Długa letnia noc

Ocena: 3.2 (5 głosów)

Dwóch mężczyzn prowadzi prywatne śledztwo dotyczące tajemniczych zdarzeń, mających miejsce dziesięć lat wcześniej podczas letniego turnusu w niewielkiej polskiej wsi. Próbują odkryć prawdę kryjącą się za zniknięciem jednej z wczasowiczek.

„Długa letnia noc" to opowieść pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji i tajemnic.

W dwa tysiące piątym roku, podczas ostatniego sierpniowego turnusu w małe polskiej wsi o nazwie Rusałka, jedenaście uczestniczących w nim osób doświadcza serii ponadnaturalnych zdarzeń. W ich wyniku jedna z wczasowiczek – młoda studentka o imieniu Greta – nie wraca z wakacji do domu, a życie pozostałych zmienia się na zawsze.
Dziesięć lat później dwóch mężczyzn, których żony brały udział w tym pamiętnym turnusie, wszczyna prywatne śledztwo. Razem udają się do ośrodka agroturystycznego zlokalizowanego w Rusałce i powoli odkrywają zaskakującą, trudną do uwierzenia prawdę.

Czy Greta wciąż żyje? Co wydarzyło się podczas tych pamiętnych wczasów?

Ta powieść zapewnia czytelnikom emocjonującą i zaskakującą podróż, pełną zagadek i tajemnic do odkrycia.

 

Źródło:

Informacje dodatkowe o Długa letnia noc:

Wydawnictwo: Wydawnictwo Psychoskok
Data wydania: 2023-01-20
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788381199971
Liczba stron: 454
Język oryginału: polski

Tagi: powieść sensacyjna Ukryte tajemnice

więcej

Kup książkę Długa letnia noc

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Długa letnia noc - opinie o książce

Avatar użytkownika - asiaczytasia
asiaczytasia
Przeczytane:2023-07-19, Ocena: 3, Przeczytałam,

Wakacje każdy lubi spędzać inaczej. Jedni kochają tłoczyć się na plaży i korzystać z wachlarza atrakcji nadmorskich miejscowości. Inni uciekają od zgiełku wybierając ośrodki na uboczu, obok natury. Dla grupy bohaterów powieści „Długa letnia noc” Letycji Gall to miał być spokojny odpoczynek w gospodarstwie agroturystycznym usytuowanym w pobliży lasu. Ale... Coś się wydarzyło. Z urlopu wrócili wyraźnie odmienieni i „związani” niewidzialną nicią wspólnych przeżyć. Po dziesięciu latach dwaj mężowie, zaniepokojeni niemal sekciarską relacją ich żon z przyjaciółmi poznanymi na urlopie, zaczynają węszyć. Czy uda im się odkryć prawdę?

Powieść „Długa lenia noc” prowadzona jest w dwóch płaszczyznach czasowych. Zacznijmy od „wtedy”, czyli pamiętnych wakacji. Wydarzenia, które się podczas nich rozegrały są istotą fabuły książki. Autorka wybiera wątek religijny. Z racji miejsca akcji nawiązuje do mitologii słowiańskiej, ale tak naprawdę nie jest on związany z żadnymi konkretnymi wierzeniami. Jest tu stawiana raczej pewna ogólna teza na temat siły wiary, mocy bogów oraz ich nierozerwalnej relacji z wyznawcami. Temat powieści, pomysł na nią bardzo mi się podoba. Letycja Gall pomysłowo go „ugryzła” wciągając bohaterów w niebezpieczne, dziewicze leśne ostępy. Dobrym pomysłem było też wykreowane postaci, która zmaga się z depresją, Grety. Jej stan psychiczny dodaje powieści tajemniczości, fantastyczności. Powoduje, że jawa i wizje chorego umysłu się przenikają. Co prawda, autorka mogła napisać nieco więcej o źródłach jej problemów (zaspokoiłaby ciekawość czytelnika), jednak to co nam zdradziła wystarczy dla spójności fabuły.

Wątek „teraz” okazał się kompletnie nieudany i niepotrzebny. „Długa letnia noc” zaczyna się od dyskusji Tomka i Antka, mężów dwóch bohaterek, którzy nie byli na pamiętnych wakacjach. Panowie snują przypuszczenia, co mogło się wtedy wydarzyć. Autorka sugeruje, ze będą prowadzić coś na kształt śledztwa, które kończy się po jednej rozmowie. W efekcie mamy parę sfochowanych facetów, którzy nachodzą grupę przyjaciół i żądają wyjaśnień. A większość owych wyjaśnień czytelnik znajduje w wątku „wtedy”, także prowadzone rozmowy niczego do powieści nie wnoszą. Wydaje mi się, że najważniejszy elementem „teraz” miała być historia syna Tomasza. Letycja Gall sugeruje, że chłopiec jest ciężko chory, że ta rodzina przeżywa trudne chwile, a wydarzenia sprzed dziesięciu lat maja mu jakoś pomóc. Jednak nie rozwija tego. Nie wiemy z czym Tomasz i jego bliscy się zmagają. Autorka potraktowała czytelnika, jak wścibską sąsiadkę. Mimochodem o czymś wspomniała, a potem skwitowała wszystko krótkim: „nie interesuj się”.

