Wojna między Królestwem Nauki a Królestwem Petryfikacji w końcu sprowadza się do pojedynku między Senku a Ibarą! Czy dzięki wsparciu serc swoich przyjaciół Senku uda się zdobyć meduzę?!
Tymczasem na światło dzienne wychodzą nowe fakty na temat złowrogiego „Whymana”, które poprowadzą Królestwo Nauki w kierunku nowej przygody!
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2022-05-30
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 0
SENKU KONTRA IBARA
Szesnasty tom ,,Dr. Stone'a" to prawdziwa jazda bez trzymanki. Akcja ostatnich części, jakże dynamiczna, zagęszczała się coraz bardziej aż do tego punktu. Punktu, w którym wybucha i atakuje czytelnika szybkim tempem, szalonymi wydarzeniami i całkiem sporą porcją zaskoczeń.
Starcie Senku i Ibary staje się kluczową bitwą wojny pomiędzy Królestwem Nauki a Królestwem Petryfikacji. Ale czy to oznacza, że naszym bohaterom uda się zdobyć meduzę? I czy dowiemy się czegoś na temat Whymana?
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2022/06/dr-stone-16-riichiro-inagaki-boichi.html
Przeczytane:2022-08-04, Ocena: 5, Przeczytałem,
Początek tomiku skupia się na ostatecznym pojedynku dwóch przywódców. Ibara przeświadczony jest, że dzięki posiadanej mocy wyjdzie z wojny zwycięsko. Mocno nie docenia on jednak geniuszu Senku i zawziętości jego przyjaciół. Dla jednego celem jest całkowite pozbycie się przeciwnika, dla drugiego zaś zdobycie Meduzy. Nie trzeba raczej dodawać, kto wygra ten pojedynek. Nie obejdzie się jednak bez kilku zwrotów akcji, które jeszcze mocniej podbiją widowiskowość historii.
Dalsza część tomiku staje się początkiem nowej wielkiej przygody, mocno powiązanej z pewną ciekawą tajemnicą. Wszystko to poprowadzi bohaterów ponownie na morze, a później (w kolejnych tomach) w jeszcze odleglejsze „regiony”. Zanim jednak do tego dojdzie, potrzebne są przygotowania. Dla czytelnika oznacza to nic innego jak kolejne połączenie naukowych treści z całą masą zwariowanego humoru. Na scenie pojawia się również kilka nowych postaci. Jedne z nich są debiutantami w historii, inne zaś powracają na łamy mangi po pewnej przerwie. Nie chcąc zdradzać zbyt wiele szczegółów, można jedynie napisać, że jest bardzo ciekawie.
Twórcy w tomiku szesnastym stawiają więc głównie na widowiskowość, liczne zwroty akcji oraz ciekawie prezentującą się nową intrygę/tajemnicę. Dodatkiem do tego wszystkiego jest mocno zwariowany humor tak bardzo charakterystyczny dla tej serii. Masa zwariowanej treści połączonych z naukowym zacięciem w pewnych momentach wydaje się być jednak trochę za bardzo przekombinowana (ocena subiektywna). Nowy wątek i nowy cel Senku to już prawie czyste sci-fi, co niekoniecznie musi się każdemu spodobać.
Najmniejszych uwag kolejny raz nie można mieć do oprawy rysunkowej. Boichi to mistrz w kreśleniu otoczenia oraz pokazaniu dynamicznych starć bohaterów. Niezależnie od tego, na której stronie otworzy się mangę, można być pewnym, że znajdzie się tam kadr, który mocno przykuje uwagę odbiorcy.