Jak zwierzę

Ocena: 6 (1 głosów)

Pim postanowia wbrew oczekiwaniom rodziców wybrać szkołę zawodową i szybko zdobyć konkretny, gwarantujący dobre zarobki fach. Decyduje się na szkołę rzeźniczą, gdzie uczy się wędliniarstwa, prezentacji, pakowania, przechowywania i przygotowywania wyrobów garmażeryjnych. Nauka idzie mu nad podziw dobrze i dopiero wizyta w ubojni przemysłowej wszystko zmienia... Po prześledzeniu w roli widza makabrycznego łańcucha produkcyjnego Pim postanawia popełnić szaleńczy czyn - zakrada się nocą do zakładu, wchodzi ze stadem świń i podąża kuluarami dla zwierząt przeznaczonych do uboju, by obejrzeć cały proces ich oczyma... 

,,W naszej sterylnej, poukładanej i zorientowanej na konsumpcję rzeczywistości autorka pozwala nam zredefiniować relację między człowiekiem a zwierzęciem. Jury doceniło uniwersalność tekstu, który czerpie z poetyki naturalizmu, nawiązując do twórczości Nietschego, Zoli i Flauberta". (uzasadnienie przyznania Nagrody Goncourtów, 27 października 2012 r.)

Informacje dodatkowe o Jak zwierzę :

Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2013-10-23
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788375088465
Liczba stron: 224

więcej

Kup książkę Jak zwierzę

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Jak zwierzę - opinie o książce

Avatar użytkownika - Faustyna
Faustyna
Przeczytane:2014-09-30, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2014, powieści,
     Oryginalna, wywołująca dreszczyk emocji, obrzydliwa i przyprawiająca o mdłości . Dosłowna z bardzo szczegółowymi opisami i dwuznaczna, refleksyjna skłaniająca do myślenia.  Powieść Joy Sorman można przeczytać bez odrywania się od tekstu, lub odrzucić w kąt by nigdy do niej nie wrócić. Jedno jest jednak pewne, nie można pozostać w stosunku do niej obojętnym.        Powieść ukazuje kilka lat z życia Pima. Poznajemy go jako młodego chłopaka stojącego przed wyborem swojego przyszłego zawodu. Nie chce on, za radą rodziców i powszechnego nakazu społecznego wkładać swojej energii w kształcenie.  Chce szybko zdobyć zawód, który da mu konkretne umiejętności i możliwość finansowej niezależności. Postanawia zostać rzeźnikiem.  I udaje mu się zostać mistrzem w wybranym fachu. Z czasem zakłada nawet własny sklep w Paryżu. Jest też częstym gościem, w roli eksperta , na konferencjach odnośnie nowych perspektyw w żywieniu.   Powieść z jednej strony epatuje nas bardzo drobiazgowymi opisami ćwiartowania mięsa i procedur uboju.  Nie polecam pod żadnym pozorem jeść w trakcie czytania. Z drugiej strony pokazuje drogę jaką główny bohater przechodzi sam w sobie. Jego próbę podzielenia świata na ten ludzki i ten zwierzęcy. Czytamy więc o bardzo ludzkich zwierzętach i bardzo zezwierzęconych ludziach. W wielu  miejscach powieści nasuwały mi się skojarzenia z ,,Pachnidłem '' P.  Suskina. Tam główny bohater poznawał i definiował świat przez zapachy. W powieści ,,Jak zwierzę'' Pim postrzega rzeczywistość przez mięso i krew. Narrator podaje nam informację: ,,Mięso było wszystkim, całym jego życiem''.  Wpada nawet na pomysł, że być może mógłby dokonać sobie  transfuzji krwi na wołową. Swoje partnerki  opisuje przez pryzmat preferencji mięsnych. Dzieli je na te, które lubią polędwiczki i te, które wolą kurczaka               Powieść stawia pytanie na podstawie jakiego prawa to my ludzie jemy zwierzęta. Pytanie to jednak nie jest stawiane agresywnie, nie czuje się w nim agitacji ,,zielonych''.  Jest ono bardzo głębokie. W powieści  znajdujemy opis plemienia, które zjada  pokonanych w walce przeciwników, na znak szacunku do ich ciał i by wzmocnić się ich siłą. Na pierwszej stronie książki znajdujemy cytat: ,,Najprostszym sposobem, by utożsamić kogoś ze sobą, jest go zjeść''.  Słowa te po przeczytaniu powieści można by zrozumieć dwojako. Być może my ludzie potrzebujemy  do życia siły zwierząt. A być może zjadając zwierzęta, sami się zezwierzęcamy.       Najciekawszym jednak aspektem powieści jest dla mnie osobowość głównego bohatera. Jego Freudowski konflikt pomiędzy ego i superego. Autorka rysuje jego sylwetkę pomiędzy nakazami społecznymi a,  jego sferą popędową.  Widzimy Pima jako spolegliwego ucznia,  cichego, wycofanego nie sprawiającego kłopotów, nienagannego, wręcz perfekcyjnego w procedurach zawodowych, choć w różnych okolicznościach wybuchającego niekontrolowanym płaczem. I widzimy też Pima przeciwstawiającego się rodzicom, dążącego do przygodnich kontaktów seksualnych. Jego kobiety to zdobycze, z żadną nie związuje się emocjonalnie. Dotykając je bada ich ciała, jak mięso, które kroi na zapleczu sklepu.  Sam tytuł książki ,,Jak zwierzę'' budzi skojarzenia z popędowością. Czy nie tak mówimy zwyczajowo o kimś, kto nie przestrzega przyjętych kanonów społeczno-moralnych.  A czy może być  coś bardziej pierwotnego w mężczyźnie niż chęć  polowania, sprawdzenie  się  w walce i pokonanie koniecznie dużego zwierzęcia?  Eskalacja siły, wolności i dzikości?  No i trofeum coś co trzeba zabrać ze sobą na dowód,  na potwierdzenie. Te wszystkie zachowania odnajdujemy w naszym bohaterze. Ale co tak na prawdę jest  tym duży zwierzem, które musi pokonać w swoim życiu?  Co i komu musi tak bardzo udowodnić?       Poprzez postać głównego bohatera autorka zaprasza nas na nowo do zmierzenia się z konfliktem ,,natura, czy kultura?''. Pim jest dla mnie uosobieniem człowieka kultury zachodniej. W pracy skupiony, kontrolujący każdy szczegół, obsesyjnie dążący do sukcesu, mierzonego rozgłosem.  To co naturalne przestało być ważne. Wartościowe jest to co wykreowane, nierealistycznie idealne. I być może dlatego od czasu do czasu do głosu dochodzi w nas to co pierwotne i naturalne. I być może dlatego jak napisała autorka na stronach tej powieści:  ,,Mięso stało się modne: krawaty z bekonu, materace ze stuprocentowej wełny w kształcie befsztyka, tapeta w steki - to powrót do źródeł, wernisaż w chłodni (...) Lady Gaga w roli ekscentrycznej rzeźniczki...''.
Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy