szczerze, nie miałam zupełnie pojęcia jak mam napisać tę recenzję, co w niej zawrzeć, jak ją zacząć, bo ta książka jest inna, oryginalna, nie jest obyczajówką, kryminałem, thrillerem, poradnikiem czy tomikiem poezji, to książka szczególna, unikalna, niezwykła. Na pewno sprawi, że poczujecie się oczarowani, zahipnotyzowani, a także nieswojo, czy to przez kreskę pana Lecha czy myśli, które wypływają z wnętrza pana Adama. Nie często mamy do czynienia z takim połączeniem, taką mieszanką, z tym, że książka przemawia do nas nie tylko poprzez słowa, ale także i obrazy, ilustracje, rysunki. Każdy znajdzie coś tu dla siebie, coś, co skłoni go do zatrzymania i zastanowienia się nad otaczającym go światem i ludźmi, nad zmianą siebie i świata. Myślę, że ten zbiór wewnętrznych przemyśleń skrywa w sobie ogromną wartość i niesie wielkie przesłanie, które każdy inaczej odczyta i zrozumie.
Polecam, to wyjątkowa lektura ! Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka i portalowi nakanapie.pl.
Przeczytane:2023-07-19, Ocena: 4, Przeczytałam,
Kim jest człowiek? Z pozoru to takie proste pytanie. Wyobraźnia podsuwa wam kształt człekopodobnej istoty. Ale ludzie to nie tylko ciało i chemia, jaka się w nim dzieje. To emocje, to czyny, decyzje. To ogrom dobra i zła, które czynimy. Adam Kochanowski – literat i dziennikarz – napisał książkę o ludziach właśnie. Nie, nie powieść. To nawet nie jest esej. W takim razie, czym jest publikacja „Ludzie i ludzie”?
Czytelnik dostaje do rąk przepiękny egzemplarz, który wygląda, jak album. Otwiera go – na pierwszej lepszej stronie – i widzi kilka aforyzmów, a obok nich intrygujące grafiki (których autorem jest Lech Frąckowiak). W książce „Ludzie i ludzie” Adam Kochanowski zawarł swoje przemyślenia na temat różnych aspektów człowieczeństwa (?), nie to źle powiedziane. Raczej przymiotów człowieka i kształtu świata, który go otacza, który on kreuje.
Nie wiem, jaki macie stosunek do tzw. sentencji. Dla mnie są one „podpałką”. Nie do pieca, a dla mózgu. To nie są publikacje, które czyta się od deski do deski, a raczej szuka się w nich czegoś inspirującego. Przeglądając takie zbiory, zazwyczaj jest tak, że pewne stwierdzenia szczególnie przykuwają moją uwagę, bo są przyczynkiem do szerszej refleksji. Siedzę sobie z kubkiem herbaty, a w mojej głowie toczy się dyskusja, albo przeczytane przed chwilą zdanie rozwija się. Przyznam się, że uwielbiam od czasu do czasu zrewidować swoje poglądy, pomyśleć, albo spojrzeć na pewne sprawy z innej perspektywy, a takie zbiory mi to umożliwiają.
Wrócę jeszcze na moment do ilustracji autorstwa Lecha Frąckowiaka. Bez nich nie byłoby tej książki. Wspaniale oddają pewną atmosferę wyłaniającą się z zebranych aforyzmów. One nie są tylko ozdobą, a równorzędnym z treścią elementem książki. Maja pewną przewagę nad tekstem, który trzeba przeczytać, ponieważ na rysunek patrzymy mimo woli i mimo woli rodzą się naszej głowie pewne skojarzenia.
„Ludzie i ludzie” czyli przepiękne albumowe wydanie aforyzmów, przemyśleń Adama Kochanowskiego wzbogacone o grafiki Lecha Frąckowiaka. Kiedy je pierwszy raz zobaczyłam pomyślałam sobie, że taka książka to wspaniały elegancki prezent. Ja, co prawda, mam już swój egzemplarz, ale już zazdroszczę wszystkim obdarowanym.