Dolina gniewu

Ocena: 5.75 (4 głosów)

Ostatnie wspólne śledztwo radcy Abella i wachmistrza Kukulki.

Koniec marca 1945, Abell i Kukulka wracają do Gdańska na moment przed zagładą miasta. Sowieci stoją już u bram. Radca podejmuje się jeszcze jednej misji - chce wyciągnąć z okrążonej metropolii swego teścia, Piotra Morela.

Niestety, sprawy się komplikują. Abell sam wpada w ręce NKWD. Otrzymuje propozycję nie do odrzucenia: odzyska wolność i uratuje życie Morela, jeśli pomoże Rosjanom odnaleźć jedną z największych tajemnic III Rzeszy. Chodzi o tajne archiwum ,,Lebensbornu" - skrywające dane tysięcy polskich dzieci, ukradzionych pod koniec wojny przez nazistów.

Radca i wachmistrz wkraczają na prawdziwe pole minowe. Gdzie szukać dobrze ukrytego archiwum? Jak odnaleźć klucz do rozwiązania zagadki? Naziści za wszelką cenę chcą uniemożliwić im dojście do prawdy. Nie cofną się przed niczym: mnożą się zamachy, fałszywi świadkowie, tropy wiodące do nikąd.

Abell sam staje się celem polowania. Wrogów nie brakuje: członkowie SS, szpiedzy, astrologowie układający horoskopy dla hitlerowskiej elity, niedobitki Volksturmu i fanatyczni Strażnicy strzegący nazistowskiego św. Graala...

Radca nikomu nie może zaufać. Ani własnym rodakom, ani Rosjanom, których uważa za zło konieczne. Czy nie prowadzą oni z nim własnej, podwójnej gry? Może powinien podyktować własne warunki w tej rozgrywce na śmierć i życie?

W tle realistyczny fresk epoki i przejmujący obraz agonii Gdańska wiosną 1945.

Rasowy kryminał z najwyższej półki. Wybuchowy finał bestsellerowej serii z radcą Abellem.

Informacje dodatkowe o Dolina gniewu:

Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2023-05-17
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788383291253
Liczba stron: 368

więcej

Kup książkę Dolina gniewu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dolina gniewu - opinie o książce

Avatar użytkownika - Tatiaszaaleksiej
Tatiaszaaleksiej
Przeczytane:2023-06-21, Ocena: 6, Przeczytałem,

“Jest wina, musi być kara. Tak to działa. Wojna nic tu nie zmienia”.

Gdańsk 1945 rok, miasto wydaje ostatnie tchnienie. Armia Czerwona staje u bram miasta, a Niemcy uciekają w popłochu, robią wszystko, by zagrabić jak najwięcej. Ukrywają bezcenny skarb - św. Graala. Radca Abella podejmuje decyzję o wyciągnięciu teścia Piotra Morela z okrążonego miasta. Niestety, nie wszytko idzie, tak jak sobie zaplanował, wpada w ręce NKWD. Dostaje propozycję, uzyska wolność swoją i teścia, w zamian za pomoc w poszukiwaniu dokumentów dotyczących ośrodka Lebensborn. To tam Niemcy ukryli dane tysięcy polskich dzieci, które zostały odebrane rodzicom i przekazane do adopcji niemieckim rodzinom. Naziści zrobią wszystko, by prawda nie wyszła na jaw. Radca i wachmistrz nie mają wyjścia, czy uda im się odzyskać te dane?

Rewelacyjny kryminał, od którego nie mogłam się oderwać. Wielowątkowa akcja toczy się dynamicznie i intryguje. Fabuła ciekawie poprowadzona, dopracowana i przemyślana w każdym szczególe, niesie spore, sprzeczne emocje, od początku trzyma w niepewności. W miarę czytania napięcie wzrasta, autor pisze płynnie, lekko, naturalnie z realizmem i charakterystycznym dla siebie czarnym humorem. Prawda historyczna idealnie współgra z fikcją literacką. Bohaterowie wyraziście ukazani, brzydota ludzkiej natury w całej okazałości.

Niesamowicie realnie oddany klimat, atmosfera tamtych strasznych czasów. Gdańsk dogorywa, Sowieci panoszą się na każdym kroku, wszyscy uciekają z obracającego się w pył miasta. Głód, przemoc, bezprawie, gwałty, zbrodnie, zezwierzęceni oprawcy, których okrucieństwo nie ma granic. Abell i Kukuła wracają, zawsze i wszędzie mogą na siebie liczyć, muszą podjąć się niebezpiecznego zadania. Abell zatrzymany i torturowany przez NKWD, nie ma wyjścia, musi przystać na propozycję współpracy. Losy tysięcy zaginionych dzieci, ich dokumenty ukryte w ośrodku Lebensborn. Czy NKWD dotrzyma słowa? Wrogowie atakują z każdej strony, zamachy, fałszywi świadkowie, mylne tropy. Rozpoczyna się swoista gra, stawką jest życie. Czy można komukolwiek zaufać?

Fenomenalny, nietuzinkowy, mroczny, całkowicie pochłaniający kryminał. Niesamowite wrażenia i odczucia. Prawdziwa perełka w gąszczu innych. Powieść oparta na prawdziwych wydarzeniach, można ją czytać bez znajomości wcześniejszych tomów. Bardzo polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - czytanienaplatan
czytanienaplatan
Przeczytane:2023-05-06, Ocena: 6, Przeczytałam,

Znacie to uczucie, gdy poprzednia powieść z Waszymi ulubionymi bohaterami miała być ostatnią, a Autor daje Wam w prezencie jeszcze jedną możliwość zajrzenia w ich losy? I nie, nie jest to jakiś odsmażany kotlet tworzony na siłę, a najwyższej próby uczta literacka wieńcząca dzieło. Znając wagę, jaką przykłada Krzysztof Bochus do dbałości o każdy detal zarówno historyczny, fabularny, jak i literacki nie miałam nawet przez sekundę wątpliwości, że będzie inaczej. Radość sięgnęła po prostu zenitu!

Gdy wszyscy uciekają z Gdańska przed sowiecką inwazją, Abell i Kukulka pakują się w paszczę lwa, by ratować teścia Christiana. Po zrzuceniu mundurów Kripo ich możliwości są dodatkowo ograniczone, a szanse powodzenia akcji niewielkie, ale nie spodziewają się, że przyjdzie im spaść na dno piekieł i pertraktować z samym diabłem.

Ujęty i torturowany przez NKWD Abell przyjmuje propozycję współpracy ze strony oprawców, by ratować siebie i teścia. Ponownie duet różniący się niczym woda i ogień, w którym Abell jest mózgiem, a Kukulka pięścią złączy siły, by odkryć sekret tych, którym ciągle marzy się Czwarta Rzesza. Tylko czy Sowieci dotrzymają warunków układu? Czy diabłowi można ufać?

Gdy świat wokół się rozpada, gdy głód i gwałt ze strony zezwierzęconych najeźdźców zbiera krwawe żniwo, gdy wszelkie wartości, które czynią z nas ludzi zostają zepchnięte w niebyt radca Abell i wachmistrz Kukulka niezmiennie mogą liczyć na swoją lojalność i zaufanie. Tylko czy to wystarczy, by ujść z życiem?

Obraz podupadłego miasta i jego mieszkańców nękanych zbrodniami, przyjmujących cios za ciosem ze strony okrutnych, rozpasanych i panoszących się żołnierzy Armii Czerwonej rozdziera serce. Podobnie jak los tysięcy polskich dzieci odebranych rodzicom w ramach tajnej akcji Lebensborn. Prawda historyczna uderza z wielką siłą determinując często wykraczające poza granice prawa działania bohaterów. Piękno języka, tak charakterystyczne dla książek Autora, uwydatnia brzydotę ludzkiej natury i okrucieństwo wojny w jej najgorszej odsłonie, uderzające w bezbronnych.

W mojej ocenie seria z po mistrzowsku wykreowanymi radcą Abellem i wachmistrzem Kukulką jest najlepszą z gatunku kryminałów retro dostępnych na naszym rynku, a „Dolina gniewu” wybitnym jej zakończeniem. Już dwukrotnie przy poprzednich częściach wspominałam o końcu tego cyklu, czy więc do trzech razy sztuka i tym razem rzeczywiście przyjdzie pożegnać się z bohaterami, a może Autor jeszcze nas zaskoczy? W końcu to bohaterowie z niewyczerpanym potencjałem, którzy z pewnością skradli nie tylko moje serce.

Link do opinii

Koniec marca 1945 roku. Abell i Kukulka wracają do Gdańska do którego powoli wkraczają Sowieci. Abell chce wyciągnąć z okrążonej metropolii swojego teścia, ale sprawy komplikują się i nasz radca sam wpada w ręce NKWD. Tam otrzymuje propozycję ,,nie do odrzucenia". Ma odnaleźć tajne archiwum ,,Lebensborn" skrywające dane tysięcy polskich dzieci ukradzionych przez nazistów. Wtedy on i jego teść będzie wolny.

Rozpoczyna się prawdziwy wyścig...

Wrogów nie brakuje i nie wiadomo komu można zaufać.

Czy nasz bohater odnajdzie archiwum?

 

Tego dowiecie się z tej mrocznej i pełnej ukrytych w zakamarkach gdańskich uliczkach tajemnic, książki.

 

Czy może być coś bardziej intrygującego niż podróż na kartach historii do najgłębiej skrywanych sekretów?

Nie.

Czy może być coś bardziej ekscytującego niż para bezkompromisowych i niezłomnych kompanów, którzy odnajdą nawet igłę w stogu siana?

Nie!

I czy może być coś bardziej ciekawszego do roboty niż wejście do świata autora, który jest autorem kompletnym i wyjątkowym?

Nie! Nie! I jeszcze raz nie!

 

Po raz kolejny i niezmiernie żałuję, że ostatni, pan Krzysztof zabiera nas do powojennego Gdańska, gdzie Armia Czerwona sieje strach i zniszczenie.

Gdzie w oparach prochu i pyłu podążamy razem z bohaterami szukając rozwiązania jednej z najpodlejszych tajemnic III Rzeszy.

Gdzie z każdej strony czyha wróg i nigdy nie wiadomo kto mówi prawdę, a kto kłamie.

Autor kluczy, zagęszcza tropy, prowadzi nas w ślepe uliczki, by na koniec odsłonić obraz tego, czego się nie spodziewamy.

I to wszystko z niezwykłym znawstwem historii, byśmy sami później chcieli drążyć i wyszukiwać fakty.

W książce nie ma nudy i ciągle coś się dzieje. Autor zmusza nasz mózg do myślenia w tempie błyskawicy, bo na uratowanie teścia mamy niewiele czasu.

A co dalej?

Dalej będzie jeszcze goręcej, bo Abel odkryje coś zupełnie niespodziewanego.

I tylko żal, że to już koniec przygód tego wyjątkowego duetu.

Ogromnie polecam!!!

Link do opinii

#czytamzlegimi
Końcówka marca 1945 roku, Gdańsk okrążony przez Sowietów. Abell z pomocą Kukulki podejmuje się ostatniej misji, pragnąc wydostać swojego teścia Piotra Morela ze strefy wojny. Niestety, absolutnie nie wszystko idzie po jego myśli, wpada bowiem prosto w paszczę NKWD. Chcąc, nie chcąc przystaje na propozycję Rosjan - w zamian za wolność i uratowanie teścia, pomoże im odnaleźć tajne akta z akcji "Lebensborn". Czy to mu się uda?

Dogorywające, zniszczone miasto. Jak znaleźć dobrze ukryte archiwum hitlerowskie, którego strzeże elita SS. Błędne tropy, zamachy, szpiedzy... Komu można ufać? Z kim zawrzeć sojusz, kto jest sprzymierzeńcem, a kto wrogiem?

Krzysztof Bochus z właściwą sobie gracją przeplata prawdziwe wydarzenia z fikcją literacką. Tę historię się dosłownie pochłania. Nie brakuje tu ciekawych wątków jak astrolodzy, okultyści, zrabowane dzieła sztuki. Mroczna historia programu ,,Lebensborn", jaką jest porywanie polskich dzieci przez nazistów jest niesamowicie poruszająca! Możemy sobie wyobrazić ból rodziców, którym zabrano dzieci, a tym bardziej to, co musiały owe dzieci przeżyć nie mieści się w głowie.

Opisy miasta, które powoli przeradza się w zgliszcza są niezwykle ponure. Bohaterowie wyraziście zarysowani. Abell i Kukulka, mimo że odmienni od siebie jak ogień i woda - zawsze, do samego końca wierni sobie, swoim przekonaniom i swej przyjaźni. I takich bohaterów to ja szanuję i o takich chcę czytać!

Nieprzewidywalne zwroty akcji. Zakończenie - WOW. Cóż mogę więcej rzec? To kolejny nadzwyczaj udany rasowy kryminał retro. I nie, nie godzę się na to, aby to była ostatnia sprawa Abella i Kukulki!
Polecam!

Link do opinii
Inne książki autora
Klątwa Lucyfera
Krzysztof Bochus0
Okładka ksiązki - Klątwa Lucyfera

Mistrzowskie połączenie inteligentnego thrillera i powieści sensacyjnej.Klasztorem sióstr szarytek na Kujawach wstrząsa seria zbrodni i dramatycznych...

Czarna Krew
Krzysztof Bochus0
Okładka ksiązki - Czarna Krew

Czerwiec 2022. Ktoś celowo podpala nocny klub w centrum Warszawy. W pogorzelisku znalezione zostaje ciało zamordowanego właściciela klubu, Jakuba Korna...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy