Chodzić po wodzie. O odnowie, charyzmatykach i duchowości ignacjańskiej

Ocena: 0 (0 głosów)

Ojciec Remigiusz Recław znany jest ze swojego zaangażowania w ruch charyzmatyczny i dzieła ewangelizacyjne. „Chodzić po wodzie” to zapis fascynującej rozmowy z tym wyjątkowym kapłanem, który nieustannie przekonuje, że trzeba bezgranicznie zaufać Chrystusowi i odważyć się na wyjście ze świadectwem wiary poza burty swego wygodnego życia. W tym niezwykle szczerym wywiadzie ojciec Remigiusz dzieli się z czytelnikami przejmującym świadectwem swoich prób opuszczania bezpiecznej „duszpasterskiej łodzi” i wychodzenia na nieznane wody nowej ewangelizacji oraz charyzmatycznej odnowy Kościoła.

Daj się ponieść porywającej lekturze, dzięki której dowiesz się m.in.: kto jest prawdziwym charyzmatykiem, czy każdy chrześcijanin powinien modlić się językami, na czym naprawdę polega chrzest w Duchu Świętym, jak sensownie zaangażować świeckich w duszpasterstwo, dlaczego ludzie wierzący nie powinni za bardzo interesować się Szatanem, kiedy liturgia Kościoła potrzebuje charyzmatycznego ożywienia, czym jest ignacjańskie rozeznawanie i czy można je wykorzystać w życiu codziennym, po czym poznać, że papież Franciszek jest jezuitą, jak pogodzić charyzmatyczną spontaniczność z uporządkowaną duchowością.

Remigiusz Recław SJ – jezuita, ceniony rekolekcjonista i duszpasterz związany z łódzką wspólnotą Mocni w Duchu. Organizator licznych dzieł modlitewnych i ewangelizacyjnych, także poza granicami Polski. Autor wielu publikacji, w tym książek wykorzystywanych podczas rekolekcji ignacjańskich. Miłośnik górskich wędrówek, zdobył m.in. Mount Blanc i Kilimandżaro.

Informacje dodatkowe o Chodzić po wodzie. O odnowie, charyzmatykach i duchowości ignacjańskiej:

Wydawnictwo: eSPe
Data wydania: 2018-04-08
Kategoria: Duchowość, religia
ISBN: 978-83-7482-895-6
Liczba stron: 168
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Chodzić po wodzie. O odnowie, charyzmatykach i duchowości ignacjańskiej

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Chodzić po wodzie. O odnowie, charyzmatykach i duchowości ignacjańskiej - opinie o książce

Avatar użytkownika - MagdalenaUrbansk
MagdalenaUrbansk
Przeczytane:2019-03-10,

Gdy na początku maja odebrałam przesyłkę od Wydawnictwa eSPe, od razu rzuciła mi się w oczy twarz uśmiechniętego mężczyzny na jednej z okładek. Serce zabiło mocniej… Mimo, że miałam ochotę rzucić się od razu na tę lekturę, odłożyłam ją. Byłam zaraz przed wyjazdem na swoje rekolekcje ignacjańskie – nie chciałam czytać o nich z książki, ale przeżywać je tylko i wyłącznie po swojemu. Wróciły wspomnienia sprzed kilku lat, gdy to właśnie o.Remigiusz Recław SJ prowadził pierwsze rekolekcje, na których byłam w Porszewicach.
Ta książka to wywiad z o. Remigiuszem, który po mistrzowsku przeprowadzili Mariusz Czaja i Michał Wilk. Czyta się ją bardzo lekko, można pochłonąć jednym ciągiem mimo tego, że niektóre treści mogą wydawać się odbiorcy trudne.
Miałam okazję słuchać i obserwować jezuitę osobiście. Uważam, że jest odpowiednią osobą do tego, by opowiadać o charyzmatach w Kościele, o rozeznawaniu duchowym czy rekolekcjach ignacjańskich. Bez wątpienia to co mówi zakonnik budzi w niektórych bunt, niesmak, niedowierzanie. Ojciec Remigiusz mówi o tym, że często spotyka się z niezrozumieniem i hejtem. Jest człowiekiem, który pyta Ducha Świętego „co dalej?” i idzie – choćby to się nie podobało tłumowi.

Czym są charyzmaty i kto jest charyzmatykiem? Czy modlitwa językami i chrzest w Duchu Świętym są obowiązkiem w odnowie? Co to w ogóle jest?

Stykam się ze wspólnotami odnowy w Duchu Świętym od kilkunastu lat – do jednaj z takich wspólnot należę bardzo długi czas. Nie słyszałam jednak wcześniej, by ktoś tak prosto i konkretnie opowiadał np. o modlitwie w językach. Raczej stawiano na to, by ten dar „zdobyć” – jak punkt w indeksie. Ojciec Remigiusz mówi o tym jak to powinno wyglądać – żałuję, że przeczytałam to dopiero teraz, choć z drugiej strony cieszę się, że „lepiej późno niż później”. Dla mnie jego słowa były bardzo uwalniające…

"Gdy On zaprasza do powstania nowej wspólnoty, zakładam ją. To Bóg daje takie doświadczenie w sercu. Charyzmatyk to osoba, która doświadcza tego, że Bóg do niej mówi. Kiedy na mszy w naszym kościele pytam: „Kto z was doświadczył, że Bóg do niego mówi?”, to większość osób podnosi rękę. Tak właśnie trzeba ludzi formować – żeby sami doświadczyli, że Bóg dzisiaj naprawdę do nich przemawia i że mogą Go słuchać." Str.6

Czy można i należy angażować świeckich w duszpasterstwo? Ucieszyłam się z opinii zakonnika, że świetnymi kierownikami duchowymi są ludzie świeccy i że dba się o nich w Łodzi – pomyślałam, że jest nadzieja! Wokół siebie mam wiele osób, które byłoby świetnymi towarzyszami w drodze do Boga – nikt ich jednak w tym kierunku nie formuje, a szkoda.

O tym, dlaczego wierzący nie powinni interesować się tak bardzo Szatanem słyszałam już wcześniej. Ucieszył mnie fakt, że ojciec odradza lekturę „Egzorcysty”. Wiem, że może to budzić pewnego rodzaju zdziwienie – myślę jednak, że warto posłuchać argumentacji kapłana.

Będąc pierwszy raz w Porszewicach miałam głębokie przekonanie, że o. Remigiusz jest praktykiem łączenia charyzmatycznej spontaniczności z bardzo uporządkowaną duchowością ignacjańską (na czym ona polega, czym jest i dlaczego jest tak bardzo uporządkowana – można przeczytać w wywiadzie). Rekolekcje ignacjańskie ściśle łączą się z ciszą, pracą ze Słowem Bożym. Pamiętam wprowadzenia jezuity do medytacji na Fundamencie (to jeden z etapów rekolekcji) i to z jaką lekkością mówił o rzeczach trudnych. Gdy później widziałam jak modlił się podczas mszy – widać było, że ją celebruje, a nie tylko odprawia. I choć pewnie wiele można mu zarzucić (jak każdemu z nas), to zgadzam się bardzo z tym, o czym opowiada podczas wywiadu.

Jeden temat obudził we mnie pewne kontrowersje i wątpliwości – związki niesakramentalne. Zachęcam by przeczytać co zakonnik opowiada o pracy z duszpasterstwem dla tych par. Zdziwienie? Owszem. Nie ma we mnie buntu. Podziwu też nie. Nie wiem czy potrafiłabym powierzyć niesakramentalnym tyle co kapłan – wątpię. Nie dlatego, że uważam ich za katolików gorszego sortu – zwyczajnie jest we mnie blokada, której na dziś nie byłabym w stanie przeskoczyć.

Ojciec Recław opowiada również o swojej codzienności i pracy w Łodzi. Wspomina o.Kozłowskiego SJ, który był założycielem wspólnoty Mocni w Duchu i zainicjował rekolekcje ignacjańskie połączone z odnową w Duchu Świętym.

W bardzo przystępny i prosty sposób odpowiada też na pytania o spowiedź, kierownictwo duchowe czy o formację jezuicką.

Polecam ten wywiad nie tylko osobom związanym z duchowością ignacjańską albo Odnową w Duchu Świętym. Myślę, że warto by sięgnął po nią przeciętny Kowalski i zobaczył, że można przeżywać chrześcijaństwo w bardzo mocny, świadomy sposób – że można z Jezusem chodzić po wodzie.
https://niezawodnanadzieja.blog.deon.pl/

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy