Maja nie jest zwykłą dziewczyną, ale zupełnie nie zdaje sobie z tego sprawy. Kiedy trafia w ręce diabolicznego gangstera, za sprawą którego doświadcza traumatycznych przeżyć, nie potrafi zrozumieć własnych uczuć. Z jednej strony nienawidzi Maksa, z drugiej zaś...
,,Diabelski Maks" to historia o przewrotności losu i zagadkach ludzkiej natury.
Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 2022-03-11
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 300
Język oryginału: polski
Maja nie miała szczęścia w życiu. Na 10 urodziny dziewczyna otrzymała od matki niezwykły prezent: tatuaż na łydce w kształcie białej róży, a niedługo potem matka zostawiła ją pod opieką biologicznego ojca i zniknęła. Ojciec, szef jednej z mafijnych rodzin, nie był troskliwym tatusiem dla dziewczyny, wręcz przeciwnie znęcał się nad nią fizycznie i psychicznie. Po napisaniu przez dziewczynę artykułu demaskującego nielegalne interesy ojca i jego kompanów, zostaje wyrzucona z domu. Pomocy udziela jej przyjaciółka, Paulina. W swoje urodziny Majka odkrywa, że jej chłopak Andrzej ją zdradza i upija się w klubie. W tymże klubie trafia na jego atrakcyjnego właściciela Maksa Woletti, szefa lokalnej mafii. Urodzinowa kolacja, na którą zaprasza ją Maks, kończy się na jego polecenie, zbiorowym gwałtem na Majce. Młoda kobieta dowiaduje się, że ma do odpracowania dług swojego narzeczonego i od teraz będzie pracowała w domu uciech Maksa. Dla Majki zaczyna się koszmar. Czy dziewczynie uda się przeżyć? Dlaczego Maks i ojciec mszczą się na niej? Jaką tajemnicę skrywa przeszłość dziewczyny i jej tatuaż?
,,Diabelski Maks" to kolejny na polskim rynku wydawniczym mafijny romans. I niestety podzielił los wielu swoich poprzedników, zabrakło logiki, znajomości tematu i na czym najbardziej ubolewam znajomości znaczenia słów. Dwa najbardziej rażące przykłady: Maja ma otrzymać od Maksa tantiemy. Tantiemy otrzymuje się za wykorzystanie utworu literackiego, muzycznego itp. Jakie tantiemy może otrzymać Majka? No, chyba że Maks nagrywał jej zbliżenia z klientami w domu uciech i za to otrzymałaby tantiemy. I kolejny fantastyczny przykład, Maks chce zająć pokój w szpitalu, aby móc opiekować się dziewczyną i pyta lekarza, czy może go zaanektować! Zaanektować oznacza przejąć siłą, zagarnąć coś dla siebie. I niestety jak wspomniałam wcześniej, zabrakło logiki: tutaj najbardziej raziło mnie to, że Maks sprzedaje ciało Majki, ale codziennie wieczorem przytula dziewczynę i sadza sobie na kolanach. No przepraszam, ale coś mi tu nie pasuje.
Uczciwie trzeba przyznać, że końcówka książki była zdecydowanie lepsza niż początek.
,,Diabelski Maks" to debiut literacki autorki, więc mam nadzieję, że przyszłe jej powieści, przy dobrej współpracy z edytorem będą bardziej dopracowane. Pomysł był dobry, ale trochę zabrakło.
Miałam ogromną przyjemność przeczytać tę. Książkę przedpremierowo. Musicie wiedzieć, że jest to debiut Autorki - uważam, że bardzo udany. Książka jest z gatunku romansu mafijnego. Ale muszę Wam powiedzieć, że mi się ostatnio bardzo ta tematyka podoba. A najbardziej zadowolona jestem z tego, że te książki pozwalają mi się chociaż na chwilę oderwać od rzeczywistości. Tak było również w tym wypadku, a książkę po prosto pochłonęłam, nawet nie wiem kiedy ? zaczęłam i nagle pyk! ;)
Mają jest dziewczyną o niezwykle ważnych korzeniach w świecie przestępczym. Jednak całkowicie nie zdaje sobie z tego sprawy. I bez tego bowiem, jej życie jest pełne bólu, cierpienia i bolesnych doświadczeń. Gdy trafia na przystojnego Maksa, nawet nie wie, że to co przeżyła wcześniej było niczym w porównaniu z tym, co czeka ją obecnie. Piekło na Ziemi to chyba zbyt delikatne określenie... Jednak Maks budzi w dziewczynie sprzeczne uczucia. Zarówno nienawiść, strach ale również... Trudno to wytłumaczyć i Maja również tego nie rozumie. Ale też ma wrażenie, że ten człowiek nie jest taki zły jak się wydaje... Czy możliwe są bliższe relacje z diabłem? Czy pomiędzy katem a ofiarą mogą nastąpić jakieś pozytywne relacje ? Jaka jest tak naprawdę historia pochodzenia Mai ? Czy uda jej się zapomnieć o strasznej przeszłości? Czy będzie potrafiła normalnie żyć i jeszcze komuś zaufać? Czy w takiej historii jest jakakolwiek szansa na szczęśliwe zakończenie? Odpowiedzi na te wszystkie pytania, poznacie zagłębiając się w tę lekturę.
Ja zawsze z chęcią sięgam po debiuty i nieznane mi nazwiska. Jestem zawsze ciekawa, jaki styl ma Autor/Autorka i czym mnie zaskoczy. Tutaj Pani Magdzie się udało. Muszę przyznać, że książki o tematyce romansów mafijnych zaczynają mi się podobać. Czytam je z wypiekami na twarzy, i co dziwne ? w bardzo krótkim czasie. To są książki z gatunku mrocznych, ale takich, że przepada się bez reszty. Są idealne na wieczór, wolny dzień czy bezcenną noc. Czyta się je przyjemnie i lekko. Dodatkowo duża czcionka znacznie ułatwia czytanie i sprawia, że wzrok się nie męczy, co jest niezmiernie ważne.
Autorka stworzyła historię, w której główna bohaterka jest bardzo poturbowana przez los. Nie jest to lukrowana historia. Przeciwnie, dużo w niej bólu, cierpienia, czychających niebezpieczeństw. Ale są też szczęśliwe chwilę, dzięki temu w lekturze panuje równowaga ;) Jednak świetnie się to czyta, i dla mnie takich książek mogłoby być więcej. Lubię się po prostu czasem oderwać i przeczytać historię, którą ciężko sobie nawet wyobrazić. Jeśli zatem szukacie przyjemnej lektury na kilka godzin, ta pozycja będzie dla Was idealna ;) bardzo dziękuję Wydawnictwo WasPos za egzemplarz recenzencki. Autorce gratuluję i czekam na kolejne pozycję ;) Polecam i przyznaję 9 ?????????/10 punktów ;)
Niedaleko pada jabłko... „Diabelski Maks”, pierwsza część tej dylogii, opowiada historię Mai, pełną bólu i poniżenia, które zafundował jej...
Siedem opowiadań w siedmiu miastach. Podjeżdżamy, tankujemy i odjeżdżamy, a przecież to miejsce, gdzie można przeżyć niesamowitą przygodę, znaleźć...
Przeczytane:2022-04-10, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, 26 książek 2022, 12 książek 2022, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu - edycja 2022, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2022, 52 książki 2022,
🖤💔🖤RECENZJA🖤💔🖤
„To było jakieś totalnie popieprzone! Ja, który byłem sprawcą całego nieszczęścia, okazałem się też jedynym mężczyzną, któremu pozwalała się dotykać”
W dniu swoich urodzin, życie Mai całkowicie legnie w gruzach. Jej chłopak okazuje się zdradliwym dupkiem, który zamiast z nią świętować, zabawia się z dziwkami i to na jej oczach.
Parę drinków później zdruzgotana Maja, nawet chce siebie wystawić na randkową licytację, ale szef klubu, w którym aktualnie topi swoje nieszczęście, postanawia zabrać ją na urodzinową kolację.
Jednak nawet w najgorszych snach, nie spodziewa się, co czeka ją z rąk tego, równie przystojnego co mrocznego mężczyzny.
Koszmar, w którym przyjdzie jej życie w ciągu najbliższych tygodni, będzie tylko początkiem ciągu traum, bólu i nieszczęść, których może spodziewać się w najbliższej przyszłości.
A to wszystko, przez rodzinne powiązania, kłamstwa, nieporozumienie, a przede wszystkim jej zagadkowe pochodzenie.
Czy oprawca, który zabierze jej godność i pozwoli poniewierać jej ciało, może być również tym jedynym.
Czy pomimo wszystkiego, czego będzie dane doświadczyć, Mai, dziewczyna jest jeszcze w stanie normalnie żyć?
No i w końcu kim tak na prawdę jest Maja i dlaczego jej własny ojciec chce ją zniszczyć?
Jedno jest pewnej, jest jeszcze wiele pytań, zagadek i równie szalonych co, aż niewiarygodnych zwrotów akcji.
Od samego początku do końca ta historia jest nieprzewidywalna i tak pokręcona, że aż czytałam ją z zapartym tchem, bo wiedziałam, że z każdą stroną, czekają mnie co raz to większe znaki zapytania i co raz mocniejsze i zaskakujące odpowiedzi. Jednak widać, że w przypadku tej historii, pomimo bólu, zadanych ran i zdrad, miłość jest najważniejsza i jest w stanie wybaczyć dosłownie wszystko.
Jeśli lubicie mocne i mroczne historie, brutalne wydarzenia, oraz wiele nakładających się na siebie wątków i
nieprzewidywalne zwroty akcji to ta książka jest dla Was.
To trzeba przyznać - ta książka jest inna niż wszystkie, które do tej pory czytałam i pomimo, że na prawdę wiele się tu dzieje, to i tak początek książki, nawet w najmniejszym stopniu, nie przygotowuje nas na cały ten rollercoaster emocji i mocnych zdarzeń.
Przyznam szczerze, że autorka zaintrygowała mnie tym debiutem i z chęcią poznam jej kolejne książki.