Czarna godzina
Erin Hunter

Pierwsza seria Wojowników kończy się w pięknym stylu. Nie zawiodłam się ani razu czytając wszystkie sześc książek. Przygody Ognistego Serca, który z domowego kociaka stał się dzielnym wojownikiem, zastępcą a następnie samym przywódcą Klanu Pioruna, są niesamowicie wciągające. Historia porusza do łez, zaskakuje i trzyma w nieustannym napięciu. Pięknie stworzone postacie, ciekawe opisy. Nic tylko zachwalać. Mogę nadać jej tytuł najlepszej serii dla młodzieży zaraz po Harrym Potterze :)

Przejdźmy jednak do „Czarnej Godziny”, która kończy pierwszą serię ale nie kończy całego cyklu Wojowników. Tygrysia Gwiazda zdrajca Klanu Pioruna i przywódca Klanu Cienia zapowiada nadejście wielkich zmian dla wszystkich klanów. Staje też z propozycją, która szokuje wszystkie koty. Choć mogłaby wydawać się wartościowa Ognista Gwiazda wie, że nie może mu ufać. Całkiem niedawno wróg sprowadził sforę psów na Klan Pioruna. Zgięły koty w tym także Błękitna Gwiazda poprzednia przywódczyni. Tygrysia Gwiazda już planuje kolejny atak tym razem również nie sam. W lesie pojawia się zupełnie nowy klan. Ich przywódca jest moim zdaniem najciekawszą postacią całej serii.

Ta cześć jest bardziej okrutna i brutalna. Zaskakuje na każdym kroku. W pewnym momencie musiałam odłożyć książkę i zapytać się: ale jak to?! Pomysły Erin Hunter potrafią wprawić w osłupienie.

Nadszedł czas rozstrzygnąć ile tak naprawę powinno być klanów w lesie. Cztery, jeden, dwa, może pięć. Czy każdy kot okaże się wierny swojemu klanowi? Nadszedł czas trudnych wyborów lojalności i więzi krwi.

Szósta część ma w sobie także więcej magii. Klan Gwiazd do którego trafią wszystkie zmarłe koty odgrywa tutaj większą rolę. W pełni ukazuje też swoje moce i słabości. Już na początku książki mamy szansę zobaczyć jak wygląda piękna ceremonia przekazania dziewięciu żyć przywódcy klanu. To sprawia, że „Wojownicy” przestają być książką o zwykłych kotach. Te zwierzęta mają swoją religię a wiara dodaje im niezwykłej mocy.

Jako ostatnia część, „Czarna Godzina” jest też pełna wspomnień. Skoro mamy Klan Gwiazd oczywiste, że spotkamy się ze wszystkimi kotami z którymi wcześniej w wielkim bólu się rozstawaliśmy. Nie zabraknie pełnych wzruszeń emocji. Przypomnimy sobie najpiękniejsze czyny z całej serii i dowiemy się jak osoby bliskie sercu wpłynęły na Ognistą Gwiazdę.

Przyjrzymy się też dokładniej klanowi. Będziemy w stanie ocenić każdego kota i ze strachem będziemy czekać na rozwój wydarzeń, z którym nam jeszcze przyjdzie się pożegnać. Wspólnie oczywiście z Ognistą Gwiazda, na którym ciąży odpowiedzialność przewodzenia stadem i lęk, że może skazać wszystkie koty na śmierć przez jeden błąd.

Miłości też wśród kotów nie zabraknie. Możemy śledzić rozwój uczuć między Ognistą Gwiazdą i Piaskową Burzą a także Obłocznym Ogonem i Poranionym Pyskiem. Wspaniale ukazane to, że nie wygląd dodaje piękna osobie.

Książka wspaniale uczy tego jak ważna jest przyjaźń, wierność, odpowiedzialność za innych. Pokazuje tez, że nie ważne gdzie się urodziliśmy ale jacy jesteśmy. Doskonale pokazuje to główny bohater a także Jeżynowa Łapa syn Tygrysiej Gwiazdy, któremu przywódca długo nie potrafił zaufać. Pokazuje to również Obłoczny Ogon będący w podobnej sytuacji co Ognista Gwiazda na początku. Życie polega na dokonywaniu trudnych wyborów i najważniejsze, żeby te wybory były zgodne z tym co czujemy.

Cała serię Wojowników gorąco wszystkim polecam.