Czarownice z Baskonii


Tom 5 cyklu Collection Nouvelle
Ocena: 6 (1 głosów)

Jest rok 1609. Do Baskonii, przesiąkniętej pogańskimi obrzędami i mitami, przybywa z misją wykorzenienia czarów wysłannik Henryka IV, Pierre de Lancre, w otoczeniu oddziału zbrojnych. Z fanatyczną gorliwością tropi ludzi podejrzanych o układy z diabłem. Misja trwa dwa miesiące, na stosie ginie co najmniej osiemdziesiąt kobiet, wiele osób doświadcza tortur, jeszcze więcej jest więzionych w nieludzkich warunkach. Czasem, by trafić na stos, wystarczy być kobietą…

Na surowej ziemi Basków, opuszczonej przez mężczyzn, którzy wypłynęli w morze, splatają się losy czterech wspaniałych kobiet – pięknych i niezależnych.

Gracjana, posługaczka kościelna oczekująca powrotu ukochanego z wyprawy wielorybniczej, jako pierwsza pada ofiarą de Lancre’a. Amalia, kochana i szanowana przez wszystkich uzdrowicielka, szybko dostrzega zagrożenie dla całej społeczności. Murgui, młoda dziewczyna o cygańskiej urodzie, od lat odtrącana przez otoczenie z powodu obcych rysów twarzy, ulega żądzy zemsty. Lina, zgwałcona w dzieciństwie, para się prostytucją i jest gotowa zrobić wszystko, aby uciec od biedy i pogardy.

Informacje dodatkowe o Czarownice z Baskonii:

Wydawnictwo: NOWELA
Data wydania: 2022-11-30
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788367029827
Liczba stron: 264

więcej

Kup książkę Czarownice z Baskonii

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Czarownice z Baskonii - opinie o książce

Wydawnictwo Nowe wydało niedawno kolejną książkę z cyklu Collection Nouvelle propagującą najnowszą prozę francuską. Co tym razem zaproponowali?

Wyobraźmy sobie, że jest rok 1609. Żyjemy na surowej ziemi Basków położonej na pograniczu francusko- hiszpańskim. Młodzi, sprawni i silni mężczyźni wybrali się na wyprawę wielorybniczą, by zapewnić swoim rodzinom i całej społeczności solidne zapasy. Gdy tylko wypłynęli w morze do Baskonii przybył wysłannik króla Henryka IV Pierre de Lancre wraz z oddziałem zbrojnych. Ma za zadanie wyplenić pogańskie obyczaje, wykorzenić czary i osoby opętane przez diabła. Robi to z ogromną gorliwością, na ludzi pada blady strach. Na tym tle poznajemy losy czterech kobiet: Gracjany, Amalii, Murgui i Liny. Każda z nich jest inna, na swój sposób stara się osiągnąć szczęście i niezależność. Czy w tak dramatycznych czasach zyskają upragniony spokój, a jeśli tak to za jaką cenę? Dookoła czujemy wraz z nimi swąd palonych ciał i słyszymy nieustające krzyki torturowanych.

Bernadette Pécassou stworzyła publikację, której nie byłam w stanie przeczytać jednym tchem. Wywoływała we mnie tak silne emocje, że musiałam sobie robić przerwy, by ochłonąć. Lata temu będąc na studiach, byłam zobligowana do zapoznania się z Młotem na czarownice. Muszę przyznać, że lektura zrobiła na mnie ogromne wrażenie i przez kilka nocy nie spałam spokojnie. Wyobraźnia szalała, to co czytałam, po prostu mnie bolało. Czytając Czarownice z Baskonii, miałam podobne doznania: czułam strach, poniżenie, ból, nienawiść i bezsilność wszystkich ludzi, którzy znaleźli się w niewłaściwym czasie i w złym miejscu. Ręce zaciskały mi się w pięść, gdy w rozdziałach była mowa o okrutnym, bezdusznym wysłanniku królewskim, o jego planach i przemyśleniach. Poczucie misji połączone z nadmierną ambicją, brakiem empatii, zacietrzewieniem i pewnym rodzajem ograniczenia umysłowego stworzyło mieszankę wybuchową podpalającą pod niewinnymi ludźmi stos i sprawiając, by spłonęli żywcem. Nie wiem, czy istnieje gorsza śmierć niż ta w płomieniach...

Autorka w sposób perfekcyjny, ale i przerażający ukazała, jak człowiekiem mogą zawładnąć niezaspokojone potrzeby czy to materialne, czy uczuciowe. Jak chęć zemsty sprawia, że zdrowy rozsądek idzie spać, że w chwili niebezpieczeństwa demony mogą się obudzić w każdym z nas. Czytając, czułam siłę nienawiści, bezsilności, strachu. Człowiek jest najbardziej podłą istotą zamieszkującą planetę. Gdzie tak naprawdę czai się zło? W ludzkich sercach...

Książka zrobiła na mnie spore wrażenie, uważam, że jest to świetna i pełna emocji mieszanka powieści historycznej z psychologiczną.

Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję Wydawnictwu Nowe.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy