Młoda prokurator odkrywa serię tajemniczych zgonów i wpada na trop tajnej organizacji sterującej losami Trzeciej Najjaśniejszej. Stary prokurator zniszczony przez system powraca do ojczyzny jako bezlitosny mściciel. Zawodowa zabójczyni z komunistycznych służb szuka sposobu na odkupienie swych win ...
Powieść, w której pełno jest napięcia i zwrotów akcji, to odpowiedź na pragnienia wielu Polaków, żeby całe zło trawiące ich ojczyznę zostało wreszcie nazwane i ukarane. Pytanie, na które będą musieli odpowiedzieć bohaterowie brzmi, czy sprawiedliwość można osiągnąć w ramach przestrzegania prawa i czy godzi się odpowiadać zbrodnią na zbrodnię?
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2021-10-26
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 384
Język oryginału: polski
Lubię styl pisania Marcina Wolskiego i żałuję, że bardzo rzadko sięgam po jego książki. Pewnie z tego powodu, że jest tyle do przeczytania, czasu coraz mniej, a książki pana Marcina to raczej głównie rozrywka, więc nie są dla mnie priorytetem.
Dużo się w tej powieści dzieje i jest to jednocześnie kryminał, obyczajówka, komedia i nawet trochę romans i to połączenie okazało się całkiem wciągające. Jak to u pana Marcina bywa realność opisywanych zdarzeń okazała się mocno naciągana, a pani w wieku emerytalnym zachowywała się jak Rambo w spódnicy (w "Ekspiacji" tego autora ksiądz podobnie szalał). Nie przeszkadzało mi to jednak jakoś strasznie, bo się świetnie bawiłam.
"Cyngiel Temidy" to świetna rozrywka i fajny przerywnik pomiędzy cięższymi pozycjami, ale do przeczytania i zapomnienia.
Nie wiem jak inni ją odbiorą ale mnie ona bardzo rozśmieszyła. Od samego początku przeczytamy o bardzo zdenerwowanej kobiecie, której przeszkadza fakt, iż ludzie zerkają na nią pożądliwie. Wiem, że chodziło o to, by ukazać nam, że nie należy każdej kobiety traktować jako obiekt seksualny, jednak nie potrafiłam nie wybuchnąć śmiechem, gdyż ona to tak bardzo przeżywała, tak się irytowała, tak to wyolbrzymiała, jakby była królową i nagle ktoś nadepnął jej na najdroższy z najnowszej kolekcji but i zostawił przy tym rysę;-) Następnie poznamy wydarzenia, które powinny nami wstrząsnąć, jednak nie do końca tak wyszło. Wszystko przez to, że autor zamienił sceny nadmiernego wyczekiwania w coś oczywistego. Nie musiałam się zastanawiać co się zaraz wydarzy, bo on sam nas o tym uprzedzał. Jakby ktoś chciał nas wystraszyć, lecz nam o tym powiedział, że zaraz to zrobi:-) Słuchajcie, to miał być pewnego rodzaju thriller, jednak ja odebrałam to jako komedię najwyższych polotów. Niby treść dla dorosłych, jednak wątek jak dla dzieci, by tylko nikogo nie zdenerwować. Jeszcze nie czytałam wcześniej niczego tak oczywistego, niczego tak niestrasznego i niczego tak przezabawnego. Oczywiście nie obeszło się bez pewnych dramatycznych wulgaryzmów z wyższej półki:-)
Ogólnie zarys książki jest bardzo obiecujący. Historia mocno poprzestawiana, pełna intryg, tajemnic, knucia przeciwko wszystkiemu i wszystkim. Jest jednak spójna, więc całe zamieszanie było tutaj celowo ustawione. Nie było czegoś, czego bym się później nie dowiedziała.
Ok, więc o czym jest książka?
Powieść przedstawi nam panią prokurator, która odkryje całkiem sporą serię niewyjaśnionych zgonów i natrafi na trop tajnej organizacji. Później ujrzymy starszego mężczyznę, który niespełniony zawodowo, również w roli prokuratora, powróci do swojego kraju, by się zemścić. Pytanie będzie brzmiało kim jest zawodowa zabójczyni, która chciałaby odkupić swoje wcześniejsze winy? Jak się łączy cała historia i czy istnieje podział na dobrych morderców i złych?
Stary ubek. Zwierzenia życia. Słodkiego życia. W ofercie last minute. Kultowy bohater radiowego kabaretu „Sześćdziesiąt minut na godzinę”...
Brawurowe połączenie licznych wątków fabularnych wykreowanych przez autora oraz jego literacki komentarz do miłościwie nam panującej Trzeciej Najjaśniejszej...
Przeczytane:2021-11-21,
Dzisiejsza recenzja dotyczy książki z mojego ulubionego gatunku thrillera i kryminału! Okładka mnie nie porwała, historia również średnia. Na pewno są zwolennicy takich historii, jednak dla mnie było za dużo przewidywalności, a główna bohaterka mnie zwyczajnie irytowała swoją delikatnością i faktem, że bardzo ją denerwowało, gdy mężczyźni spoglądali na nią "pożądliwie". O ile na co dzień, kobiety lekceważą i nie zwracają na to uwagi, to tutaj mamy do czynienia z osobą, która ewidentnie ma z tym problem.
IG: Czytomanka
👉Było kilka bardzo ciekawych wątków, jednak całość mnie nie porwała- może dlatego, że w życiu przeczytałam mnóstwo kryminałów i zwyczajnie ciężko mnie zaskoczyć? Warto przekonać się samemu i przeczytać książkę!
👉Książka opowiada o młodej Pani prokurator, która odkrywa serię tajemniczych zgonów i próbuje rozwikłać sprawę. W grę wchodzi tajemnicze zgromadzenie na kształt sekty. W historii pojawia się również stary prokurator, który wraca do ojczyzny zwanym bezlitosnym mścicielem. Zawodowa zabójczyni z komunistycznych służb szuka sposobu na odkupienie swych win…
❗Ocena: 5/10