Zostaliśmy lekarzami, by leczyć choroby. To, co naprawdę unieszczęśliwia większość z nas, to fakt, że musimy leczyć pacjentów . Humanitaryzm jest przereklamowany.
Oto diagnosta ostatniego kontaktu i medyczny specjalista ds. misji niewykonalnych - Gregory House. Egocentryczny, złośliwy, bezwzględny. Narkoman z detektywistyczną obsesją, manipulant, geniusz, zło wcielone. Kochamy go jednak nie dla zalet, ale mimo wad, a nasze uwielbienie jest tym mocniejsze, im większą mamy pewność, że dzieli nas nieprzepuszczalny parawan szklanego ekranu. Owszem, dr House to arogant i aspołecznik, jednak w odróżnieniu od większości znanych nam lekarzy okazuje się też diablo skuteczny. A zresztą... na arogancję też trzeba sobie zasłużyć. Co kryje się pod tą maską gbura i mizantropa? House kilka razy udowodnił, że tli się w nim jednak jakaś iskierka człowieczeństwa. A może tylko blefo
wał? Jedyna wartość zaufania, którym obdarzył cię pacjent, jest taka, że możesz nim manipulować.
Mówi się, że House to mordercza mieszanka Sherlocka Holmesa, nietzscheańskiego nadczłowieka i retora-taoisty. A może jest zwyczajnym bucem? Genialnym, ale jednak bucem? Jeśli chcesz dowiedzieć się, co skrywa on przed Tobą, i masz ochotę zdemaskować jego małe kłamstewka, wielkie łgarstwa oraz mroczne tajemnice, możesz to zrobić właśnie teraz. Czy wystarczy Ci odwagi, by rozłożyć ten nieprzewidywalny umysł na czynniki pierwsze? Wybór należy do Ciebie. Jeżeli zdecydujesz się na tę ryzykowną grę, nie będziemy Cię mogli powstrzymać. Tylko upewnij się, że obok jest ktoś, kto zdąży przeprowadzić intubację. I pamiętaj -- nigdy nie ufaj lekarzom!
Wydawnictwo: Helion
Data wydania: 2009-10-14
Kategoria: Muzyka, film
ISBN:
Liczba stron: 272
Tytuł oryginału: Dr House and Philosophy - Everybody Lies
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Romanek Arkadiusz
Przeczytane:2019-01-20, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2019,
Czy muszę przedstawiać tego pana z okładki, patrzącego na nas swoim przenikliwym wzrokiem? Nie, chyba nie. Bo któż nie kojarzy Dr Housa - najbardziej znanego lekarza wszech czasów. Jego niekonwencjonalne metody leczenia, czarne poczucie humoru i niesamowicie złożona osobowość sprawiają, że postać ta ma tysiące fanów na całym świecie. Ale co tak naprawdę siedzi w głowie Housa? I co ma na myśli mówiąc: wszyscy kłamią?
Dzieło Henry'ego Jacob'aa oraz William'a Irwin'a - dwóch znanych filozofów, to przewodnik po świecie Housa, jego osobowości, toku myślenia i tym co go w życiu inspiruje. Składająca się z czterech obszernych części - podzielonych jeszcze na rozdziały, książka to kompendium wiedzy i musowa pozycja dla wszystkich fanów serialu. W swoich przemyśleniach autorzy (oprócz tych dwóch, pojawiają się jeszcze autorzy pomocniczy) nie szczędzą nikogo i nie pomijają żadnych kwestii, jednym słowem: Dr House zostaje rozłożony na części pierwsze. Zasady moralne, miłość i logika mieszają się ze sobą by dać nam, łaknącym wiedzy czytelnikom przejrzysty przewodnik, który ma uchylić choć rąbek tajemnicy sukcesu telewizyjnego show. Jak w praktyce sprawdza się ta pozycja? Moim zdaniem nie najgorzej.
Głównym celem tej lektury jest nie ukazanie Hausa - bohatera kulowego serialu, doktora jakich mało, lecz wgłębienie się w jego umysł. Osoby które filozoficzne dywagacje uważają za stek bzdur, przynudzanie i przysłowiowe pierdzielenie o Szopenie, muszą się tej książki wystrzegać jak ognia. Bowiem w niej nie ma nic innego jak to, co House miał na myśli. Pomimo iż książka jest przezabawna - z większości stron zionie do nas ironia i humor, to jest to w pełnej (i czystej) klasie filozoficznym wykładem.