Procesy w Salem to jeden z niewielu momentów amerykańskiej historii, w którym kobiety odegrały najważniejszą rolę. Jeden z mroczniejszych.
Panika wybuchła na początku 1692 roku podczas wyjątkowo ostrej zimy w Massachusetts. Siostrzenica pastora zaczęła wić się i wyć. Histeria szybko się rozprzestrzeniła. Sąsiedzi oskarżali sąsiadów, mężowie żony, rodzice i dzieci oskarżali siebie nawzajem. Wszystko trwało niespełna rok - przez ten czas powieszono dziewiętnaście osób, a pewnego starca ukamienowano. W centrum kryzysu znalazły się nastolatki, głośne i dosadne.
Stacy Schiff przedstawia trudy nastoletniego życia w purytańskiej społeczności. Opowiada, o jaką stawkę grali rządzący. Wyjaśnia zasady surowej wiary, niebezpieczne położenie mieszkańców kolonii, którzy znaleźli się na granicy ,,odludnej, kamienistej, jałowej, krzaczastej i porośniętej puszczami dziczy", pośród zamętu.
Schiff wydobywa na wierzch lęki trawiące pierwszych Amerykanów, by rewelacyjnie zestawić je z dzisiejszymi niepokojami. W epoce religijnej gorączki i niewidzialnych wrogów ta fascynująca historia staje się ważniejsza niż kiedykolwiek.
Czarownice to porywająca opowieść o pierwotnej amerykańskiej tajemnicy, napisana świetnym językiem przez jedną z najbardziej uznanych historyczek.
Stacy Schiff (ur. 1961) - laureatka nagrody Pulitzera i ceniona autorka kilku książek, o której mówi się, że jest najbardziej uwodzicielską pisarką non-fiction w dzisiejszej Ameryce. Napisała: Antoine de Saint-Exupéry: Wielki Mały Książę XX wieku (1994, wyd. pol. 1998), Véra Nabokova. Portret małżeństwa (1999, wyd. pol. 2005), A Great Improvisation: Franklin, France and the Birth of America (2005) czy Kleopatra (2010, wyd. pol. 2012). Każda trafiła na listę najważniejszych książek roku ,,New York Timesa", ,,Los Angeles Times Book Review", ,,Chicago Tribune" i ,,The Economist". Przełożono je na wiele języków.
W 2006 roku Amerykańska Akademia Sztuki i Literatury przyznała jej nagrodę w dziedzinie literatury. Schiff publikowała w ,,New Yorkerze", ,,New York Timesie", ,,Washington Post", ,,Los Angeles Timesie" i w ,,Boston Globe". Mieszka w Nowym Jorku.
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2019-05-15
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 528
Tytuł oryginału: The Witches: Salem 1692
Laureatka Nagrody Pulitzera prezentuje najbardziej intrygującą kobietę w dziejach świata - królową Egiptu Kleopatrę. Bogini. Najbardziej wpływowa...
Obwołana przez krytyków "monumentalną" ("The Boston Globe") i "niezywkle romantyczną" (magazyn "New York") Vera...
Ocena: 6, Przeczytałam,
Porozmawiajmy o czarownicach.
Monumentalne dzieło poświęcone procesom czarownic w Salem. Kolejny epizod w amerykańskiej historii, o którym tak wielu nie chce pamiętać. Opisywane wydarzenia miały miejsce i w innych częściach świata, jak np. w naszym kraju. Nie do końca jest prawdą, że Rzeczpospolita była ''krajem bez stosów''. Warto wspomnieć o wydarzeniach z 1511 roku rozgrywających się w pobliżu Poznania, wówczas to miał miejsce pierwszy proces czarownic.
Autorka w rewelacyjny sposób opowiada nam o życiu w purytańskiej społeczności. Objaśnia rygorystyczne zasady wiary (sola fide), sytuację kolonialistów. Odkurza również narosłe mity i uprzedzenia. Stacy Schiff gruntownie, faktograficznie i wszechstronnie charakteryzuje okoliczności, które stanowiły asumpt do procesów czarownic w Salem. Mamy multum dokumentów, protokołów sądowych, zeznań.
Należy zaznaczyć, że mieszkańcy Massachusetts doby XVII wieku byli światli i doskonale wykształceni. I tu diabeł tkwi w szczegółach: jak społeczeństwo rozumne i otwarte na wiedzę, akceptowało brutalne praktyki? Publicystka stara się udzielić odpowiedzi na to pytanie.
Dzięki tej pisarce-erudytce odbywamy niezwykłą podróż w czasie. Przenosimy się do mrocznego i zimnego pod względem mentalności miasteczka. Wszechobecna jest aura strachu, nieufności, podejrzliwości. Przecież wystarczył jeden donos....
Wszystko rozpoczyna się pod koniec 1691 roku, kiedy to córka pastora Betty Paris i jej kuzynka Abigail Williams zaczynają wykazywać niepokojące objawy, twierdzą, że zostały zaczarowane.
1 marca 1692 roku rusza pierwszy proces, kiedy to oskarżono kolejne kobiety o konszachty z ''siłami nieczystymi". Te, które się przyznają mogą liczyć na uzyskanie wolności. Pozostałe zostają skazane na śmierć. Między czerwcem a październikiem stracono 19 kobiet. Śmierć spotkała także pewnego pastora, który buntuje się przeciwko pojmaniu, kolejnych, potencjalnych czarownic.
Kres wydarzeń przypadł na styczeń 1693 roku.
Widzimy dylematy jakże i dziś aktualne: nietolerancja, pycha, pogardliwe wypowiedzi ludzi pozornie oświeconych i wykształconych, wobec myślących inaczej.