NAWET NAJDŁUŻEJ SKRYWANE TAJEMNICE MUSZĄ KIEDYŚ WYJŚĆ NA JAW
Nazywam się Błażej Janczar. Po ojcu pozostała mi kolekcja winyli, po dawnej pracy - koszmary senne, a po siostrze - zagadka jej śmierci.
Nigdy nie wierzyłem w to, że jeden dzień, godzina, czy nawet sekunda mogą wywrócić całe życie do góry nogami. A jednak - stało się. Dokładnie dziewięć lat temu, dwudziestego czerwca, zabiłem człowieka.
Jest 2023 rok. Trwa wojna, Iga Świątek wygrywa kolejny turniej, partie polityczne prężą muskuły przed wyborami. A ja w dniu krwawego jubileuszu otrzymuję propozycję nie do odrzucenia.
To los daje mi jedyną szansę, abym pomścił zamordowaną siostrę.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2024-04-24
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 320
„Krótkie pożegnanie” autorstwa Mariusza Czubaja to literacka podróż pełna tajemnic, emocji i refleksji.
Autor przenikliwie opisuje historię Błażeja Janczara, którego życie wywróciło się do góry nogami w jednym z przełomowych momentów. Wnikliwie kreśli on obraz współczesnej Polski, gdzie wojna toczy się równolegle z triumfami sportowymi i politycznymi rozgrywkami. Jest rok 2023, a Błażej, w dniu dziewiątej rocznicy tragicznego wydarzenia, otrzymuje propozycję, której nie może i nie chce odrzucić. Wierzy, że to los daje mu jedyną szansę na pomstę zamordowanej siostry. W tle brzmi jazzowa nuta nostalgii, a kontrabas wspomnień wybrzmiewa w jego duszy.
Czubaj mistrzowsko łączy elementy kryminału, ducha Raymonda Chandlera i jazzowej atmosfery. Jego styl pisania jest hipnotyzujący, a opowieść, którą kreśli nie da się zamknąć w ramach jednego gatunku. Akcja pędzi naprzód, napięcie gęstnieje jak dym w jazzowym klubie, a my zostajemy wciągnięci w wir wydarzeń.
Warszawska Praga, melancholia, tęsknota, chęć zemsty i senne koszmary to tylko niektóre elementy jazzowej improwizacji, którą gra nam Autor. Historię Błażeja odczuwa się całym sobą. Razem z nim poszukujemy prawdy o śmierci jego siostry oraz dajemy się ponieść rozmyślaniom na tematy egzystencjalne. To opowieść, którą się przeżywa, a słowa płyną jak rzeka, pozostawiając nam pole do refleksji.
Nie jest to książka dla każdego, gdyż nie jest to typowa historia o zbrodni i zemście. Jest o ludzkich emocjach, ulotności czasu i walce z demonami przeszłości, która ukazuje prawdę o otaczającym nas świecie oraz tę trudną, często ukrywaną o nas samych. Mnie osobiście urzekła swoją subtelnością, głębią, melancholią i jazzem.
„Krótkie pożegnanie” to historia, która pozostawia w sercu wzruszenie, a w myślach refleksję nad sensem życia. To nie tylko kryminał, to literatura, która zostaje w duszy czytelnika, i gra w niej długo po zakończeniu, jak ulubiony utwór 🎺.
Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od wydawnictwa @znakcrime @wydawnictwoznakpl (współpraca reklamowa) 🩷.
jazzowa nuta nostalgii
wybrzmiewa kontrabasem wspomnień
w dłoni Raymond Chandler
swoisty klimat roztacza
tęsknota
pogoń za prawdą
po trosze zemsta
po trosze demonów pokonanie
pogodzenie przeszłości
konfrontacja z teraźniejszością
byle dziś nie zasnąć
nie bać się snów
nie pamiętać
szeptem wypowiedzianych słów
„ jeszcze się spotkamy ”
zbrodnia i przemijanie
zemsta i przygasanie
i tylko wierny pies towarzyszem
i tylko tęsknota za sobą
za życiem
została na duszy dnie
„ Krótkie pożegnanie ” to kryminał natchniony duchem chandlerowskim, jazzową nutą wspomnień oraz pasjonującą podróżą ku prawdzie. Spokojnym i hipnotyzującym językiem kreśli autor opowieść, której nie da się zaszufladkować w jakiekolwiek ramy. Bo to nie tylko kryminał. To ubrana w szatę felietonu, okraszona ironią i obserwacją życia lektura. Wartka akcja, napięcie i mocne wrażenia to składowe, których nie sposób tutaj uświadczyć. A jednak sposób opowiedzenia tej historii zrobił na mnie ogromne wrażenie. Jest oryginalny i niezwykle pasjonujący. Wyróżnia się niebywale na tle innych kryminałów.
Czułam tę historię. Duszą swoją. I emocjami. Melancholią, Warszawską Pragą i zadumą. Czułam ją wzruszeniem, tęsknotą i wspomnieniami.
„ Krótkie pożegnanie ” porównać można do powieści drogi. Bohater odbywa swoją podróż ku poznaniu prawdy o śmierci siostry, podróż ku mordercy. Wnikliwie, acz nienachalnie roztacza wokół swoje przemyślenia egzystencjalne, zostawiając czytelnikowi pole do własnych refleksji. Tę opowieść się doświadcza, chłonie myśli bohatera i wraz z nim płynie po tych słowem pisanym zapisanych kartach. Szuka się odpowiedzi na nurtujące duszę pytania i chłonie otaczającą rzeczywistość. Nie każdy się w tym stylu odnajdzie. Jest specyficzny. Jednak dla mnie wyjątkowy i subtelny, dlatego polecam.
Ciekawy bohater, ciekawa fabuła - takie kryminały lubię. Polecam
Pierwszy kryminał z Rudolfem Heinzem! Wiosna 2007. W okolicach Centrum Olimpijskiego w Warszawie znaleziono zwłoki dwóch młodych mężczyzn. Okazuje się...
W tej rozgrywce każdy zły ruch będzie śmiertelny W przededniu drugiej wojny światowej z Gdyni do Buenos Aires polska reprezentacja wyrusza na olimpiadę...
Przeczytane:2024-06-03, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2024, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024,
Dobre to było. Nie czytałam wcześniej kryminałów Czubaja, teraz naprawię ten błąd. Ciekawa zagadka, intrygujący główny bohater, za mało krwawych opisów i za dużo polityki, ale to nie wszystkim musi przeszkadzać. Mnie w sumie przeszkadzało tylko trochę ;)
Szybko przyzwyczaiłam się do stylu Autora, polubiłam Błażeja - właściciela sklepu z winylami i miałam nadzieję, że uda mu się rozwiązać zagadkę śmierci siostry.
Polecam lubiącym kryminały mniej krwiste, bez opisów wypływających flaków i odcinanych kończyn.