Jak widzi świat niewidomy? Och! Zostało napisane "widzi"? Powinno się użyć innego słowa? A może pytanie powinno brzmieć "jak maca świat niewidomy?" Brzmi śmiesznie? No właśnie... Osoby widzące zupełnie nie rozumieją problemów i potrzeb osoby, która nie może posługiwać się zmysłem wzroku. Tomasz Matczak przestał widzieć, gdy był już dorosły, dzięki czemu doskonale rozumie świat po obu stronach barykady. A te stawiane są dość często na drodze, którą codziennie pokonuje osoba z białą laską. Samochody zaparkowane na chodnikach, jazda komunikacją miejską, używanie dotykowego panelu domofonu to dla niewidomych ogromne wyzwanie, ale nic z czym sobie nie mogą poradzić, czasem z pomocą widzących. Ale jak takiej pomocy udzielić? Na pewno nie krzykiem i na pewno nie zawsze. Jeśli chcecie spojrzeć na świat oczami niewidomego - bez nadęcia, z dużą dawką humoru - przeczytajcie tę książkę. Zabierze Was ona na ulice Warszawy, stadion Legii, Niewidzialną Wystawę, a nawet 4000 metrów nad ziemię.
Wydawnictwo: DJ Studio
Data wydania: 2018-11-23
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 144
Język oryginału: polski
Przeczytane:2017-09-30, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam, 52 książki 2018,
Z pewnością byłem jedną z pierwszych osób, które czytały tę książkę i na pewno pierwszą, która nie miała wątpliwości, że trzeba ją wydać. Mnie otworzyła oczy i cieszę się, że nie zdążyłem popełnić wielu błędów, jakie z pewnością byłyby moim udziałem, gdybym spotkał na drodze osobę z białą laską. Poza tym książka zdradziła mi kilka ciekawostek... Wyjaśnia m.in., jak to jest z wyostrzonymi zmysłami niewidomych kochanków!!! Nie przepadam za autobiografiami, ale to raczej biografio-poradnik pełen humoru, lecz gdy trzeba - refleksji. Jestem niezwykle dumny, że ta wspaniała pozycja ukaże się właśnie w moim wydawnictwie, ale od zawsze podkreślałem, że będę wydawał tylko teksty naprawdę dobre, które same się obronią... Tak było z "Przygodami odważnej biedronki", tak jest z "Ja, ty i biała laska", tak będzie z kolejnymi propozycjami, które już są w korekcie...