Z okazji stulecia Wydawnictwa ,,Nasza Księgarnia" polecamy ekskluzywne wydanie ,,Kamieni na szaniec" w twardej oprawie i dużym formacie.
Opowieść o bohaterach Szarych Szeregów - Rudym, Alku i Zośce - zilustrowana zdjęciami z ich życia i poprzedzona wstępem Barbary Wachowicz, autorki sławnej wystawy ,,Kamyk na szańcu" i cyklu ,,Wierna rzeka harcerstwa". Dodatkowo książkę wzbogacają teksty: ,,Jak współcześnie czytać >>Kamienie na szaniec<<" dr. hab. med. Wojciecha Feleszki, wnuka Aleksandra Kamińskiego, ,,Opowieść nadal trwa..." dr hab. Ewy Hoffmann-Piotrowskiej oraz ,,Przygody edytorskie oraz dzieje odbioru >>Kamieni na szaniec<<" prof. Krystyny Heski-Kwaśniewicz.
Harcmistrz Aleksander Kamiński - pedagog, profesor wydziału pedagogiki społecznej Uniwersytetu Łódzkiego i pisarz. Autor ,,Kamieni na szaniec" oraz ,,Zośki i Parasola", dalszego ciągu losów spadkobierców ideałów Rudego, Alka, Zośki - opowieści o Harcerskich Batalionach Armii Krajowej. To jedna z najsławniejszych postaci polskiego harcerstwa, twórca zuchów, autorytet Szarych Szeregów. W czasie wojny był komendantem Organizacji Małego Sabotażu ,,Wawer" i redaktorem naczelnym największego pisma podziemnej Europy ,,Biuletyn Informacyjny". Jest patronem Chorągwi Łódzkiej Związku Harcerstwa Polskiego, a także wielu szkół i drużyn wiernych Braterstwu i Służbie.
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2021-07-28
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 288
Posłuchajcie opowiadania o Alku, Rudym, Zośce i kilku innych cudownych ludziach, o niezapomnianych czasach 1939–1943 roku, o czasach bohaterstwa i grozy". Tak zaczyna się opowieść o Bohaterach Szarych Szeregów, o czasach miłości, walki, śmierci. Młodzi przyjaciele, harcerze i maturzyści warszawskiego liceum wkraczają w dorosłość w dramatycznym okresie. Wychowani w patriotycznych domach...
Aleksander Kamiński - pedagog, profesor wydziału pedagogiki społecznej Uniwersytetu Łódzkiego i pisarz. Autor "Kamieni na szaniec", najsłynniejszej książki czasów okupacji oraz "Zośki i Parasola", dalszego ciągu losów spadkobierców ideałów Rudego, Alka, Zośki - opowieści o Harcerskich Batalionach Armii Krajowej. W czasie wojny był komendantem Organizacji Małego Sabotaży "Wawer" i redaktorem naczelnym największego pisma podziemnej Europy "Biuletyn Informacyjny".
Język książki jest lekki, sprawiający przyjemność czytelnikowi. Widać, że autor umie opowiadać. Używa prostych wyrazów, bez owijania w bawełnę. Utwór ukazuje całą prawdę o II wojnie światowej. Przekazane są emocje, które czuli bohaterowie i ich rodziny. Powieść zawiera bardzo dużo wartości. Mówi o bezgranicznej miłości, przyjaźni i oddaniu się za kogoś, za kraj. Wydanie, które ja czytałem, zawiera zdjęcia bohaterów, dzięki czemu łatwiej jest nam ich wyobrazić.
Lecz zaklinam, niech żywi nie tracą nadziei
................................................................
A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec…
Postacie występujące w tym utworze prozatorskim są ciekawe, intrygujące i zachęcające do poznania ich historii i przeżyć. Popełniają błędy, za które srogo płacą czyimś życiem. Umieją w tak trudnym okresie dla Polski cieszyć się z tego, że są polakami.
Tadeusz Zawadzki "Zośka" to jeden z głównych bohaterów powieści. Dzięki swojej inteligencji i ambicjom bardzo przysłużył się Polsce. Organizował dużo akcji, z których większość była sukcesem. Nie lubi być chwalony i chętnie pomaga swoim kolegom, zapominając o swoich problemach. Jest patriotą.
Aleksy Dawidowski "Alek" to kolejna, ważna postać Kamieni na szaniec. Był podharcmistrzem , członkiem podziemnej organizacji "Wawer". Został odznaczony Krzyżem Virtuti Militari.
Jan Bytnar "Rudy" jest bohaterem, który na długo pozostanie mi w pamięci. Wykazał się wybitną walecznością i oddaniem. Tak jak inni dostał różne medale i odznaczenia. Był na pewno bardzo lojalny wobec innych, dlatego że dręczono i torturowano go, aby podał nazwiska i adresy zamieszkania innych "dywersjonistów". Zmarł na skutek skatowania przez gestapo.
Chorąży, niebieski chorąży…
Daj przestąpić ten promienny próg.
Gdzie żołnierzy swych czeka
Wódz-Bóg.
Książka wywiera bardzo dużo emocji. Czytając, dziękowałem im duchu za to, że żyję w niepodległej Polsce. Wydaje mi się, że każdy powinien ją przeczytać i będzie to taki mały krok w stronę patriotyzmu.
Jedna z nielicznych lektur którę przeczytałem z chęcią!
Nie jest to lektura którą pokochałam. Uważam że bohaterowie byli takimi ,,świętymi". Osobiście uważam również że bohaterowie dokonali heroicznych czynów, ale było to tak pokazane jak by byli idealni. Poza tym książka nie była taka zła.
Piękna książka, dobrze się czyta, ukazuje czym jest prawdziwa miłość do ojczyzny :)
Wspaniała, wzruszająca opowieść o poświęceniu. Książka przedstawia losy trzech harcerzy: Zośki (Tadeusz Zawadzki), Rudego (Jan Bytnar) i Alka (Aleksy Dawidowski). Życie ich rodzin przed wojną oraz historię niepowtarzalnych walk. W tej wspaniałej książce poznajemy historię trzech wspaniałych młodzieńców. Ich służbę w Małym Sabotażu, gdzie malowali Kotwice i Świnie przebrane za Niemców. Opisuje przebieg Akcji pod Arsenałem, która miała na celu wyzwolenie Rudego. Śmierć wyżej wspomnianego i Alka oraz żałobę Zośki po nich. W książce znajduje się też Akcja pod Celestynowem, która miała na celu uwolnienie ludzi przewożonych do obozu. Książka kończy się na wzruszającej śmierci Zośki w posterunku żandarmi niemieckiej. Świetna książka, która doprowadza do łez i stale się jeszcze bardziej przekonująca dzięki zamieszczonym w niej fotografiom.
Brawurowa opowieść o przyjaźni, braterstwie i poświęceniu.
Po przeczytaniu tej książki mogę być tylko dumna z tego, że jestem Polką. Mimo młodego wieku bohaterów dążą oni do wyzwolenia naszego kraju, biorą oni udział w wielu znaczących akcjach i dywersjach. Na każdym kroku zaskakują swoją odwagą, są silni psychicznie i chętni do walki.
Początki ruchów społecznych, także ruchów młodzieży, są zjawiskiem fascynującym. Szczególnie, jeśli to jest ruch, który przejawia...
Wiele zmieniło się w naszym kraju i naszej harcerskiej organizacji od chwili, gdy w latach trzydziestych Antoni Cwankiewicz zakładał drużynę zuchów...
Przeczytane:2017-02-21,