Książka dr Joanny Posłusznej podejmuje temat męczeństwa, śmierci i pamięci o ofiarach z okresu II wojny światowej w sposób niezwykły: od strony muzyki. Takie ujęcie jest o tyle trudne, że muzyka stanowi z natury asemantyczną dziedzinę sztuki. Dla przekazania pozadźwiękowych znaczeń musi posługiwać się słowem lub obrazem.
Autorka rysuje tło współczesnej ekspresji pamięci u artystów, filozofów, muzyków, socjologów, muzykologów, także u ofiar Holokaustu. […]. Rysuje się przez to bogaty krajobraz obecności obranej tematyki u kompozytorów i ich współpracowników – dla wielu impulsem była pamięć czasów okupacji.
W kontekście tematu książki nieuchronne staje się odniesienie do niełatwych relacji między estetyką a etyką. Autorka przywołuje cytat z Adorna: „Czy możliwa jest poezja po Auschwitz?”. Cała praca stanowi w gruncie rzeczy odpowiedź na to pytanie i jest to odpowiedź pozytywna. Tak, należy pisać poezję i komponować utwory. Trzeba to robić by przywracać nadzieję, ale także przywoływać i przechowywać choćby symbolicznie Pamięć – środkami sztuki. Sztuka, nawet gdy niepokoi, przynosi katharsis i pamięć utrwala.
W książce imponuje eurydycja autorki, bogactwo przywoływanych materiałów, kompetencja muzyczna i krytyczna wnikliwość. Język, mimo specjalistycznego osadzenia, jest komunikatywny i stonowany, co wymagało dużej wrażliwości przy tak trudnym emocjonalnie temacie. Sądzę, że książka jest ciekawą pozycją wydawniczą dla czytelników, zarówno tych zainteresowanych tematyką muzyki współczesnej jak i tematyką pamięci.
Z recenzji Krzysztofa Szwajgiera
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2020 (data przybliżona)
Kategoria: Psychologia
ISBN:
Liczba stron: 223
Język oryginału: polski