Na koniec muszę pogrozić palcem wydawcy. Nie znam oczywiście pierwotnego tekstu, ale to co przeczytałam wygląda na kiepską redakcyjną robotę. W książce zostało dużo bezsensownych scen, przykładowo: co chwilę ktoś wychodzi zapalić. I nie chodzi tu o kwestie zdrowotne, bo gdyby bohaterowie pili w tym czasie sok z selera te sceny byłby równie nudne. Postacie po prostu stoją i zwyczajnie palą papierosa, dla palenia. Nic interesującego się w tym momentach nie dzieje. Drugą sprawą jest niewyraźne oznaczenie fragmentów „teraz” i „wtedy”. Tekst został, pooddzielany zaledwie „gwiazdeczkami”. Może to strasznie zdezorientować odbiorcę. Z kolejnymi stronami było coraz lepiej, ale początek to był dramat. I nie pomoże tu najpiękniejszy tytuł rozdziału, kiedy czytelnik zwyczajnie się gubi.

Mam takie wrażenie, że projekt pod nazwą „Długa letnia noc” trochę przerósł Letycję Gall i jej pisarskie umiejętności. Autorka miała dużo pomysłów na opowiedzenie tej historii i wykorzystywanie ich wszystkich nie było najlepszą decyzją. Lepiej byłoby, gdyby skupiła się na jednym z nich i dopracowała szczegóły, bo w pewnym momencie kręcimy się wkoło, albo raczej – w kontekście tej powieści – lepiej powiedzieć zataczamy pętlę.

Link do opinii

Książka przeczytana i zrecenzowana na prośbę początkującej autorki.
Nie mogę napisać, że skończyłem ją z musu, bo to nie prawda. Pomysł na historię jest dobry. Pomysł na bohaterów również jest dobry, choć sami bohaterowie mało wyraziści, mieszają się w głowie czytającego. Osadzenie wszystkiego jest dobre. Opisy ok, dialogi ok choć czasami dziwnie się urywają.
Tylko zestawienie tego wszystkiego do kupy już jakoś nie gra. Ogólnie skrócenie całości o około jedną piątą, może jedną czwartą już by dużo dało. Powieść nabrała by dynamiki. Trochę inaczej bym umieścił (całe fragmenty), punkty widzenia postaci. Bo po prostu się gubię i patrząc po innych opiniach nie jestem w tym sam.
Ogólnie to wygląda to tak jakby zabrakło porządnej, prawdziwej redakcji przed wydaniem. Może jeszcze zabrakło przeczytania na głos przez kogoś innego niż autorka przed samym wysłaniem do redagowania.
Jako początek oceniam dobrze. O ile autorka znajdzie prawdziwe wydawnictwo z prawdziwym redaktorem to następne pozycje mogą być już dobre, lub bardzo dobre.

Link do opinii

Książkę tę przeczytałam na życzenie autorki. Zaznaczę od razu, że w literaturze wszelkiego rodzaju stwory nadprzyrodzone, fantastyczne, zjawy, rusałki, wampiry i temu podobne leżą zupełnie poza moim zasięgiem zainteresowań. To jest to, co mnie raczej odpycha. Niemniej przeczytałam "Długą letnią noc" z ogromnym zainteresowaniem, bo ta książka jest świetnie napisana. Autorka ma lekkie, dobre pióro, pisze ciekawie. Fabuła jest jasna, intrygująca, poprowadzona jak w rasowym kryminale. Czytało mi się bardzo przyjemnie, i chociaż niektóre zawarte tu aspekty nie są moim ulubionym motywem w literaturze, to uważam tę powieść za bardzo dobrą. Brawo dla autorki!

Link do opinii
Biorąc do ręki książkę "Długa letnia noc" myślałam, że będę czytała thriller, tak się niestety nie stało. Otrzymałam historię mocno nasiąkniętą fantasy. Bardzo rzadko sięgam po taką literaturę. Ta książka nie przekonała mnie do siebie. Uwielbiam czytać dzieła debiutantów, ale nie zawsze trafiają do mojego wnętrza. Po pierwsze pogubiłam się w całej historii. W połowie czytania miałam ochotę odstawić ją na półkę. Jednak dałam jej jeszcze jedną szansę. I niestety nadal mnie nie przekonała. Nie wiem, co poszło nie tak, ale to nie jest moja bajka. Możliwe, że autorka w swojej pierwszej powieści chciała przemycić wiele informacji. Pomysł był bardzo dobry, ale coś ewidentnie poszło nie tak. Nie wiem, dlaczego napisane jest, że "Długa letnia noc" jest thrillerem lub kryminałem. Czy wydawca chciał w ten sposób zmylić czytelnika? Historia ukryta na kartkach powieści "Długa letnia noc" będzie idealna dla wszystkich miłośników fantasy. Fanom thrillerów i kryminałów nie przypadnie do gustu. Mogę śmiało stwierdzić, że "Długa letnia noc" to "pierwsze śliwki robaczywki". Mocno wierzę w to, że kolejne dzieło tej autorki będzie o niebo lepsze. Powodzenia. Trzymam kciuki. Przeczytajcie "Długą letnią noc" i zdecydujcie sami, czy jesteście na tak, czy raczej na nie. Może akurat wam przypadnie do gustu.
Link do opinii
Avatar użytkownika - MaryAnn
MaryAnn
Przeczytane:2023-02-16, Ocena: 1, Przeczytałam, Fantasy, sci - fi.,
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy