Lista Wächtera. Generał SS, który ograbił Kraków

Ocena: 5 (3 głosów)

To nie teoria spiskowa. To "Akta Odessy" Fredericka Forsytha - w realu.
Gdzie podziała się krakowska "Walka karnawału z postem" Brueghela, za której kopię płacono 20 milionów funtów? Dokąd powędrowały zrabowane płótna Fałata, gotyckie i renesansowe meble, cenne numizmaty?
Historyk, Magdalena Ogórek, prowadzi brawurowe śledztwo tropiące niemiecką grabież dzieł sztuki z okupowanych ziem Rzeczpospolitej. Trafia m.in. do zamku pod Wiedniem, którego właściciel, jeszcze 70 lat po wojnie, podpisywał się "Horst von Wächter, syn gubernatora".

Otto von Wächter, austriacki baron SS, przyjaciel Himmlera, był prawą ręka Hansa Franka w okupowanym Krakowie. Ideał aryjczyka, koneser sztuki - powiększa swoje kolekcje o dzieła złupione pod Wawelem, a później o trofea ze Lwowa, dokąd przenosi się by założyć Ukraińcom SS-Galizien.

Po klęsce Niemiec, na lewych papierach, trafia na ścieżkę przerzutową nazistów z Europy do Brazylii. Znajduje schronienie w Watykanie. Magdalena Ogórek prezentuje nowoodkryte dokumenty CIA, Centrum im. Szymona Wiesenthala, Muzeum Holocaustu w Waszyngtonie i archiwów Watykanu. Stara się wyjaśnić, kto stoi za tajemniczą śmiercią nad Tybrem wojennego kolekcjonera polskich zabytków.

Kto oferuje na rynku antykwarycznym skarby zrabowane przez Wächtera?
Kto zdecydował, że polscy urzędnicy nie chcieli przyjąć dzieł sztuki zwracanych Polsce przez syna zbrodniarza?

Wielkie interesy, wielkie pieniądze. Śledztwo prowadzone w 8 krajach na 2 kontynentach.

Informacje dodatkowe o Lista Wächtera. Generał SS, który ograbił Kraków:

Wydawnictwo: Zona Zero
Data wydania: 2017-12-08
Kategoria: Historyczne
ISBN: 9788394833626
Liczba stron: 536
Tytuł oryginału: Lista Wächtera. Generał SS, który ograbił Kraków
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: polski

więcej

Kup książkę Lista Wächtera. Generał SS, który ograbił Kraków

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Lista Wächtera. Generał SS, który ograbił Kraków - opinie o książce

Gubernator Hans Frank i skradzione dzieła sztuki.

Doktor nauk humanistycznych i niedoszła prezydent Polski prowadzi dochodzenie w sprawie niemieckiej kradzieży dzieł sztuki będących własnością naszego kraju. Autorka w swoich zdecydowanych i nieugiętych poszukiwaniach zwiedziła wiele miejsc, aż wreszcie dotarła do tajemniczego zamku w Wiedniu...

Kim zatem był ów gubernator? Otto von Wachter doczekał się zaszczytnej funkcji, awansował na zaufanego człowieka samego Hansa Franka w stolicy małopolski. Był również twórcą SS- Galizien, utworzonej w 1943 roku. Ostatecznie, po klęsce Niemiec, Wachter znalazł azyl w Watykanie.

Magdalena Ogórek zbadała multum materiałów, w tym dokumenty CIA, Centrum im. Szymona Wiesenthala... Przeprowadziła również porządną kwerendę w archiwum watykańskim. To dopiero kopalnia wiedzy! 

Interesujący jest fakt, że właściciel posiadłości, mimo zakończenia II wojny światowej, nadal podpisuje się w następujący sposób: Horst von Wachter, syn gubernatora (!).

Publikacja jest udanym reportażem historycznym, zawierającym elementy pamiętnika, eseju. Składa się z archiwalnych zdjęć (coś dla miłośników fotografii:)) oraz listów. Z treści książki przebija pasja, erudycja autorki. Rozważania są dobrze udokumentowane, lecz irytować mogą prywatne wtrącenia i refleksje dziennikarki.

W moim przekonaniu, Lista Wachtera powinna zagościć na półce każdego humanisty i osoby zainteresowanej historią i sztuką. Wśród innych walorów można wskazać na skrupulatną bibliografię i estetyczne wydanie.

Gorąco zachęcam do przeczytania tej publikacji, która zasługuje na wysoką ocenę: 4,8/5.

 Polecam:))

Link do opinii
Avatar użytkownika - mircia
mircia
Przeczytane:2018-06-21, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, przeczytane, 12 książek 2018,

Podchodząc do książki byłam nastawiona pozytywnie, chociażby ze względu na interesującą tematykę i efekt pracy Magdaleny Ogórek zwieńczony powrotem kilku zagrabionych dzieł do Polski. Mimo wielu negatywnych opinii, na które trafiłam w Internecie, które zarzucały autorce przesadną kwiecistość w opisach swoich wyjazdów i przemyśleń podczas jedzenia strucla z jabłkami. Stwierdziłam, że sama muszę ocenić tę pracę, zwłaszcza ze względu na powrót eksponatów muzealnych do Polski.
Książka jest w zasadzie dziennikiem opisującym kolejne etapy badania materiałów źródłowych i poszukiwań śladów zaginionych dzieł sztuki oraz osób, które brały w tym udział. Czyta się to przyjemnie - nie jest to sucha książka historyczna. Wkład pracy jaką autorka włożyła jest imponujący i można ją podziwiać za zaangażowanie. Jedyne fragmenty, które mnie nie zainteresowały, a które pomijałam na zasadzie "Pamiętników starego subiekta" w "Lalce", to korespondencja Wachterów: czasem za słodka, infantylna, a czasem zupełnie "bezpłciowa". Niemniej widzę w umieszczeniu w książce tej korespondencji głębszy sens. Małżeństwo hitlerowców oddanych morderczemu systemowi i krzywdzących ludzi,jak nigdy nic opisuje piękną pogodę i swoje życie towarzyskie, bez refleksji nad tym, co poza tym robi, tj. okrada muzea okupowanych państw, czy też zakłada getta żydowskie przeznaczone później do likwidacji. Spotkanie autorki ze starszą osobą nadal oddającą cześć swojej hitlerowskiej przeszłości budzi szok. Zwłaszcza, że większość tych ludzi nie odpokutowała swoich zbrodni i nawet swoich uczynków za zbrodnie nie uważa. Natomiast syn tytułowego bohatera nie przyjmuje do wiadomości, co można tłumaczyć synowską miłością, postępków rodziców i nazywa ojca "dobrym nazistą".
Podsumowując, książkę polecam, chociażby ze względu na ilość owocnej pracy autorki, którą opinia publiczna zwykła rysować jako "typową blondynkę".

Link do opinii
Avatar użytkownika - Justyna641
Justyna641
Przeczytane:2022-11-26, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2022, Mam,

Nie należy oceniać książki po okładce, a w tym przypadku po autorze. Magdalena Ogórek wykonała tytaniczną i kosztowną pracę, aby napisać ten reportaż i odkryć jak najwięcej tajemnic Otto Wächtera - w czasie II wojny gubernatora dystryktu krakowskiego, a potem Lwowa. Nawiązała kontakt z synem Wächtera, który przez całe życie uważał ojca za dobrego nazistę, a był to zbrodniarz i złodziej, który wraz z żoną wywiózł z Krakowa najcenniejsze dzieła sztuki. Dzięki staraniom autorki udało się odzyskać trzy z nich, pani Ogórek wypatrzyła je w zamku, w którym mieszka syn Wächtera - Horst. Oddał je dobrowolnie i bezpłatnie, choć nie musiał, bo według prawa austriackiego odziedziczył je po rodzicach i stały się jego własnością.

W latach trzydziestych niemieccy naukowcy, czy pracownicy muzeów przyjeżdżali do Polski niby podziwiać dzieła sztuki, a wszystko skrupulatnie opisywali, aby móc po rozpoczęciu wojny rozpocząć grabież polskich zabytków. Ponoć pół miliona dzieł sztuki nigdy po wojnie nie wróciło do Polski. 

Autorka dużo miejsca poświęciła zaginionemu w czasie wojny obrazowi "Walka postu z karnawałem", który z Krakowa prawdopodobnie wywiózł Otto Wächtera. Niestety nie udało jej się rozwiązać tej zagadki. Obraz ten znajduje się w Muzeum Historii Sztuki w Wiedniu i jak twierdzą władze tego muzeum to oni mieli zawsze oryginał, a w Krakowie znajdowała się kopia syna malarza, co według autorki niekoniecznie jest prawdą.

Bardzo dobra książka. Polecam tym, którzy interesują się sztuką i historią. Mam w planach dalszy ciąg tej opowieści "Kat kłania się i zabija".

Link do opinii
Inne książki autora
Kat kłania się i zabija. Wachter-Heydrich-Menten
Magdalena Ogórek 0
Okładka ksiązki - Kat kłania się i zabija. Wachter-Heydrich-Menten

Dlaczego obraz Gustava Klimta „Złota Dama” nie był w latach 30. eksponowanyw Wiedniu pod prawdziwym tytułem?   Co watykański dygnitarz, abp...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy