Głodne to książka o walce na śmierć i życie z największym wrogiem, czyli z własnym ciałem. O co? O ciało. O to, aby je doprowadzić do granicy niebytu, nieistnienia, unicestwienia. To w ekstremalnych wypadkach. W mniej ekstremalnych to książka o nas wszystkich.
Mniej lub bardziej wyniszczające głodówki, wymyślne diety, morderczy aerobik, siódme poty w siłowni albo w ostateczności dwa palce w gardle - oto główne filary tej filozofii, w której jednego brak najbardziej: głębokiego sensu życia.
Wstrząsająca lektura! Horror matek, całych rodzin, pediatrów, psychiatrów, terapeutek, pielęgniarek i tych dzieci, których ,,życiowa bateria wyczerpała się do dwóch procent".
Ewa Woydyłło-Osiatyńska
Bardzo ważna książka! Ukazuje codzienność osób cierpiących na zaburzenia odżywiania. To rzadka perspektywa, która zwraca uwagę na ich świat bez pomijania przyczyn rozwoju choroby
Fundacja Kobiety bez Diety
Zaburzenia odżywiania to śmiertelna choroba. Może być bliżej niż myślisz!
Mama Weroniki boi się, że córka nie dożyje momentu, gdy zwolni się dla niej miejsce w szpitalu psychiatrycznym.U Magdy wszystko zaczęło się od myśli: ,,Jestem gruba i brzydka. Muszę schudnąć". Starannie ukrywa codzienne wymioty przed kilkuletnią córką i mężem. Pauliny nikt nie chce przyjąć do szpitala. Ważącą 26 kilogramów dwudziestolatka jest umierająca, a śmierć na oddziale źle wygląda w papierach.
W odważnym reportażu Klaudia Stabach odsłania przed nami skrzętnie skrywany świat ludzi, dla których największym wrogiem stało się jedzenie. Głodzenie się, kompulsywne objadanie, katowanie się ćwiczeniami fizycznymi, wymuszone wymioty rujnują życie i zdrowie bohaterek i bohaterów Głodnych. Autorka z empatią próbuje zrozumieć ich sytuację, szuka wraz z nimi metod ratunku i wsparcia, odkrywając przy okazji swoiste podziemie osób gloryfikujących głodzenie się i traktujących je jako styl życia.
Wydawnictwo: Wielka Litera
Data wydania: 2023-01-25
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 240
To zbiór reportaży o tym jak wielkim problemem może okazać coś, co zapewnia przeżycie czyli pokarm. Spotykam takie osoby w pracy więc treść książki nie powinna mnie zaskoczyć a jednak. Treść bardzo mnie poruszyła. Dziękuję autorce za rzetelność i przystępny język. Polecam serdecznie zainteresowanym tematyką.
Wstrząsająca, ale jakże prawdziwa opowieść o osobach zmagających się z zaburzeniami odżywiania.
Mama Weroniki boi się, że córka nie dożyje momentu, gdy znajdzie się dla niej miejsce w szpitalu psychiatrycznym.
U Magdy wszystko zaczęło się od chęci zgubienia kilku kilogramów. Teraz kobieta ukrywa wymioty przed kilkuletnią córką i mężem. Pauliny zaś nikt nie chce przyjąć do szpitala, bo waży 26 kg i jest umierająca.
Autorka w swojej książce odsłania dla nas świat ludzi, dla których największym wrogiem jest jedzenie. Głodzenie się, objadanie, wymioty, katorżnicze treningi rujnują życie i zdrowie bohaterów i ich bliskich, ale oni mają na wszystko ,,oczy szeroko zamknięte". Widzą tylko jednego wroga. Kalorię.
Ani ja, ani moja córka nie musiałyśmy mierzyć się z tym problemem. Co nie znaczy, że jest on nam obcy. Najlepsza przyjaciółka mojej córki, przez jedne głupie słowo kolegi, który jej się podobał, przez wiele lat walczyła na przemian z anoreksją i bulimią. Przykro było patrzeć jak z dnia na dzień zamienia się w żywy szkielet, zapętla w tym coraz bardziej i nie można jej pomóc. Bo nikogo nie słucha.
To jest po prostu coś strasznego.
Ta niemoc.
Nikomu tego nie życzę, patrzeć jak gaśnie, wcześniej pełna radości, dziewczyna.
Autorka z naprawdę wielką empatią opowiada nam te wszystkie historie nie oceniając. A my, jako czytelnicy, jesteśmy coraz bardziej przerażeni. Bo to nie tylko problem kobiet, ale i mężczyzn, znanych sportowców.
Klaudia rozmawia też z właścicielką prywatnego ośrodka ,,Słoneczny dom", z profesor Elżbietą Józefik i dr nauk med.Katarzyną Nowakowską- Domagałą, które odpowiadają na wiele nurtujących pytań.
Ludzie chorujący na zaburzenia odżywiania nazywani są motylkami.
Bo tak jak one są ulotne i delikatne.
Ale walczą też o każdy dzień.
Dlatego nie rozumiem tego okropnego kultu szczupłego ciała, jako jedynego idealnego. Bo właśnie przez to tracimy fantastyczne osoby, które w ten sposób chcą być kochane i akceptowane. Kosztem własnego zdrowia i życia. Książka jest wstrząsająca, ale tylko taka otwiera oczy i każe zastanowić się zanim wydamy wyrok i powiemy o jedno słowo za dużo. Ogromnie polecam!!!
Przeczytane:2023-02-15, Ocena: 4, Przeczytałem, Mam,
UWAGA: zaburzenia odżywiania. Nie jest to książka dla każdego! Osoby, które mają problemy opisane w książce lub takie u siebie podejrzewają, powinny się zastanowić czy po nią sięgnąć.
Czy wiesz, że zaburzenia odżywiania są o najwyższym wskaźnikiem śmi*rtelności ze wszystkich chorób natury psychicznej, a co 52 minuty w USA Umi*ra osoba z zaburzeniami odżywiania z powodu powikłań somatycznych lub samo*ó*stwa ?
Głodne. Reportaże o (nie)jedzeniu, to książka wobec której mam bardzo mieszane uczucia.
Z jednej strony cieszę się, że końcu ktoś poruszył tak ważny temat, jakim są zaburzenia odżywiania. W końcu ktoś zaczyna o tym u nas mówić. Historie były poruszające i wywoływały we mnie wiele skrajnych emocji. Po niektórych zdaniach czy fragmentach potrzebowałam krótkiej przerwy.
Z drugiej, czuje niedosyt. Problem jest ogromny, ale nie był tutaj zbyt dogłębnie poruszony. Zabrakło mi też więcej historii związanych z innymi zaburzeniami, które są równie ważne.
Liczę, że na naszym rynku będzie pojawiać się więcej takich książek, które obalą wiele stereotypów, mitów i pomogą zrozumieć osoby chore.