Nowa odsłona cyklu Bruderszaft ze śmiercią to kolejne dwie minipowieści utrzymane w eksperymentalnej konwencji ,,powieści-filmu", która ma na celu połączenie tekstu literackiego z wizualnością dzieła filmowego.
W opowieści Dziwny człowiek weźmiemy udział w błyskotliwej operacji, jaką niemiecki wywiad przeprowadza w wyższych kręgach petersburskiej socjety. Kapitan Josef von Teofels dociera do jednej z najbardziej wpływowych, a zarazem najbardziej kontrowersyjnej postaci Cesarstwa Rosyjskiego, aby wykorzystać ją do własnych celów. Będzie jednak najpierw musiał uporać się z ,,mistycznymi" mocami swojej ofiary...
Z kolei w historii Grzmijcie, fanfary zwycięstwa! agent rosyjskiego kontrwywiadu Aleksiej Romanow otrzymuje niezwykłe zadanie. Rosjanie szykują się do wielkiego natarcia na wroga, jednak szczegóły planu objęte są największą tajemnicą. Tylko od młodego agenta zależy, czy tak pozostanie...
Wyborny humor i doskonale skonstruowana fabuła tylko potwierdzają kunszt pisarski Borisa Akunina!
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2017-01-31
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: / ,
Rok 1900. Małoletni moskiewski ulicznik Sieńka Skorik pragnie się dostać do bandy Księcia. Ma szansę zrealizować marzenie, gdy zawiera znajomość z ukochaną...
Japonia, maj roku 1878. Od niedawna trwa modernizacja wyspiarskiego cesarstwa, lecz oto zagroziło jej wielkie niebezpieczeństwo. Z rąk zamachowców ginie...
Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2021, 26 książek 2021, 12 książek 2021,
Impreza trwa. Jeszcze jedna kolejka, jeszcze jeden toast. Kto będzie bawił się dalej, a kto dziś wypije bruderszaft ze śmiercią.
W kolejnej odsłonie cyklu "Bruderszaft ze śmiercią" prym wiodą dwie, znane czytelnikom, postacie – Josef von Teofels i Aleksiej Romanow.
W "Dziwnym człowieku" niemiecki szpieg przenika do kręgów petersburskiej socjety. Zadanie jest bardzo delikatne i wymagające subtelności. Aby je zrealizować Josef von Teofels nawiązuje kontakt z wyjątkową postacią w rosyjskiej historii. Owianą mgiełką mistyki. Macie podejrzenia o kogo może chodzić?
"Grzmijcie, fanfary zwycięstwa!" można streścić zdaniem: "byleby się nie wydało". Rosjanie szykują ofensywę, a misją młodego agenta kontrwywiadu jest zadbanie, aby plan pozostał jak najdłużej w tajemnicy i aby udało się zaskoczyć przeciwnika. Okazuje się, że zadnie nie jest łatwe. Informatorzy są czujni. Aleksiej będzie musiał wykazać się kreatywnością, żeby wrogie dowództwo nie domyśliło się co planują Rosjanie.
Kolejne dwie opowieści z cyklu "Bruderszaft ze śmiercią" i kolejne dwa zadania, które mogą zaważyć na wyniku wojny. Boris Akunin oczywiście nie jest w stanie zmienić historii, ale w jej ramach może tworzyć wciągające przygody. Polubiłam te przepychanki wywiadów rosyjskiego i niemieckiego i polubiłam postacie Josefa i Aleksieja (chociaż to wrogowie). Oboje podchodzą do swoich zadań bardzo poważnie, ale i kreatywnie. Wytyczne wytycznymi, ale najważniejsze jest osiągniecie oczekiwanego celu. Właśnie ta umiejętność zachowania zimnej krwi i improwizacji wyjątkowo mi się u nich podoba. Szczególnie opowieść "Grzmijcie, fanfary zwycięstwa!". Skojarzyła mi się z popularnymi serialami kryminalnymi typu "CSI. Kryminalne zagadki". Nie, nie, nikt nie badał w Bruderszafcie DNA. Mam na myśli raczej rozległość wiedzy, szybkość łączenia faktów i wyciągania wniosków. Odpowiednie przeszkolenie plus analityczny umysł i mamy dobrego wywiadowcę.
Podsumowanie
Cykl "Bruderszaft ze śmiercią" to dziesięć opowieści, więc minęliśmy właśnie półmetek. Zdradzę wam, że kiedy zaczynałam go czytać nie przypuszczałam, że aż tak się wkręcę w szpiegowskie przygodówki osadzone w czasie I wojny światowej. Moje zainteresowanie nie spada. Polubiłam bohaterów tych minipowieści i spodobał mi się sposób w jaki Boris Akunin je napisał.