Dolina


Tom 6 cyklu Martin Servaz
Ocena: 5 (7 głosów)
Inne wydania:

W jednej z pirenejskich dolin dochodzi do serii straszliwych morderstw. Podejrzewa się, że jakąś rolę w sprawie odgrywa pobliskie opactwo kryjące wiele sekretów. Miasteczko ogarnia chaos, mieszkańcy postanawiają wziąć sprawy w swoje ręce. Do akcji wkracza Martin Servaz, były komisarz policji w Tuluzie, którego przeszłość przywiodła do tego odciętego od świata miejsca. Nie wie, że przyjdzie mu się zmierzyć z niewyobrażalnym złem, gorszym niż najstraszliwszy koszmar…

 

Informacje dodatkowe o Dolina:

Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2020-09-29
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788381881241
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: La vallée
Język oryginału: francuski
Tłumaczenie: Monika Szewc-Osiecka

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Dolina

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dolina - opinie o książce

Avatar użytkownika - AnnaBook
AnnaBook
Przeczytane:2020-10-25, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,

Nasz komendant zdegradowany do stopnia kapitana i zawieszony w czynnościach służbowych – tu dygresja, – kto nie czytał poprzedniego tomu „Siostry” ten raczej nie połapie się w przyczynie tego stanu rzeczy – po tajemniczym telefonie od kobiety zaginionej przed laty wyrusza w Pireneje. Na miejscu zostaje zamieszany w serię morderstw, które stara się rozwikłać kapitan żandarmerii Irene Ziegler znana już czytelnikom z pierwszego tomu tj. „Bielszego odcienia śmierci”. Opactwo, surrealistycznie zbrodnie, narkotyki, zaginięcia, arogancka psychiatra, ambitna mer miasta i tajemniczy wybuch, który odciął dolinę od świata. Co łączy te wydarzenia z telefonem od zaginionej Marianne? Czy tym razem Martin, jak zwykle bez kondycji i wciąż niezaznajomiony z nowinkami technicznymi zdoła pokonać kogoś, kto uważa się za Boga? Czy wyjdzie na jaw jego degradacja i to, że oczekuje na Komisję Dyscyplinarną? Czy w małej miejscowości odciętej od świata dojdzie do samosądów?

Od kolejnych przygód Martina Servaza oczekiwałam czegoś nowego, powiewu świeżości a tymczasem czytałam odgrzewany kotlet. No ile razy można tłuc motyw seryjnego mordercy Hirtmanna poznanego w pierwszym tomie? A jak znów objawiła się postać Marianne, którą poznaliśmy w „Kręgu” to miałam ochotę krzyczeć. Jak długo zamierza to wałkować? Do tego te wieczne odniesienia do przeszłości tych dwóch postaci sprawiają, że treść może nie być łatwa i zrozumiała dla osób, które nie czytały poprzednich części.
Mimo wszystko jak zwykle czytało się dobrze. Minier ma przyjemną manierę pisania, lekkie pióro, niewymuszony dowcip, plastyczny język i ciekawe pomysły na konstrukcję fabuły. Po mocnym początku i szybkiej akcji zakończenie niestety nie zaskoczyło. Mam dla Autora sugestię, może już koniec serii z Servazem? W „Paskudnej historii” Minier udowodnił, że ma ogromny potencjał i stać go na szerszy wachlarz tematyczny niż ciągnięcie przez cały cykl Servaza motywu seryjnego mordercy i porwania jego pierwszej miłości.

Abstrahując już od wątków kryminalnych i rozczarowania zakończeniem odkryłam, że poprzez ukazanie myśli Servaza Minier przedstawia coraz bardziej przerażającą wizję Francji i jej mieszkańców. Wzrost agresji, nietolerancji, coraz bardziej zauważalne podziały społeczne, pokoleniowe, ideologiczne, odchodzenie od jakiejkolwiek wiary, bezrobocie, zawiść, frustracja. Ciekawie, choć negatywnie i pesymistycznie przedstawione społeczeństwo.

Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję Wydawnictwu REBIS

Link do opinii
Avatar użytkownika - Czytomanka
Czytomanka
Przeczytane:2020-12-06,

👉Tym razem długo wyczekiwana przeze mnie książka ❤ Dolina - Minier Bernard. 💯 Recenzja na instagramie czytomanka i pokoleniefit

👉Od razu zaznaczam, że nie czytałam wcześniejszych części to moje pierwsze spotkanie z tym autorem, ale nie ostatnie! Jak zaczęłam ją czytać w piątek (wczoraj), tak dziś udało mi się skończyć.

👉Zapisuje sobie listę przeczytanych książek i dopisuje oceny - tak informacyjnie dla mnie - książka zdecydowanie 10/10! Uwielbiam klimaty gór ❤ 🏆

👉Nie będę zdradzać fabuły - fani gór, mocnych wrażeń i lubiących thrillery kryminalne będą zachwyceni! 🏔🗻 @dom_wydawniczy_rebis

Link do opinii
Avatar użytkownika - MagdalenaCzyta
MagdalenaCzyta
Przeczytane:2020-11-22,

Przychodzę do Was z recenzją najnowszej książki francuskiego autora thrillerów Bernarda Minier, którego jedna z książek została przełożona na serial. A jak wiemy mało, którą książkę trafia taki zaszczyt.
W Polsce jego książki wydaje @rebis i są to tak pięknie okładki, że nic tylko podziwiać.
"Dolina" to thriller, którego akcja dzieje się w jednej z pirenejskich dolin,gdzie dochodzi do serii drastycznych morderstw.
Podejrzenie pada na tajemnicze opactwo mające tam swój klasztor. W miasteczku panuje chaos i wtedy do śledztwa wkracza on, Martin Servas, były komisarz policji w Tuluzie. Jego determinacja jest tym większa poniewaz dostaje telefon od swojej dawno zaginionej żony.
Próbuje działać na własną rękę, ale z pomocą pani kapitał oraz psycholog dziecięcej, która budzi grozę od samego początku.
Bohater wpada w zamknięty krąg wraz z szalejącym mordercą oraz mnichami, którzy w nocy wyruszają do lasu. Tylko po co?
Książka jest klasycznym kryminałem z podłożem thrillera i to mocnego.
Mamy mroczny klimat odciętej od świata doliny.
Fabuła jest przemyślana i autor zmierzył się w książce z problemem społecznym w obecnej Francji. Dużo przemyśleń na temat życia i świata.
Główny problem to wpływ internetu na nasze dzieci, jak bardzo podatni jesteśmy na wpływ świata zewnętrznego, manipulację osób trzecich.
Można powiedzieć, że to kolejny kryminał do odstawienia na półkę. Pewnie tak, ale po jego przeczytaniu inaczej spojrzycie na pewne kwestie, wartości i być może coś na co nie zwracaliście do tej pory uwagi diametralnie się zmieni.

Link do opinii
Avatar użytkownika - MonikaOlga
MonikaOlga
Przeczytane:2020-10-11,

Martin Servaz. 


Glina-legenda… Póki co jest zawieszony, ale jak się okazało, w obecnej chwili ma o wiele poważniejsze problemy. Choć nie... To zawieszenie komplikuje mu życie. I to bardzo. Bo gdyby nie był zawieszony postawiłby na nogi wszystkie oddziały policyjne, aby ją odnaleźć. Akurat teraz… Marianne… Po tylu latach milczenia akurat teraz się odezwała. Akurat teraz dała znak życia. Akurat teraz wezwała Martina na pomoc. Nie mógł przecież jej zostawić. Nie mógł udawać, że tego telefonu nie było. Musiał to sprawdzić. Osobiście. Nie bacząc na konsekwencje. 


Pułapka. 


Gdy już znalazł się w odpowiednim miejscu, w dolinie, rozpoczął poszukiwania na własną rękę. Marianne musiała gdzieś tu być. Czuł to. Czuł, że jest już bliski odkrycia prawdy. Ale w dolinie poszukiwano nie tylko Marianne. Poszukiwano (seryjnego) mordercy, który akurat zaczął tu grasować. A morderstwa były okrutne i wymyślne. Co chciał przekazać policji? Jaki miał motyw? I najważniejsze pytanie… kto będzie następny? Tak, dość łatwo można było przewidzieć, że tajemnicze morderstwa i tajemniczy telefon to nie przypadek. Te sprawy są ze sobą powiązane. Tylko jak? Kto je łączy? I co do cholery robi tu Martin? 


Manipulacja. 


Manipulacja to potężna siła. I niebezpieczna. Tym bardziej niebezpieczna, jeśli manipulant doskonale wie, za jakie sznurki pociągać. Jakich słów używać. Jakie pytania zadawać… 


„Dolina” to świetny thriller. Autor doskonale wodzi czytelnika za nos. Niby odsłania karty, ale tylko po to, by za chwilę dać nam pstryczek w nos. Łatwo nie będzie. Tu tajemnica goni tajemnicę. I nawet, jeśli będzie wydawać nam się, że już wszystko jest jasne na koniec i tak dostaniemy kolejną emocjonalną bombę… 


Minier rewelacyjnie pokazuje, że nie wszystkie osoby, które powinny wzbudzać zaufanie są nastawieni na faktyczną pomoc innym. Uświadamia też, jak niebezpieczny jest wirtualny świat. Niby zdajemy sobie z tego sprawę, ale czy na pewno tak jest? I tu jedna z ważnych nauk. Skierowana do rodziców. Więcej nie napiszę… 


Ale oprócz ciekawej kryminalnej zagadki, oprócz niebanalnej intrygi, oprócz świetnego języka, jakim posługuje się autor na uwagę zasługuje jeszcze jedna kwestia. Klimat tej powieści. W pewnym momencie nie mamy wątpliwości, że ta dolina jest przeklęta. Jest mrocznie, jest strasznie, jest posępnie...

Link do opinii

To chyba już koniec cyklu o Komendancie Martinie Servazie. Troszkę jestem rozczarowana. Mało obecni na łamach tej książki są Espérandieu i Samira. Brakowało mi tych postaci. Pojawia się natomiast ponownie Irene Ziegler. I jeszcze trochę rozczarowało mnie " wskrzeszenie " Marianne. Pogodziłam się już z jej śmiercią i przeżyłam razem z Servazem żałobę a tu nagle bohaterka ponownie wyskakuje jak królik z kapelusza. Jeśli już się pojawiła to oczekiwałam wyjaśnień gdzie przez lata, kiedy była uważana za zmarłą, przebywała i co się z nią działo? Za brak tych informacji odejmuję gwiazdkę. Sam pomysł na fabułę i jej rozwiązanie tradycyjnie jest wciągające, napięcie narastające, wnioski zatrważające i niestety tym razem bezbarwne zakończenie.

Link do opinii
Avatar użytkownika - aggusia
aggusia
Przeczytane:2021-03-04, Ocena: 5, Przeczytałam,

Dobrze..., powiem to od razu: kocham Martina Servaza. Od pierwszego tomu cyklu. I absolutnie nie przyjmuję do wiadomości jakoby miała to być ostatnia część Servazowej sagi.
Minier jak zwykle w doskonałym stylu. Jego powieści to klasa. Dopracowane w każdym szczególe, pełne dygresji, pełne mroku, zła i przemocy. Idealnie ukazana duszna, przepełniona strachem atmosfera małego miasteczka odciętego od świata. Szczegółowo opisane motywacje bohaterów i ich rys psychologiczny. Od początku stawiałam na tego, kto naprawdę był winien (nie chcę spoilerować). Powrót Marianne wg mnie niepotrzebny ale może w ten sposób autor zostawia furtkę na ciąg dalszy. Wszak mają syna.
Zarwałam noc ale co tam :) dla niektórych książek warto.
A dla Martina zawsze warto ;)

Link do opinii

Bardzo dobry kryminał. Małe miasteczko skrywa wiele tajemnic i frustracji. Hermetyczne środowisko nie jest przyjaźnie nastawione do policji. Martin mierzy się z przeszłością i swoimi problemami. Ciekawa książka, zachęciła mnie, aby przeczytać poprzednie części.

Link do opinii
Avatar użytkownika - LadyPasja
LadyPasja
Przeczytane:2020-11-18, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,

„Dolina” autorstwa Bernard Minier od Domu Wydawniczego Rebis to książka, która przyciąga uwagę od pierwszych stron. Mrok, gęsta atmosfera ciekawy wątek kryminalny, makabryczne, rytualne morderstwa, odcięta od świata, pirenejska dolina i ważny aspekt - wpływ Internetu na dzieci i jego tragiczne skutki. Akcja książki toczy się niezwykle szybko, a zakończenie zaskakuje. W tej historii nic nie jest oczywiste.

Czy morderca karze ofiary za grzechy?

Czy morderstwa to chęć wyrównania rachunków?

A może efekt chorych urojeń?

„Myślę, że ktoś tutaj zachowuje się tak, jakby uważał się za Boga…”

Ciekawa zagadka kryminalna, brutalne morderstwa oraz ciekawi bohaterowie (Pani Kapitan, demoniczna psycholożka dziecięca, wzbudzający we mnie niepokój opat klasztoru oraz tajemnicza kobieta uprowadzona przed laty przez Hirtmanna) na czele z Martinem Servaz, który mimo zawieszenia, angażuje się w sprawę i mierzy z niewyobrażalnym złem.

Bardzo podoba mi się wątek odcięcia od świata. Opis tej specyficznej izolacji, która w jakimś stopniu wymusza frustrację i agresję u mieszkańców oraz potęguje mrok w dolinie. Dla Bernarda Miniera to pretekst do obserwacji psychologicznej mieszkańców w ekstremalnej rzeczywistości.

Podobał mi się również sposób przedstawienia tła społeczno- obyczajowego współczesnej Francji. Autor dzieli się z czytelnikiem swoimi przemyśleniami na temat życia i świata. To bardzo wartościowa pozycja, nie tylko ze względu na wątek kryminalny.

Ciekawym aspektem jest również wszechogarniająca manipulacja, która wyostrza nasze czytelnicze zmysły.

Polecam gorąco zanurzenie się w tym mrocznym klimacie i we wspaniałych opisach górskiej scenerii.

Link do opinii
Inne książki autora
Lucia
Bernard Minier0
Okładka ksiązki - Lucia

Pierwszy tom nowej serii z porucznik Lucią Guerrero. Grupa studentów kryminologii Uniwersytetu w Salamance odkrywa istnienie mordercy, który przez kilkadziesiąt...

Polowanie
Bernard Minier0
Okładka ksiązki - Polowanie

MARTIN SERVAZ WALCZY O HONOR I WŁASNE ŻYCIE. Departament Ariege, jesienna pełnia księżyca. Z pogrążonego w ciemnościach lasu nagle na szosę wybiega...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy