Dom w butelce. Rozmowy z Dorosłymi Dziećmi Alkoholików

Ocena: 5.5 (2 głosów)

Wszyscy Polacy to jedna wielka alkoholowa rodzina - mówi jeden z bohaterów książki Agnieszki Jucewicz, dziennikarki "Gazety Wyborczej", autorki bestsellerowych książek (m.in. Czując, Żyj wystarczająco dobrze) oraz Magdaleny Kicińskiej, autorki głośnej "Pani Stefy" oraz redaktorki naczelnej miesięcznika "Pismo". "Dom w butelce" to zbiór mocnych, głębokich rozmów z dorosłymi dziećmi alkoholików. Jakie wyglądało ich dzieciństwo? W jaki sposób uzależnieni rodzice wpłynęli na ich dorosłość? Kiedy rozmówcy uświadomili sobie obecność alkoholowego spadku w swoim życiu? Czy i jak udało im się od niego uwolnić? Kim są dzisiaj? Autorki wiedzą co mówią - jak same przyznają, książka jest również rozprawą z ich własnym, rodzinnym doświadczeniem.

Informacje dodatkowe o Dom w butelce. Rozmowy z Dorosłymi Dziećmi Alkoholików:

Wydawnictwo: Agora
Data wydania: 2021-09-15
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 9788326837364
Liczba stron: 360
Język oryginału: polski

Tagi: Reportaż i dziennikarstwo śledcze bóg

więcej

Kup książkę Dom w butelce. Rozmowy z Dorosłymi Dziećmi Alkoholików

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dom w butelce. Rozmowy z Dorosłymi Dziećmi Alkoholików - opinie o książce

Bolało. Rozrywało serce i szarpało za powstałą ranę. Podszczypywało, kąsało i spluwało, a w powietrzu unosił się odór alkoholu, wymiocin oraz moczu. Zapach dzieciństwa tych, którzy musieli dorosnąć zbyt szybko. Którzy zamiast bawić się na podwórku z rówieśnikami starali się sprawić, by nikt się nie dowiedział, że pije matka, pije ojciec lub piją oboje, a gdy oni są trzeźwi, to zawsze zostaje rodzeństwo, które zatraca się w toksycznym życiu na przeróżne sposoby — czasami powielając wszystkie zaobserwowane błędy. Jedno destrukcyjne zachowanie próbowało pociągnąć następne. Milczenie wywoływało krzyk a krzyk milczenie. Przemoc psychiczna chwilami ustępowała tej fizycznej. Były krzyki, było wymachiwanie rękami i były gesty bezsilności. Ludzie bliscy sobie krwią znajdowali się bardzo od siebie daleko, choć przecież wystarczyłoby wyciągnąć rękę, by dosiagnąć cudzego cierpienia. Zamiast tego dzieci brały na siebie zbyt dużo, a dorośli zamiast je chronić, zamiast o nie dbać i zamiast zapewnić im choć namiastkę beztroski — dokładali kolejnych ciężarów.

 

Agnieszka Jucewicz (dziennikarka „Gazety Wyborczej) oraz Magdalena Kicińska (redaktor naczelna miesięcznika „Pismo") rozmawiają z ludźmi, których bliscy byli alkoholikami. Autorki zadają trafne pytania, ale nie zapominają o szacunku, który należy mieć do kogoś, kto decyduje się opowiedzieć o swojej przeszłości. Przeszłości trudnej, której daleko do szczęścia, a blisko do traumy. Dzięki ich pracy oraz odwadze dwunastu osób dostajemy smutny obraz rzeczywistości, jaka miejsce ma tuż obok. Tym razem odwrócenie wzroku i udawanie, że problemu nie ma, staje się jednak niemożliwe. Stajemy twarzą w twarz z wspomnieniami milczących dzieci, buntujących się nastolatków i dorosłych niepotrafiących poradzić sobie z ranami, ale znajdujących w sobie siłę, by spróbować zawalczyć o siebie na różne - mniej lub bardziej skuteczne — sposoby. Spotykamy się z rodzinami różnych klas społecznych, ale łączy je bagatelizowanie problemu, wstyd i ciągły lęk. W zetknięciu z alkoholem człowiek jest bowiem tylko człowiekiem i status społeczny nie ma tutaj znaczenia. Czasami łatwiej ukryć problem bliskich, czasami staje się to już niemożliwe. Czasami uparcie próbuje się im pomóc, wejść w ich skórę i żyć za nich, a czasami jedynym ratunkiem jest ucieczka. Historii jest wiele, a każda jest nieco inna, ale wszystkie warte są poznania. Bo otwierają oczy.

 

„(...) należą do pokoleń, które o piciu nałogowym nie mówiły. Tak oczywiste było, że w Polsce się pije. Się pije, się piło. I jeśli nic się nie zmieni — będzie się piło dalej. Bo alkoholizm nie jest wyłącznie chorobą alkoholiczki czy alkoholika. Wikła też jego bliskich — partnerki, partnerów, braci, siostry, dzieci, wnuki. Pojawia się w rodzinach pełnych, niepełnych, zamożnych i ubogich, inteligenckich, pracujących fizycznie. W wielkomiejskiej klasie średniej i w Polsce powiatowej, gminnej, wiejskiej. Chcieliśmy demokracji? Tu ją mamy."

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy