Kiedy w grę wchodzi magia voodoo, z góry powinieneś wiedzieć, że jesteś na straconej pozycji.
Nyselle od dziecka posiada wyjątkowy dar uzdrawiania, jednak w dzień swoich osiemnastych urodzin mocno się nadwyręża. Ląduje w Lecznicy, gdzie przypadkowo poznaje prawdę o własnych korzeniach: wyrodnej matce oraz bracie bliźniaku, aktualnie mieszkającym na drugim krańcu kraju. Nyselle wyrusza więc w długą podróż pełną niebezpieczeństw.
Nate to chłopak z wieloma problemami. Dziwnym trafem wszystkie wiążą się z jego nienaturalną, przerażającą umiejętnością. Na szczęście narkotyki pomagają w ucieczce od rzeczywistości.
Czy Nyselle uda się odnaleźć brata? Czym okaże się tytułowa Klątwa Pierwszych? I kim, na loa, jest Blake Maddox – tajemniczy nieznajomy, który od wieków podąża za swoim przeznaczeniem: za dziewczyną o szarych oczach?
Rytuały voodoo, klątwy, bogowie, duchy i… zombi? Zbierz w sobie odwagę, nim wkroczysz w te przeklęte krainy!
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2024-04-08
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 411
Język oryginału: polski
✳️✳️✳️✳️ Recenzja ✳️✳️✳️✳️
E. Nowak " Klątwa pierwszych "#1
@pomistrzowsku
@e.nowak.official
Cykl:Trylogia Rasy Przeklętych (tom 1)
Seria:Szlaki Otchłani
Wydawnictwo: Abyssos
@wydawnictwo_abyssos
✳️✳️✳️✳️✳️✳️✳️✳️✳️✳️✳️✳️✳️
" Moje życie od urodzenia nie było kolorowe, więc jakby się zastanowić, tragiczna śmierć spowodowana bolesną klątwą brzmi jak idealne dopełnienie całości..."
Autorka ma talent do tworzenia tajemniczych i intrygujących historii.. Jej styl pisania jest pełen napięcia i zagadek, które trzymają czytelnika w napięciu od pierwszego zdania aż do zakończenia.. Sposób, w jaki przedstawia bohaterów, ich tajemnice i losy, sprawia, że chcemy poznać więcej, zgłębić kolejne warstwy fabuły i odkryć, jak wszystko się ze sobą łączy..
Bohaterowie stworzeni przez autorkę tego tekstu emanują różnorodnymi emocjami, które sprawiają, że czytelnik może się z nimi utożsamić i przeżywać ich przygody jak własne.. Od postaci pełnych tajemnic po bohaterów odważnych i pełnych determinacji, każdy z nich ma swoją historię i motywacje, które nadają głębię całej opowieści.. Autorka potrafi mistrzowsko ukazać wewnętrzne konflikty bohaterów, ich radości, smutki, strachy i nadzieje, co sprawia, że czytelnik czuje się blisko nich, jakby był częścią ich świata.. Emocje, jakie towarzyszą bohaterom, są tak autentyczne i głębokie, że czytelnik nie może się oprzeć wczuwaniu się w ich losy i przeżyciom, tworząc silną więź między sobą a postaciami ze stronic książki.. To właśnie ta siła emocji i złożoność charakterów sprawiają, że opowieść staje się niezapomniana i poruszająca..
Autorka wyróżnia się także umiejętnością kreowania bogatego świata fantastycznego, w którym możemy się zanurzyć i poczuć się jakby sam był częścią tej magicznej opowieści.. Jej zdolność do tworzenia napięcia i trzymającej w szponach fabuły sprawia, że nie może się oderwać, pragnąc poznać więcej tajemnic i rozwiązań ukrytych w zakamarkach historii..
Historia, sprawia, że czujemy się wciągnięci w wir wydarzeń i emocji, gotowych na każdą niespodziankę, jaką ma do zaoferowania..
Opisy postaci i otaczającego świata pozostawiają czytelnika z dreszczem emocji, gotowego na kolejne zwroty akcji i zaskakujące rozwiązania..
Autorka umiejętnie buduje atmosferę grozy i tajemnicy, wprowadzając nas w świat magii voodoo, klątw i niebezpieczeństw..
" Blake zestresował się i zirytował jednocześnie. Nie spodziewał się, ba, nawet nie zamierzał tego przyznać na głos, ale na Nyselle zaczęło zależeć mu bardziej, niżby sobie tego życzył..."
Historia ta opowiada o mitycznym Baldwinie, znanym jako pierwszy Przeklęty, i przekleństwie, które spoczywa na jego potomkach.. Co jakiś czas na świat przychodzą bliźnięta obdarzone potężną magią, ale niestety nigdy nie doczekują się 19. urodzin..
W centrum wydarzeń znajduje się Nyselle, dziewczyna z niezwykłym darem uzdrawiania, która traci swoje moce w dniu osiemnastych urodzin i zostaje przewieziona do tajemniczej Lecznicy.. Tam odkrywa mroczną tajemnicę swojej rodziny, w tym o swojej wyrodnej matce i zaginionym bracie bliźniaku.. Postanawia więc wyruszyć w podróż, aby odnaleźć swojego brata, pomimo stojących przed nią niebezpieczeństw..
W tej pełnej tajemnic i niebezpieczeństw podróży towarzyszy jej tajemniczy towarzysz, Blake Maddox, który żyje od ponad 500 lat i pragnie spotkać szarooką dziewczynę.. Natomiast Nate, inny bohater, zmaga się z problemami wynikającymi z jego tajemniczych umiejętności, które prowadzą go do uzależnienia od narkotyków..
Losy Nyselle, Nate'a i Blake'a splatają się w tej intrygującej opowieści, obiecując wiele emocjonujących zwrotów akcji i niezapomnianych momentów..
Tytuł : Klątwa Pierwszych. Trylogia Rasy Przeklętych. Tom I.
Autor : E. Nowak
Wydawnictwo Abyssos
Data premiery : 08.04.2024r.
#współpracareklamowa
#współpracabarterowa
#współpracarecenzencka
Opis książki :
Kiedy w grę wchodzi magia voodoo, z góry powinieneś wiedzieć, że jesteś na straconej pozycji.
Nyselle od dziecka posiada wyjątkowy dar uzdrawiania, jednak w dzień swoich osiemnastych urodzin mocno się nadwyręża. Ląduje w Lecznicy, gdzie przypadkowo poznaje prawdę o własnych korzeniach: wyrodnej matce oraz bracie bliźniaku, aktualnie mieszkającym na drugim krańcu kraju. Nyselle wyrusza więc w długą podróż pełną niebezpieczeństw.
Nate to chłopak z wieloma problemami. Dziwnym trafem wszystkie wiążą się z jego nienaturalną, przerażającą umiejętnością. Na szczęście narkotyki pomagają w ucieczce od rzeczywistości.
Czy Nyselle uda się odnaleźć brata? Czym okaże się tytułowa Klątwa Pierwszych? I kim, na loa, jest Blake Maddox – tajemniczy nieznajomy, który od wieków podąża za swoim przeznaczeniem: za dziewczyną o szarych oczach?
Rytuały voodoo, klątwy, bogowie, duchy i… zombi? Zbierz w sobie odwagę, nim wkroczysz w te przeklęte krainy!
" Opowiadano, że Baldwin posiadał moce sprzeczne z naturą, dopuszczając się karygodnych zbrodni. Potrafił ujarzmiać żywioły, a zwierzęta były mu poddane. Światło spełniało rozkazy, a Mrok pojawiał się zgodnie z jego wolą. Emanował mocą a wraz z nią, przyszła siła; z siłą - władza, pycha oraz brak umiaru. "
Kolejny debiut, który ma ogromny potencjał. Świetna fabuła, ciekawa historia, jestem bardzo zaintrygowana tą trylogią. Dodatkowym atutem tej historii jest słowniczek, który wprowadza nieświadomego czytelnika w świat magii voodoo.
Historię czyta się bardzo szybko, a akcja nie zwalnia tempa.
Pióro autorki jest lekkie i przyjemne, jeżeli lubicie historie z elementami magii i tajemnic to zdecydowanie warto zapoznać się z tą historią.
Gorąco polecam.
Dziękuję wydawnictwu za zaufanie i e-book do recenzji.
#książkoweimpresje #ewelabook @ewelabook
Książki z wątkiem magii voodoo to według mnie coś bardzo świeżego, a pewnie i ciekawego na naszym rynku wydawniczym.
Kiedy dowiedziałam się, że wydawnictwo Abyssos wydaje książkę E. Nowak z tym wątkiem, wiedziałam, że muszę ją przeczytać! Spodziewałam się dark fantasy, pełnego magii i tajemnic, czy to dostałam?
Nyselle nie zna swojej rodziny, od dziecka wychowuje się jako sierota i tajemnicą dla niej jest skąd ma nadnaturalny dar, którym pomaga innym. Gdy dowiaduje się, że na drugim końcu kraju mieszka jej brat bliźniak bez zastanowienia wyrusza w drogę. Towarzyszy jej tajemniczy Blake Madoxx, który przybył niewiadomo skąd. Razem stawiają czoła trudom podróży, klątwom i ciemności, ale czy na końcu znajdą odpowiedzi na nurtujące ich pytania? I jaki w ogóle Blake ma interes w pomaganiu Nyselle?
O ile książka zapowiadała się świetnie, to muszę przyznać, że nie trafiła w mój gust czytelniczy. Owszem mamy tu dużo pojęć związanych z voodoo, ale samej magii niewiele. Jest jedna klątwa, która faktycznie jest okrutna, a jednak brak mi mroku, tajemniczości. Większość treści to powieść drogi i nie mam nic przeciwko takowej, o ile jest dobrze napisana. Jednak tu czytamy tylko, że było im zimno/głodno/źle, ale to takie płaskie stwierdzenia, nie odczuwałam problemów razem z bohaterami. Nie było to w żaden sposób ukazane poza stwierdzeniem narratora. Ponadto irytowało mnie rodzące się między nimi uczucie - sami nie wiedzieli czego chcą i do czego dążą, za dużo kręciło się wokół dość naiwnych emocji. Niestety nie obeszło się bez kilku błędów, chociaż nie kłuły w oczy. Za to męczyło wielokrotne powtarzanie "aktualnie", nawet do paru razy na jednej stronie. Sama główna bohaterka nie jest dla mnie przekonująca. Trudno mi wyobrazić sobie, jak miejska dziewczyna rzuca się zimą do rzeki i płynie parę metrów, mimo, że przed chwilą zombie wygryzło jej kawał mięśnia z ramienia.
Reasumując w moim odczuciu jest to lekka powieść bardziej dla miłośniczek romantasy. Mnie w zasadzie podoba się tylko jej okładka.
Choć początkowo, tak gdzieś przez pół książki (?), miałam wrażenie, że za mało mi tej magii w magii i tego voodoo, tak na koniec czuć ją całkowicie, ze zdwojoną wręcz siłą. I tak naprawdę, to ta magia cały czas nam towarzyszy przez całą książkę, na każdym kroku przygody Nyselle i Blaka.
Ale może zacznę od początku. Nyselle, to młoda, osiemnastoletnia dziewczyna, która od dziecka przejawia wyjątkowy dar, jakim jest uzdrawianie. Nie raz pomogła dziewczynom z burdelu, w którym pracuje. Jednak pewnego dnia dochodzi do, jakby nadwerężenia jej umiejętności, przez co mdleje i trafia do lecznicy. A tam niespodziewanie dowiaduje się, że ma brata bliźniaka. Na wieść o tym postanawia wyruszyć w drogę, by go poznać, nie spodziewa się jednak, że na swojej drodze spotka tyle niebezpieczeństw..
Nate też nie ma lekkiego życia. Choć z pozoru żyje a kochającej go rodzinie, to także zmaga się z dziwnymi mocami, których nie rozumie ani on sam, ani jego rodzice. Przez co zostaje odrzucony także przez rówieśników. Z tego powodu zaczyna brać narkotyki. Jednak czy to jest dobre rozwiązanie dla jego "problemu"?
Książkę czytało się naprawdę mega dobrze, szybko i wbrew pozorom, ze względu na zombie i inne "straszydła", to bardzo przyjemnie. Historia została napisana w tak fajny, lekki sposób, że wręcz się przez nią płynęło. Z niecierpliwością wypatruję kolejnego tomu ?.
"Kiedy w grę wchodzi magia voodoo,
z góry powinieneś wiedzieć, że jesteś na straconej pozycji"
Po fantastykę sięgam rzadko, chyba że coś przykuje moją uwagę zachęci do sięgnięcia po taką powieść. W przypadku ,,Klątwa Pierwszych" takim magnesem była osoba autorki, pani Eweliny Nowak, którą znam z jej bloga ,,Po mistrzowsku". Jej fascynacja książkami fantasy i nie tylko tym gatunkiem jest tak ogromna, że objawiła się w postaci powieści.
W miejscowości Madi, która jest stolicą krainy o nazwie Houfort położonej nad rzeką Nadzieją mieszka osiemnastoletnia Nyselle dysponująca niezwykłym darem uzdrawiania. Nie ma nikogo z rodziny, ale od zawsze chciała dowiedzieć się czegoś o swojej mamie i tacie. Nie spodziewała się, że ma brata i to bliźniaka. Ta informacja dotarła do niej, gdy odzyskiwała zdrowie leżąc w Lecznicy, więc zaraz po wyjściu ze szpitala postanawia go odnaleźć.
Tak zaczyna się niesamowita i długa droga dziewczyny do poznania prawdy. Zanim jednak wraz z nią i innymi bohaterami podążymy śladem przygód, najpierw poznajemy tło tego, co nas czeka. Autorka opisuje świat, który powstał w jej wyobraźni oraz opowiada legendę ukazującą skąd się wzięła klątwa Pierwszych i na czym polega jej działanie. Zaznaczyła w swoim wstępnym słowie, że opierała się na wątku magii voodoo i są one ujęte w fabule, więc nie brakuje też magicznych elementów w tej historii. Młoda pisarka zadbała w swoich opisach o szczegóły, dające nam bogate pole dla wyobraźni, więc bez wnikamy w jej nurty.
Z każdym kolejnym rozdziałem wszystko rusza z coraz szybszym pędem, od momentu, gdy bohaterka dowiaduje się prawdy o swojej mamie i bracie bliźniaku, którego postanawia odnaleźć. Wraz z tym pojawia się pewien tajemniczy mężczyzna, który zaczyna odgrywać ważną rolę w życiu bohaterki. Nie ukrywam, że jest w niej trochę obcobrzmiących zwrotów, która zostały wyjaśnione na pierwszych stronach książki, ale ciągłe zaglądanie do nich w trakcie czytania sprawiało, że musiałam przerwać wątek.
To jedyne "mankamenty" tej powieści, gdyż uważam, że ,,Klątwa Pierwszych" jest udanym debiutem pani E. Nowak, która wykazała się niezwykle bogatą wyobraźnią i umiejętnością kreowania fikcyjnych, fantazyjnych krain oraz charakterystycznych postaci, przygód, brawurowych scen akcji, których tutaj nie brakuje. Z pewnością jest to coś świeżego na rynku wydawniczym i w tym gatunku, gdyż fabuła toczy się w nieprzewidywalny sposób i nigdy nie można spodziewać się, co wydarzy się za chwile. Takie wrażenie towarzyszyło mi przez niemal całą powieść. Jednak nie za bardzo rozumiałam, dlaczego niektóre sprawy potoczyły się tak, a nie inaczej. Nie jest to wada, ale bardziej zawód dotyczący moich oczekiwań dotyczące sytuacji, które nie potoczyły się według moich pragnień. Nie zdradzając za wiele, wspomnę jedynie, że chodzi o przyjaciela Nyselle.
,,Klątwa Pierwszych" jest napisana z rozmachem, pasją, lekkością. Nie brakuje niebezpiecznych i mrocznych scen, magii i oczywiście miłości. Można ją zaliczyć do romansu, ale też powieści przygodowej, gdyż bohaterowie przeżywają różne perypetie w czasie wyprawy, której celem jest odnalezienie brata Nyselle. Jest to zatem również historia w stylu powieści drogi, podczas której bohaterowie przechodzą wewnętrzną transformację i lepiej się poznają. Do tego całość została zgrabnie ujęta w słowa wpływające na naszą wyobraźnię i pozwalające wyobrazić sobie wszystko to, co autorka przeniosła na kartki swej powieści. I tak jest aż do ostatniego akapitu, który sprawia, że czujemy niedosyt i zdumienie, że tak to wszystko się zakończyło. A ponieważ jest to pierwszy tom trylogii ,,Trylogia Rasy Przeklętych" pozostaje nam jedynie czekać na kontynuację.
Książkę przeczytałam w formie e-bokach w ramach współpracy z wydawnictwem Abyssos
Przeczytane:2024-10-17, Ocena: 5, Przeczytałem,
Znacie jakiekolwiek wierzenia związane z religią Voodoo? Ja do tej pory miałam styczność z różnymi wyznaniami w książkach, niektóre były prawdziwe inne zmyślone, ale chyba żadna z nich nie była tak krwawa i szalona jak energia religii Voodoo.
Nyselle od dziecka posiada wyjątkowy dar, mianowicie potrafi uzdrawiać. Dziewczyna w dniu swoich osiemnastych urodzin, nadwyręża swoje zdolności i trafia do lecznicy.
Nyselle jest sierotą dlatego dziwi ją zachowanie leczniczego, okazuje się, że ma brata. Matka rozdzieliła rodzeństwo Nyselle zostawiła w rękach Elliotta, a Nefalem trafił do rodziny na drugim końcu kraju. Gdy dziewczyna wychodzi z lecznicy ma jeden cel… Chce odnaleźć brata, a może i matkę.
Genialna książka, pełna niebezpieczeństw, krwi i przeznaczenia. W tej historii każdy wątek łączy się z innym, każda śmierć ma swój konkretny cel. Rytuały są wyjątkowe obleśne i popaprane, powiem szczerze, że jestem ogromnie zdziwiona i bardzo pozytywnie zaskoczona. Nie byłam przekonana do tej powieści, szczerze mówiąc nawet trochę mnie przerażała, mimo to się skusiłam i nie żałuje. To była przegenialna książka… A zakończenie..? noooo za to zakończenie autorka powinna dostać eeee jakimś kurczakiem, albo rapkom po głowie 😀 Czekam na więcej, tak się nie robi czytelnikom nunu!
Bardzo polecam wszystkim miłośnikom fantastyki, to powieść z fabułą zaskakującą i inną niż wszystkie.
Zachęcam do lektury