Coco
Sanchez-Andrade Cristina

Coco Chanel - z czym się kojarzy? Oczywiście z małą czarną - sukienką, którą do dziś nosi każda kobieta na ważne spotkania i nie tylko. Nazywana jest ikoną haute couture. To kobieta niezależna, dynamiczna, pomysłowa, przedsiębiorcza i bogata. Znam o Coco Chanel podstawowe informacje, natomiast nie wiedziałam, że była... delikatnie mówiąc "wredną" osobą. Tu poznałam ją wręcz jako furiatkę, osobę niezrównoważoną, obsesyjną i schizofreniczną, ale i zagubioną. To osoba nie licząca się z nikim i z niczym (dążąca do swoich celów za wszelką cenę), jest zakompleksiona, a przy tym uważa się za pępek świata. Po prostu kobieta pełna sprzeczności, bardzo kontrowersyjna. Ogólnie byłam trochę zszokowana tą stroną Coco. Chanel pod koniec życia miała wszystko - sławę, pieniądze, uznanie, ale brakowało jej jednego - przyjaciół. Coco wzbudziła we mnie skrajne emocje - zaczynając od litości, poprzez niechęć, kończąc na podziwie. "- A miłość? - Miłość wynika z pragnienia, żeby ktoś nas kochał.A to znowu egoizm." Trochę drażniącym i irytującym elementem był dla mnie powtarzający się w wielu rozdziałach moment nadlatującej kuli wystrzelonej z pistoletu. Co było dla mnie dziwne, w książce ani razu nie pojawiło się nazwisko Chanel, ani nie wspomniano o perfumach - Chanel No. 5, które przyniosły jej majątek. Język powieści też nie należy do łatwych w odbiorze. Nim przeczytałam tę książkę, miałam nieco inne zdanie o tej słynnej projektantce.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Dobrnęłam do połowy - może kiedyś do niej wrócę.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Świetnie napisana i na prawdę fascynująca biografia niezwykłej projektantki. Autorka przedstawia nam Coco Chanel kobietę ambitną,ekscentryczną która uwielbia tworzyć i zdobywać ale także samotną i nieszczęśliwą... Ta książka ukazuje prawdziwe oblicze Coco.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)