Cześć, mam na imię Frania. Mam tyle samo lat, co placów u ręki, czyli pięć. Mam też piętrowe łóżko i starszego brata Ryśka. I jeszcze siostrę Anielkę, ale ona jest dzidzią, więc śpi w pokoju z mamą i tatą. Chodzę do przedszkola (pod warunkiem, że nie mam zielonego kataru).
Skoro już się znamy mogę Wam opowiedzieć co ostatnio zrobiłam.
Wyjechałam z rodzicami na urlop i polubiłam nowego kolegę, choć na początku wcale nie mogłam go zrozumieć.
Zadbałam z Ryśkiem o tatę, który źle się czuł (i był całkiem zielony).
Chciałam pływać jak syrenka, a pływałam jak żabka (no i co z tego, i tak było super).
Wydawnictwo: Słowne młode
Data wydania: 2022-06-28
Kategoria: Dla dzieci
Kategoria wiekowa: 3-5 lat
ISBN:
Liczba stron: 48
Staś i Jadzia po raz pierwszy w życiu wyruszają w podróż bez rodziców! Dziadkowie zabierają wnuczęta do górskiego domku pani Krystyny...
Cześć, mam na imię Frania. Mam tyle samo lat, co palców u ręki, czyli pięć. Mam też piętrowe łóżko i starszego brata Ryśka. I jeszcze siostrę Anielkę,...
Chcę przeczytać,