Debiutancki tomik poezji, a w nim morze w całej okazałości, jego potęga, bezmiar, pływające tęsknoty, wyłowione marzenia, widnokrąg rzeczywistości. Obok czas goniony falą, świat ten bliższy i bardziej odległy w swoim dostojeństwie. Poezja lekka, czasem rozśpiewana. Lektura nie tylko na melancholijne, jesienne wieczory.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2012 (data przybliżona)
Kategoria: Poezja
ISBN:
Liczba stron: 90
Język oryginału: polski
Opowiadania ze zbioru „Dom Czterech Wiatrów” zawierają elementy grozy, tajemniczości i opisy zdarzeń z pogranicza snu i jawy. Niektóre zawierają...
Do Darłowa w roku 1960 przyjeżdża na praktykę student. Pracuje z grupą robotników pracujących na wydmach i na plaży. Zadaniem grupy jest sprzątanie plaży...