Pierwszy tom serii ,,Świat mitów" - komiksów opartych na greckiej mitologii. Niedawno koronowany król Krety - Minos - nakazuje genialnemu architektowi Dedalowi wybudowanie labiryntu, w którym uwięzi Minotaura, potwora zrodzonego przez jego żonę Pazyfae. Wkrótce potem kreteński władca, po wygranej wojnie z królem Aten, Egeuszem, rozkazuje, aby ten regularnie dostarczał mu młodych ludzi na pożarcie Minotaurowi. Kiedy jednak Minos dowiaduje się, że Dedal go zdradził, umożliwiając jego córce Ariadnie i Tezeuszowi ucieczkę z labiryntu, postanawia uwięzić architekta i jego syna Ikara w wybudowanej przezeń pułapce. Tak oto ojciec z synem zostają skazani na dożywotnie błądzenie po najwymyślniejszym labiryncie korytarzy, jaki kiedykolwiek stworzył człowiek...
Pomysłodawcą serii ,,Świat mitów" i jej opiekunem merytorycznym jest francuski filozof i publicysta Luc Ferry. Scenariusz komiksu napisała artystka i rysowniczka Clotilde Bruneau, natomiast rysunki wykonała włoska rysowniczka Giulia Pellegrini.
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2021-09-29
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 56
Tytuł oryginału: Dedale et Icare
Mary-Kate jest przekonana, że Ashley jej siostra bliźniaczka, zawsze będzie jej przyjaciółką od serca. Zupełnie niespodziewanie pojawia się jednak Nicole...
Pani doktor Teodora, w skrócie mówią na nią - Dora, Jest lekarką znakomitą, to po prostu wzór doktora. Daleko, daleko, a może całkiem blisko, za górą,...
Przeczytane:2021-12-17, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2021,
Jakoś wcześniej nie zdawałam sobie sprawy, że postać Dedala wiąże się z kilkoma popularnymi greckimi mitami. W komiksie zobaczymy więc nie tylko lot i fatalny upadek Ikara, ale też zrodzenie Minotaura, stworzenie labiryntu na Krecie i pomoc Ariadnie w ucieczce z niego. Przy okazji scen z Pazyfae, która autentycznie pokochała byka i miała ochotę na spółkowanie z nim, zaczęłam się zastanawiać, kto postanowił uczyć mitologii greckiej w szkole podstawowej... Przecież nawet dorosły może się nabawić traumy!
Wizualnie ten komiks to uczta dla oczu. Jest bardzo kolorowy, idealnie oddaje ciepły grecki klimat, barwy są nasycone. Każdy z mężczyzn jest przystojny, a kobiety piękne i hojnie obdarzone w typowo amerykański sposób. Fabuła toczy się w równym tempie, wszystko jest zrozumiałe na tyle, na ile pozwalają na to same mity. Dobrze i szybko się to czytało.
Główna historia kończy się w momencie upadku Ikara do morza, potem zaczyna się krótki dodatek. Na plus zasługuje umieszczenie kilku ilustracji przedstawiających omawiane mity w tradycyjnym malarstwie. Trochę zawiodłam się na posłowiu Luca Ferry'ego. Jest on francuskim profesorem i, według opisu na okładce, miał przedstawić "szczegółową analizę aspektu filozoficznego" oraz znaczenie kulturowe. Niestety ograniczył się wyłącznie do streszczenia i to nawet podwójnego, bo raz opowiada o wszystkim własnymi słowami, a potem robi to jeszcze raz cytując starożytne źródła. Come on, skoro czytelnik dotarł do tego miejsca, tzn. że przeczytał komiks i wie, o co chodzi, tak...?
Ogólnie komiks mi się podobał, miło było przypomnieć sobie tę kultową historię po latach i to w takiej formie. Trochę szkoda, że nie było obiecanej analizy, na którą szczególnie się nastawiłam. Polecam mimo wszystko, mam teraz ochotę na kolejne tytuły z serii!