Finezja duszy martwej

Ocena: 4 (1 głosów)

"Lauren i Melinda - dwie przyjacióki, a zarazem szczęśliwe narzeczone. Właśnie trwają przygotowania do śubu Lauren i Dominica. Niespodziewanie pan młody i jego świadek Fernando, przyszły mąż Melindy, nie docierają do kościoła. Uroczystość zostaje odwołana, a narzeczona postanawia zrobić wszystko, by odnaleźć ukochanego. Decyduje się nawet skorzystać z pomocy detektywa Duke'a. Ten w porzuconym aucie znajduje zaskakujący list Dominica do Lauren. Duke musi odkryć, kto i dlaczego źle życzy zakochanym. Tymczasem wypadki zaczynają toczyć się coraz szybciej."

Informacje dodatkowe o Finezja duszy martwej :

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2017 (data przybliżona)
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788380834347
Liczba stron: 296
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Finezja duszy martwej

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Finezja duszy martwej - opinie o książce

Avatar użytkownika - justyna39
justyna39
Przeczytane:2023-12-08, Ocena: 4, Przeczytałam,

Lauren i jej przyjaciółka Melinda szykowały się na niezwykle ważne wydarzenie w życiu, a mianowicie na ceremonię ślubną. Ich partnerzy, Dominic i Fernando, mieli niebawem przybyć na ceremonię, by połączyć się z ukochanymi kobietami. Jednakże dwaj mężczyźni z nieznanego powodu nie stawiają się w kościele. Zaniepokojone Lauren i Melinda próbują rozwikłać sprawę nieobecności niedoszłych narzeczonych. Co kryje się za tajemniczym zniknięciem Dominica i Fernanda? Czy kobietom uda się odnaleźć mężczyzn? 

 

"Finezja duszy martwej" - tytuł brzmi intrygująco, choć przyznam, iż po tę lekturę sięgnęłam całkiem przypadkiem. Nazwisko autorki nic mi dotąd nie mówiło, więc postanowiłam zapoznać się bliżej z jej twórczością. Książka ma dosyć nieskomplikowaną okładkę, więc trudno ocenić tę książkę akurat po okładce. Sama okładka przedstawia pięknie ubraną kobietę ( prawdopodobnie w suknię ślubną ), trzymającą w rękach kwiaty równie białe i urocze co sama kobieta.Zastanawiałam się nieraz nad tym co ta okładka chce przekazać ( pokazać ). Być może jakieś doniosłe wydarzenie lub uroczystość, w której miała wziąć udział kobieta. Być może. 

 

Powieść przeczytałam w krótkim czasie i odniosłam wrażenie, że zalicza się do przeciętnych pozycji. Dlaczego? Otóż z kilku powodów. Po pierwsze akcja powieści toczy się w nieokreślonym miejscu i czasie - nie wiadomo dokładnie w jakiej miejscowości lub w jakim roku. Brakuje konkretnych opisów miejsc i zdarzeń - mam wrażenie, iż historia przedstawiona w książce toczy się zbyt szybko. O bohaterach wiemy bardzo niewiele - zostali przedstawieni nieco powierzchownie, a ich emocje i postawy również zostały opisane w pobieżny sposób. Lauren, Dominic, Danny, Fernando, Melinda - niełatwo rozpoznać tych bohaterów. Niekiedy trudno domyślić się jakie zamiary miały osoby przedstawione w książce. Temat porwania niedoszłych narzeczonych wydaje się dobrym pomysłem i z początku zapowiada się nawet obiecująco. Gdy tylko Fernando i Dominic nie stawiają się przed ołtarzem, by połączyć się z narzeczonymi to stopniowo buduje się napięcie. Tak więc wątek dotyczący porwania dwóch osób został przedstawiony dokładnie i plastycznie. Zawarty w książce inny wą+ek ( miłosny ) może budzić lekkie zaciekawienie. Autorka umiejętnie łączy ze sobą kilka różnych wątków. Jednakże sama fabuła powieści wydaje się nieco przewidywalna i schematyczna, choć została poprowadzona w dobrym stylu, jeśli chodzi o język powieści. Narracja poprowadzona jest jednym ciągiem - nie ma dwutorowego podziału na czas przeszły i teraźniejszy czy z perspektywy kilku bohaterów ani w pierwszej osobie. Zachowanie bohaterów jest również przewidywalne, choć nieco interesujące. To co przemawia na plus tej książki to niejednoznaczne relacje między Lauren, Dannym a Dominic'em - szkoda tylko, że ten wątek miłosny nie został bardziej rozwinięty. Na niekorzyść powieści przemawia zbyt mało opisów zachowań bohaterów i zbyt powierzchowne dialogi. Samo zakończenie powieści wydaje się zbyt mało satysfakcjonujące i niezbyt przekonujące. 

 

Uważam, że "Finezja duszy martwej" jest powieścią dla osób  mniej wymagających i nastawionych na lżejszą literaturę. Nie jest to powieść przełomowa, choć może się spodobać innym czytelnikom. Zaletą tej lektury jest to, iż czyta się ją w szybkim tempie. Mimo iż może się wydawać nieco zbyt prosta w odbiorze to nie oznacza to, iż nie może się spodobać innym czytelnikom. Do przeczytania w kilka dni. 

 

 

Cała opinia na stronie: https://moichksiazekswiat.pl 

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy