Dziedziczki


Tom 3 cyklu Kuzynki Kruszewskie
Ocena: 5.41 (17 głosów)
Inne wydania:

Jak odnaleźć nieśmiertelnego geniusza, którego tajemniczy podpis noszą najwspanialsze zabytki ludzkości? Czy najstarszy architekt świata ukrywa się w Norwegii? Laszlo i Arminus ruszają jego tropem. Tymczasem Sędziwój chce odnaleźć innych alchemików i planuje wyprawę na Tajwan.

Kuzynki Stanisława i Katarzyna wraz z Moniką wracają w rodzinne strony. W przemianowanych na PGR, zdewastowanych Kruszewicach z mozołem odbudowują dawny dwór, zaprowadzają nowe porządki... i niczym magnes ściągają na siebie kłopoty.

Informacje dodatkowe o Dziedziczki :

Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2012-06-01
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788375746044
Liczba stron: 304
Język oryginału: Polski
Tłumaczenie: brak

Tagi: Mistrzowie Polskiej Fantastyki Bestsellery Polskiej Fantastyki

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Dziedziczki

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dziedziczki - opinie o książce

Każdy problem, nawet jeśli z pozoru wydaje się nierozwiązalny, w rzeczywistości stanowi sumę kilku mniejszych problemów.
; Dziedziczki ; 
Andrzej Pilipiuk
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Literatura: Fantasty


Otrzymując w posagu rodzinnym ziemię, buduje się palcem po wodzie plany wielkich dworów i tego co można uzyskać z pracy rąk, plonów. Można wiele uzyskać nie tylko w myśli, ale jeśli czyny wprowadzi się do życia, a słowa ciałem się staną, można dokonać cudów. Choćby chabetę odzianą w szaty ujrzy się ją jako królową, tak dom ożyje jak jego ściany i wnętrze, wystarczą ludzie, osoby które darzą się miłością, szacunkiem, które się wspierają i zawsze mogą na siebie liczyć. Choćby nie wiadomo co stało na drodze będą wspólnie przedzierać się przez meandry problemów i nikt i nic nie będzie wstanie popsuć uczuć, pracy, planów. 


Trzecia część z serii Kuzynek Kruszewskich Andrzeja Pilipiuka ; Dziedziczki ; są kontynuacją losów kuzynek z niesforną księżniczką w tle, a także alchemikiem Sędziwojem który domyka tę niesamowity zespół. 
Stanisława z Katarzyną udają się w rodzinne strony aby odbudować dwór. Najmują społecznych popegeerowskich chłopów którzy zawsze woleli mocniejszy trunek od brudnych rąk, planując swoje życie jako dostatnie i łatwe w utrzymaniu, na pewno? Niestety ci okazują się leniwi, krnąbrni i zaczynają węszyć, knuć i tworzyć intrygę która miała polegać na tym by przepędzić na trzy wiatry trzy istoty które miały plany w stosunku co do ziem dworskich, a także ich samych. Niestety księżniczka Monika czuła jak coś się z nią dzieje nie dobrego, a przecież podkreślić należy że ów dziewczę miało tylko szesnaście lat i głowę w krzakach, a raczej snuła marzenia, bo jak każda nastolatka, nie ważne ile żyła wcześniej i czy była wampirem też chciała coś od życia. Poszła na wiejską potańcówkę, udając się rowerem przez pola, pięknie ubrana chciała tańczyć, poczuć zew młodości, poczuła chuć. I chodź jeden się zainteresował, a ona go pognała, ten się wkurzył i poszedł na nią z kumplami, taki bohater. Jakież było ich zdziwienie kiedy połamała im wszystkie gnaty, poprzestawiała szczęki, obcięła to i owo i posterunkowy z komendy miał nie lada ubaw co zdziwienie kiedy usłyszał od ; Bejzbola ; którego notabene nazywała społeczność lokalna, że wycisk dostali od jednej takiej i tutaj posterunkowy już nie uwierzył. Za to alchemik dostał po głowie, wepchnięty do celi wiedział że został porwany. Co z nim zrobią? Na cóż on komu lub jego wiedza? Na ratunek poszły kuzynki. Co się wydarzy, póki co wiem tylko ja i autor. 


Komiczna, przezabawna, mistrzowska gra z czytelnikiem, intryguje i sypie jak z rękawa anegdotami. Wierzcie mi na słowo, ubawiłam się mając przed oczami przezabawny obraz, powstający dwór, z rąk pijaczków, ich stękanie, utyskiwanie i te bąble na dłoniach od łopaty, ten ich dialog, prostota, tok myślenia od razu nasunął mi obraz niczym z filmów Barei. Można także odnieść się do życia Moniki którą wywiało klaczą na pola, jej tęsknota za czymś nieokiełznanym, nieodgadnionym, za tym, za czym młodzi podążają by poczuć te motyle w brzuchu, chęć życia na pełen gwizdek, czerpać ile się da z tych ulotnych chwil, jakie było jej rozczarowanie kiedy okazało się że ten któremu wpadła w oko uznał ją za niezły worek kartofli. Jaka jest wartość miłości, tych wielkich słów, czynów, widocznie Monika nadepnęła chłopakowi na ambicję, że jemu się nie odmawia, bo to on rozdaje karty, okazało się w międzyczasie że sterował grupą przestępczą we wsi, gdzie policja miała tylko jego grupę na oku. Ona pomimo siły i determinacji pokonała jego, dając mu szkołę życia, ile jest dziewczyn które nie potrafią się obronić, doznają przemocy fizycznej i psychicznej, trwają w toksycznych związkach, są gwałcone? Książka nakierowuje na trudne społeczne tematy, dając wiele do myślenia, pomimo dowcipu i ciętej riposty, gatunek fantasty jest dla mnie przygodą, nauką, bo zawsze liczę się z tym że dowiem się o ziemi Krakowskiej więcej o jej historii, legendach a nawet bajaniach. Stanisława w tej powieści stara się odnaleźć przetrzymywanego alchemika, próbując także maskować uczucia. A czy uczucia wyższe są zarezerwowane tylko dla młodych? Dojrzałe kobiety nie maja prawa kochać i być kochane? Ta cześć póki co jest jedną z lepszych, bo i akcja jest giętka, wartka, szybka, ocieka wielkim napięciem jak i emocje wyzwala niesamowite. Polecam. 

Link do opinii
Kuzynki Kruszewskie chcą przywrócić świetność rodowej wsi Kruszewicach, tylko jak to zrobić, gdy we wsi zostały tylko cztery dusze, które bardziej są zainteresowane piciem bimbru i życiu na koszt państwa niż pracą? Mistrz Sędziwoj kontynuuje swoją walkę z Bractwem Drugiej Drogi. Czy i tym razem uda mu się wyjść z tego starcia obronną ręką? Wampirzyca Monika pakuje się w nie lada kłopoty przez znaleziony naszyjnik. Jak zwykle w przypadku Pilipiuka, genialne połączenie narracji, historii, wierzeń ludowych i przesądów. Polecam
Link do opinii
Avatar użytkownika - pajeja88
pajeja88
Przeczytane:2013-06-20, Ocena: 5, Przeczytałam, czytam regularnie w 2013 roku,
Tego autora chyba nie da się nie lubić. Mimo, że ostatni tom przeplata w sobie o wiele mniej wątków niż poprzedni i tak urzeka. Poczucie humoru niezmiennie powala na kolana. To co bardzo lubie w autorach klasy Pilipiuka to przeplatanie prawdziwych mitów, realnych miejsc ze swoja własną fantazja. Szkoda, że to już koniec
Link do opinii
Bardzo dobre czytadło, cała seria wampiryczna opisana niezwykle obrazowo ze sporą dawka humoru charakterystyczną dla pana Pilipuka.
Link do opinii
Szukasz lektury pełnej akcji i dobrego humoru a jednocześnie nie infantylnej i przygłupiej? Trafiłeś pod właściwy adres. Tu brzuch rozboli cię ze śmiechu a jednocześnie nie poczujesz się jakbyś trafił na występ kabaretu nieudolnie parodiującego Latający Cyrk Monty Pythona. Ta książka absolutnie zasługiwałaby na znaczek "Dobre bo polskie". Dobra nawet dla tych którzy nie przepadają za Jakubem Wędrowyczem, najsłynniejszym z bohaterów tego autora.
Link do opinii
Avatar użytkownika - agataglica
agataglica
Przeczytane:2023-01-08, Ocena: 6, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Zdzislaw4
Zdzislaw4
Przeczytane:2022-04-10, Przeczytałem,
Avatar użytkownika - yyymyszayyy
yyymyszayyy
Przeczytane:2019-03-17, Przeczytałam, 26 książek 2019,
Inne książki autora
Oko jelenia. Sfera Armilarna
Andrzej Pilipiuk0
Okładka ksiązki - Oko jelenia. Sfera Armilarna

Ostatni tom bestsellerowego cyklu, w którym kozacka fantazja autora ożywia magię minionych epok. Gdzie na cios szablą odpowiada się chińskim granatem!...

Kuzynki
Andrzej Pilipiuk0
Okładka ksiązki - Kuzynki

“Kuzynki” zaistniały najpierw jako opowiadanie, nominowane zresztą w roku 2002 do nagrody im. Janusza Zajdla. Kim są? Katarzyna Kruszewska...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy