Historia Ottavio – syna Federico Mancuso, bossa Camorry.
Nie bał się dlatego, że miał wątpliwości, czy to jest ta jedyna. Był przerażony, ponieważ wiedział, że właśnie ona nią jest.
Alessia w wieku siedemnastu lat dowiaduje się, że za rok wyjdzie za mąż. Ta informacja zwala ją z nóg. Jej świat kompletnie się rozpada. Dziewczyna czuje się zraniona i zdradzona.
Jednak los okazuje się dla niej łaskawy. Jej narzeczony, mimo że jest członkiem Camorry, nie wydaje się potworem. Wręcz przeciwnie – jest ciepłym i ułożonym mężczyzną. Nie ma w sobie okrucieństwa, z którego słyną członkowie jego rodziny.
Wkrótce Alessia zrozumie, że Ottavio tak naprawdę skrywał swoją prawdziwą naturę. Po ślubie staje się dla kobiety zupełnie obcym człowiekiem – zimnym i nieczułym – który bierze od niej, co tylko zechce, i nie daje niczego w zamian. Dziewczyna została postawiona przed faktem, że jej przyszłość będzie straszniejsza, niż myślała.
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2021-02-10
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 299
Język oryginału: polski
Z niecierpliwością czekałam na tą książkę. Pierwsza to była dla mnie bomba emocjonalna i byłam ciekawa jak będzie tym razem. Czy moje oczekiwania wobec tej części zostały spełnione?
Tym razem poznamy historię Alessi i Ottavio. Podobnie jak Arina, Alessia również wiedziała, że nie zawrze małżeństwa z miłości, lecz będzie ono zaaranżowane przez jej ojca. Już jako dziewczynka była grzeczna, posłuszna i wychowywana na przykładną i oddaną żonę. W dniu swoich osiemnastych urodzin wychodzi za Ottavio. Okres narzeczeństwa upłynął im na wzajemnym poznawaniu się i oboje byli szczęśliwy. Niestety ich szczęście nie trwało długo. Presja ze strony rodziców, a zwłaszcza teściów, aby szybko spłodzili potomka okazała się być za duża. Sprawiła, że młodzi małżonkowie z dnia na dzień oddalali się od siebie coraz bardziej. Żyli razem, ale jednak oddzielnie. W ich relacje wbił się chłód i obojętność. Sytuacji nie poprawiają problemy zawodowe Ottavio. Czy para będzie w stanie przezwyciężyć swoje problemy? Czy Alessia ulegnie czarowi tajemniczego Salvatore?
Autorka stworzyła bardzo ciekawych bohaterów. Alessia, w przeciwieństwie Ariny, od pierwszych godzin małżeństwa była szczęśliwa ze swoim mężem. Dopiero po jakimś czasie ich relacja zaczyna się pogarszać. Wychowywana na oddaną żonę, nawet w tych najgorszych chwilach, nie buntuje się i posłusznie wykonuje polecenia męża. Bardzo ciekawym wątkiem okazał się ten o presji posiadania dziecka, jaką odczuwa zarówno kobieta jak i mężczyzna. Jeśli już jest ten wątek poruszany to z punktu widzenia kobiety. A przecież mężczyźni też takową odczuwają.
Emocje znowu sięgają w tej książce zenitu. Chwilami miałam ochotę wygarnąć Ottavio jakim jest dupkiem, a gdy po raz kolejny tłumaczy się presją rodziców na usta cisnęły się same przekleństwa J Alessia, która staje na wysokości zadania i stara się naprawić ich małżeństwo wzbudza podziw i szacunek. Jak łatwo w dzisiejszych czasach rzucić wszystko i się poddać, zamiast spróbować to naprawić?
Moimi faworytami pozostają jednak Arina i Vito, jednak i tej parze kibicowałam od samego początku i trzymałam za nich mocno kciuki. Lektura wzrusza i wyciska łzy.
Dopiero co była premiera, ale ja już czekam na kolejną część
„Byliśmy silni, byliśmy pieprzoną legendą i tak miało pozostać”.
Drugi tom Mancuso Family opowiada historię Ottavio i Alessi. Zaaranżowane małżeństwo członka mafijnej rodziny z osiemnastoletnią dziewczyną, to nie jest prawdziwa miłość tylko obopólny obowiązek. Żyją razem, ale raczej osobno. Alessia, coraz trudniej znosi obojętność męża oraz nieustającą presję, dosłownie z każdej strony, dotyczącą ich potomka.
Coraz częstsze kłótnie i wyrzuty, mogą prowadzić tylko do jednego...ale czy ich relacja jest tak silna i miłosierna...czy wręcz przeciwnie może prowadzić do mściwego rewanżu, przy nadarzającej się okazji. Nie pomaga fakt, że oddany współpracownik rodziny, nie tylko przywłaszczył sobie towar, lecz teraz próbuje przywłaszczyć sobie także Allesię. Jego czar i urok, miesza się z nienawiścią . Czy traumatyczne wydarzenia, mogą rozdzielić Ottavio i Alessię, czy może uświadomić im - co tak na prawdę czują do siebie.
Niestety nie wszyscy z tej wojny wyjdą cało, ale takie właśnie są zasady mafii.
I znowu autorka zabiera nas w bezwzględny świat, gdzie twarde zasady i zależności są nie do obejścia, bez względu na wszystko. Nie ma tu miejsce na słodkie chwile, jest mrocznie, niebezpiecznie, dramatycznie, traumatyczne, brutalnie i szokująco. Mamy bardzo gorące chwile, pikantne i zmysłowe momenty, ale też ból zdrady oraz ból bezsilności.
Emocje pomiędzy bohaterami, ich relacje, aż kipią z każdej kartki. I tak jak od Vito, tak jak Ottavia wprost nie można się oderwać. Teraz z niecierpliwością czekam na trzeci tom! Jestem pewna, że niepokorny i wyluzowany Domenico Mancuso, to dopiero nawywija...ciekawa jestem, kto będzie mu pisany na żonę? Może Adrianna?
Dwa połączone razem żywiły to na bank równa się katastrofa .... namiętna katastrofa 😉
Alessia i Ottawio. Ich małżeńtwo to jeden tor rollercaster. Raz się kochają a raz nienawidzą. Jednak kiedy zaatauje wróg stają zasobą murem.
Szczerze powiedziawszy schemat podobny do cześci pierwszej. Fakt, może trochę zaskoczyłam się na końcu, ale generalnie znalazłam tutaj to samo co w Vito. Podobne zachwania bohaterów, praktycznie te same problemy i podobnie wyglądające rozmowy. Nie powiem, że jest zła, ale liczyłam na więcej niespodzianek.
Historia kolejnego z braci Ottavio.
Alessia w wieku 17lat dowiaduje się że za rok wyjdzie za mąż. Jej świat rozpada się na kawałki. Chociaż gdy poznaje swojego przyszłego męża myśli że zawsze mogła trafić gorzej . Młody i przystojny mężczyzna podczas roku narzeczenstwa uchyla jej nieba . Dziewczyna zakochuje się i myśli że na prawdę trafiła dobrze . Ale po ślubie wszystko się zmienia ...
W tej historii poznajemy nieudane małżeństwo, ciężkie chwilę i decyzje. Nie raz miałam łzy w oczach . Poznajemy historię przyjaźni gdzie jeden drugiemu wbija nóż w plecy . Treumatyczne zdarzenia i przykry zbieg wydarzeń. Zdecydowanie nic tutaj nie jest kolorowo . Czytając książkę czułam 100% emocji . Rozpacz, strach, nienawiść. A również miałam ochotę rozszarpac matkę bohatera .
Ale ona nerwów mi dała.
Czytałam książkę z zaciekawieniem oraz bólem. Mocno kibicowalam tej dwójce by w koncu los im sprzyjał. Ale aż do ostatniej strony autorka ich nie oszczedzila co przy tym daje nam wiele wrażeń.
Idealnie opisany romans z mafią w tle . Niczego tu nie zabrakło. Mafia nie górowała nad romansem. Wszystko było w idealnym stopniu . Były sceny erotyczne ale również były katusze i przechodziły ciarki .
Książkę zaliczam za bardzo udaną i z miła chęcią nierozstawałabym się z bohaterami .
? RECENZJA ?
?30/2021
"Blood from blood. Ottavio"
@katarzyna_malecka_autorka
@wydawnictwoniezwykle
Tym razem mamy pokazana historie Ottavio i Alessii, wzmianka o nich była już w pierwszym tomie. Ich małżeństwo jest zaaranżowane i oboje o tym wiedzą. I chociaż w czasie narzeczeństwa ich relacja jest pełna uniesień i zaangażowania. Po ślubie wszystkie się zmienia, naciski że strony rodziców, aby jak najszybciej spłodzili dziecko, przynosi kompletnie odwrotny skutek. Moja rok od śluby a dziecka nie ma. Przez co frustracja rodziny jak i młodych staje się nie do wytrzymania. Dodatkowo, ktoś okrada Ottavia i jest na tyle bezczelny, że próbuje poderwać mu żonę, ba zakochuje się w niej i przez to ściąga na wszystkich kłopoty. Czy Ottavio i Alessia znajdą w końcu spokój i szczęście? Czy jednak los postanowi z nich zadrwić?
Ajj kochani, autorka powraca w wielkim stylu z kolejnym tomem rodziny Mancuso i serwuje nam ogromną dawkę emocji. Mamy ukazana mafię, która ma zasady, że zdrajcy nie mogę żyć dalej, bo od rodziny się nie odwraca. Mamy tutaj problemy rodzinne oraz młode małżeństwo, które żyje pod wpływem presji przez co zamiast cieszyć się wspólnymi chwilami, z każdym dniem oddalają się od siebie. Akcja nie pozwala na chwilę się zatrzymać, a książka staje się "nieodkladalna" . Dobre to było! Uwielbiam pióro autorki, wcześniej na wattpadzie teraz przy kolejnej książce, czytało mi się świetnie i strony same znikały, a na końcu poczułam niedosyt bo tej rodziny ciągle mi mało. Chociaż nie wiem czy za mamusia Ottavio będę tęsknić, ajj ale mi ciśnienie podniosła. Idealna teściowa z horrorów! Tak ją widzę ?
Polecam tę książkę i autorkę, każdemu kto uwielbia mafię ?
#recenzjaksiazki #reading #nowościksiążkowe #bookblogger #booking #bookgram #goodday #bookphotography #mafia #czytam #czytajksiążki #książki #ksiazkoholizm #book2021 #polskieksiążki #love #lovereading #like #uwielbiam? #uwielbiamczytać #bookoftheday #recenzentka #bookishpost
Jak ja czekałam na tą premierę ?. Ottavio i Alessia dostarczają tyłu emocji że nie można się oderwać od książki . Ileż tu due działo czy Alessia znajdzie choć trochę uczuć w swoim mężu , czy da mi potomka którego tak oczekuje . Co stanie się tej pełnej przygód parze gdy zacznie na nich mścić się jeden z ludzi Ottavio który zdradził swojego szefa.
Książka jest fenomenalna ? czyta się zapartym tchem nie mogąc się oderwać od losów bohaterów i całej rodziny .
„Chciał, by przekonała się na własnej skórze, że ludzie, którzy się od niego odwracają, nie mogą liczyć na przebaczenie”. Trini...
Książka zawiera opisy przemocy seksualnej, może być nieodpowiednia dla wrażliwych czytelników. Drugi tom nowej serii Katarzyny Małeckiej! Kontynuacja...
Przeczytane:2021-06-09, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam,
Drugi tom świetnej, wyjątkowej , serii mafijnej spod pióra Katarzyny Małeckiej.
W tym tomie prym wiedzie młodszy z braci Mancuso , jeden z bliźniaków - Ottavio oraz jego żona Alessia . W klasycznym romansie mafijnym , towarzyszymy takiej parze przed ślubem, w trakcie i po . Tu autorka wrzuca nas w życie małżonków już rok po ceremonii zaaranżowanego ślubu. Jednak wyjaśnia nam z jakich przyczyn do tego ślubu doszło, że znali się rok przed nim, zdążyli do siebie przywiązać. Ale teraz już nie układa się między nimi najlepiej. Presja rodziny na spłodzenie dziedzica , odbija się na ich związku , a relacje między nimi są coraz gorsze. Alessia nie może zajść w ciążę, mimo że z medycznego punktu widzenia, nie ma żadnych przyczyn tej sytuacji. Młoda para odsuwa się od siebie, dochodzi między nimi do kłótni i nie tylko...
Autorka w ciekawy sposób pokazuje typowe problemy w związkach, nie jest tu słodko i uroczo. Bywa namiętnie oczywiście ale para popełnia błędy i je sobie wypomina, później starają się je naprawić, wybaczyć. Jest tak naturalnie mimo, że żyją w brutalnym świecie i muszą sprostać wymaganiom oraz swoim obowiązkom . Podoba mi się ta odsłona, perspektywa mafijnego życia.
Nie brakuje też dramatu, niebezpieczeństwa , okrucieństwa i krwi. Alessia przeżywa chwile grozy, jej życie będzie poważnie zagrożone. W tej serii, żony braci Mancuso nie mają lekko. Ciekawi mnie czy każda z nich będzie miała blizny na ciele...
Seria bardzo mi się podoba, ciekawi mnie jak rozwinie się sytuacja tej rodziny w kolejnym tomie. Domienico wydaje się bardzo ciekawym bohaterem. Również wątek odnoszący się do stanu zdrowia ich ojca , bardzo mnie ciekawi. Tak więc autorka wykreowała świetnych, wyrazistych bohaterów i zaciekawiła tą historią, przez co chce się więcej. Ja na pewno chcę więcej, a Wy ?
Polecam