...
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 1994 (data przybliżona)
Kategoria: Poezja
ISBN:
Liczba stron: 195
Język oryginału: polski
Poeta słynął z miłości do gór. W tomiku znajdziemy m.in. wiersze: W górach marzec, Trzecia piosenka bieszczadzka, Połonina Stińska II....
Jerzy Harasymowicz darzył Bieszczady szczególnym uczuciem i poświęcił im wiele utworów.Tomik ten to wybór bieszczadzkich wierszy, opatrzony wstępem przez...
Przeczytane:2019-06-01, Przeczytałam, 12 książek 2019,
„Erotyki” Jerzego Harasymowicza to jedne z najpiękniejszych i najbardziej zmysłowych wierszy, jakie czytałam ( a czytam całkiem sporo poezji)… Jest w nich potęga miłości i namiętności, jest przyroda, która staje się świadkiem miłosnych uniesień, jest szał, westchnienia i melancholia, jest grzech – i to taki, że nawet Bóg wzdycha, rozmarzony… Bo nie sposób się przy nich nie rozmarzyć!
Tomik bardzo mi się podobał i dozowałam go sobie tak, żeby mi choć na tydzień wystarczyło… Piękne są te erotyki, a przy tym różnorodne. Są wśród tych wierszy zarówno dość mocne, jak na poezję całkiem „dosłowne” opisy, jak i ulotne, lekkie jak mgiełka erotyki, pełne subtelności i niedopowiedzeń. Wszystkie są piękne, zmysłowe i przepełnione miłością do natury – bo scenerią dla wielu spotkań są góry, leśne polany, wysokie trawy. To one właśnie stają się niemymi świadkami miłosnego szału, które przeżywa para kochanków – i one później przypominają o pięknych chwilach i wywołują tęsknotę, kiedy tej drugiej osoby nie ma już obok. Szczególnie mocno zachwyciły mnie wiersze, w których autor personifikuje sukienki swej ukochanej – i to one, a nie kobieta – bledną, więdną, starzeją się…
Jako miłośniczce górskich wędrówek, szczególnie przypadła mi do gustu część „Erotyki górskie” – bo przepełniona jest opisami krajobrazów, które wywołują u mnie szybsze bicie serca. A na tle tych krajobrazów obserwujemy miłość dwojga ludzi – ludzi, których całe to piękno wokół nich odurza, zachwyca i zniewala.
Jerzy Harasymowicz posługuje się pięknym językiem, pełnym przyrodniczych porównań i metafor, które w pełni pojąć może tylko osoba wrażliwa na piękno natury. Ta poezja roztkliwia, skłania do rozmarzenia, wzbudza tęsknoty. To jest taki sposób wyrażania uczuć, wobec którego nie da się przejść obojętnie, nie da się nie westchnąć. Poeta ukazuje nam poprzez swoje utwory miłość, jaka go przepełnia – miłość do natury, do gór, do kobiety – ale i miłość do życia, a w związku z tym – także pewien podskórny lęk przed przemijaniem tego życia, przed tym, że ono się kiedyś zakończy… To przesłanie przebija się z kilku wierszy, choć większość z nich tchnie zmysłowością i nastrojowością. W tej poezji widać rozkwitającą wiosnę, pełnię lata i powolne odchodzenie w jesień.
Jedyne zastrzeżenie, jakie mam do tego tomiku poezji – to sposób wydania. Tam powinny być reprodukcje malarskie ukazujące piękno natury i ciała ludzkiego – które dopełniłyby piękna słów! A mamy zwyczajne strony – choć tak naprawdę one wcale nie są zwyczajne – są zaczarowane magią języka poetyckiego Jerzego Harasymowicza. Nikt już dzisiaj nie posługuje się tak piękną mową – a jednocześnie nie ma w niej ani grama sztuczności, patosu, fałszu, przesady. Nie są ani trochę niedzisiejsze – jest w nich świeżość, piękno i zawsze aktualny zachwyt nad tym, co wokół nas – i w nas… To dlatego, że te wyznania płyną prosto z serca, czy nawet – z duszy. Duszy zakochanej w przyrodzie i w drugim człowieku…
Ta poezja może spodobać się miłośnikom Edwarda Stachury – bo także tutaj znajdziemy góry, wędrówki, połoniny. I każdemu wrażliwemu człowiekowi, który potrafi docenić piękno otaczającego nas świata. Na pewno – zakochanym 😊
Podsumowując: „Erotyki” Jerzego Harasymowicza to przepiękne spotkanie z poezją, które porusza czuła strunę w duszy i pozostawia nas rozmarzonymi i tęskniącymi za wędrówkami w górach, podczas upalnego lata, z kimś ukochanym, najbliższym u boku.