Asiunia

Ocena: 5.35 (17 głosów)
Inne wydania:

Asiunia jest wzruszającym do łez opowiadaniem o tym, jak wygląda wojna oczami dzieci. Dla nich były to czasy równie dotkliwe co dla osób dorosłych, z tą różnicą, że po prostu nie wiedziały, co się działo. Tak samo jest z tytułową Asiunią. Jest małą dziewczynką, która musiała tułać się po obcych ludziach, mieszkać i jeść posiłki z osobami, których w ogóle nie znała.

 

Nasza bohaterka przez cały ten czas chciała wszystko jak najlepiej zrozumieć, jednak było to niesamowicie trudne. Chciałaby móc być dzieckiem i się bawić w normalnym domu, z prawdziwą rodziną. Niestety wojna to wszystko jej zabrała i musiała starać się przetrwać. Na szczęście pod koniec wojny trafiła do babci, u której dotrwała do jej końca.

 

Joanna Papuzińska w niesamowity sposób przedstawia nam historię dzieci podczas wojny. Pełna smutku i łez historia została wydana w koedycji z Muzeum Powstania Warszawskiego. Asiunia ściśnie Wasze serca i zmusi do refleksji nad tym ciężkim tematem. Dzięki temu opowiadaniu nasze dzieci poznają odpowiedź na jedno z trudniejszych pytań: Czym jest wojna?

Informacje dodatkowe o Asiunia:

Wydawnictwo: Literatura
Data wydania: 2011-09-14
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 978-83-7672-192-7
Liczba stron: 48
Ilustracje:Maciej Szymanowicz

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Asiunia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Asiunia - opinie o książce

Avatar użytkownika -

Przeczytane:2021-03-07, 12 książek 2021,

"Asiunia" Joanny Papuzińskiej została wydana po raz pierwszy w 2011 roku. Uzyskała wiele książkowych nagród, a od kilku lat jest również w kanonie lektur szkolnym klas I-III.

To druga, po „Wszystkie moje mamy” R. Piątkowskiej, książka dla dzieci z cyklu: Wojny dorosłych – historie dzieci.
Joanna Papuzińska pokazuje bez uników, przekłamań, bez grania na emocjach. Autorka sięga do swoich wspomnień i prostym językiem dziecka, w sposób wyważony pokazuje, co oznacza wojna dla kilkuletniej dziewczynki, jak zmienia świat dziecka i rozumienie tego świata. Książka prowokuje dziecko do zadawania pytań.
Polecam ją do wspólnego czytania z dzieckiem aby móc wytłumaczyć trudne tematy dotyczące wojny.

Historia małej Asiuni, dla której wojna zaczęła się tuż po jej piątych urodzinach, gdy pewnej nocy znikła mama i cały dom. Trzeba było iść spać do cudzego domu, gdzie zamiast mamy była obca pani, obce meble i trzeba było pić mleko z cudzego kubeczka, zamiast z tego co zawsze. Asiunia bardzo uważnie obserwuje świat i stara się jak najwięcej zrozumieć, choć przecież dla tak małej dziewczynki jest to strasznie trudne.

"- O przed wojną... - mówiła babcia - to było inne życie. Ale ja nie znałam żadnej przedwojny, bo jeszcze mnie wtedy nie było na świecie. Ale tak naprawdę nie znałam też wojny, była sobie gdzieś daleko, "na froncie" - jak się mówiło, była też na ulicach, w postaci żołnierzy, którzy chodzili, tupali butami i mogli do ludzi strzelać i łapać ich do samochodów. Ale do domu dotychczas nie wchodziła. Teraz się okazało, że wojna może nie tylko przyjść do domu, ale nawet go zabrać".
Wojenna historia małej Joanny zaczyna się od aresztowania mamy w 1944 roku. Dziewczynka ma pięć lat. Była zbyt mała, żeby pamiętać to, co działo się wcześniej. Zapewniający bezpieczeństwo dom rodzinny, a następnie nagły jego brak. Takie są wojenne wspomnienia pięciolatki. Potem jest już tylko tułaczka dziewczynki oraz rodzeństwa po domach różnych krewnych i znajomych rodziny. Strach, zimno, głód, a do tego obce miejsca i często nieznajomi ludzie. Nikomu nie jest łatwo odnaleźć się w takiej sytuacji. A dziecku szczególnie trudno.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Amarisa
Amarisa
Przeczytane:2014-06-25, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2014, Mam,
Opowiadanie o czasach wojny z pewnością nie jest ani łatwe, ani przyjemne, zwłaszcza dla osób, którym dane było żyć w tamtych czasach i które utraciły swoich bliskich. Jednakże nie wolno nam zapomnieć o tym, co wówczas spotkało ludzi. Należy o tym mówić, głośno, nie tylko ku przestrodze, ale również ku pamięci tych, którzy walcząc o wolną Polskę polegli w walce. Tylko w jaki sposób rozpocząć na ten temat rozmowę z własnym dzieckiem? Jak przekazać wszystko to, co byśmy chcieli bez narażania go na traumatyczne doświadczenia z tym związane? Odpowiedzią na te pytania może być książka "Asiunia", której autorką jest wybitna, wielokrotnie nagradzana pisarka Joanna Papuzińska mająca w swym dorobku literackim kilkadziesiąt książek zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Będąc małą dziewczynką na własnej skórze doświadczyła, co oznacza żyć w czasach trwającej wojny. Kiedy rozpoczęły się walki miała zaledwie pięć lat, akurat obchodziła urodziny ciesząc się z licznych prezentów otrzymanych od jej bliskich. Jeszcze nie wiedziała, że już wkrótce zostaną rozdzieleni i że niektórych z nich utraci na zawsze. Tego dnia ważny był dla niej nowy ołówek, gumka, zeszyt do rysunków oraz czarodziejska kredka, której jeden koniec pisał na czerwono, a drugi na niebiesko. Jednego dnia była szczęśliwa, a drugiego rozpoczęła się jej tułaczka z domu do domu, gdzie zupełnie obcy ludzie starali się otoczyć ją opieką i zapewnić bezpieczeństwo. I choć po wojnie ponownie połączyła się z większością rodziny, wydarzenia tamtych czasów zostały w jej pamięci już na zawsze. Joanna Papuzińska ukazuje w swej książce wojnę oczami małego dziecka. Dzieci są szczere do bólu. Niczego nie upiększają, ani nie wyolbrzymiają. Opisują wszystko tak, jak to naprawdę widzą, z prostotą oraz szczególną uwagą na szczegóły. Mała dziewczynka, jaką wówczas była autorka, zauważa wszystko to, co się dookoła niej dzieje i w bardzo obrazowy sposób nam o wszystkim opowiada. O tym, że jedne panie, do których trafiła, nie potrafiły się śmiać, a jedynie uśmiechać. Innym razem o panującym głodzie oraz przejmującym chłodzie w czasie, gdy nie miała żadnych ubrań na zmianę. Że w ogóle nie wiele miała, nawet swojego kubeczka, z którego zawsze piła. Ta dziecięca szczerość chwyta za serce i sprawia, że ma się ochotę z miejsca przytulić tę małą Asiunię i zapewnić ją, że już nie musi się bać, ani o nic martwić, bo od teraz wszystko już będzie dobrze. Doskonałym uzupełnieniem treści są piękne ilustracje wykonane ręką Macieja Szymanowicza. "Asiunia" zdobyła Nagrodę Literacką Miasta Stołecznego Warszawy. Znalazła się na Liście Skarbów Muzeum Książki Dziecięcej oraz Złotej Liście Fundacji ABC XXI Cała Polska czyta dzieciom. Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak objął ją Patronatem Honorowym. Uważam, że to wystarczy, aby przekonać Was, że warto sięgnąć po tę książkę. Mądra, pełna treści, z przesłaniem. Idealna pozycja do tego, aby rozpocząć z własnym dzieckiem trudną rozmowę na temat wojny. Moja ocena: 6/6 http://magicznyswiatksiazki.pl/asiunia-joanna-papuzinska-recenzja-498/
Link do opinii
Avatar użytkownika - zoooosia
zoooosia
Przeczytane:2013-08-07, Ocena: 6, Przeczytałam, 12 książek 2013,
To bardzo smutna książka o wojnie, a mama mi powiedziała, że nie jest wymyślona, tylko że tak było naprawdę. Jest o małej dziewczynce Asi, która żyła wtedy, kiedy w Polsce była wojna. Asi umarła mama, a ona nie mogła mieszkać ze swoim tatą i musiała się przeprowadzać do różnych obcych ludzi, bo tak było dla niej bezpieczniej.
Link do opinii
Avatar użytkownika - morgit
morgit
Przeczytane:2013-08-06, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2013,
Przeczytałam, zanim dałam do przeczytania mojej ośmioletniej córce. I jest to książka, która choć dla dzieci, na dłuuuugo zapadnie w mojej pamięci. Przede wszystkim niesamowity pomysł ( z którego wydawnictwo Literatura jednak słynie) - literatura faktu dla dzieci. Mam nadzieję, że właśnie tak można ukształtować przyszłego czytelnika reportażu. A sama "Asiunia"? Niezwykle wzruszająca (płakałam), prawdziwa, zmuszająca do refleksji. Temat bardzo trudny, ale okazuje, że można o tak trudnych tematach pisać dla dzieci. Córka dopiero zaczęła czytac, ale już widziałam, jak ocierała oczy. I już nie mogę się doczekać naszej rozmowy po lekturze...
Link do opinii

Żyjemy w czasach gdy wojna jest czymś realnym. Kiedyś czytaliśmy o niej tylko w książkach historycznych a teraz możemy oglądać ją na żywo na każdym kanale w telewizji. 

Asiunia to książka dla dzieci przedstawiająca historię 5letniej dziewczynki której życie nagle się zmienia. Traci mamę, dom i rodzeństwo. Zostaje oddana do obcych ludzi i nie bardzo rozumiem dlaczego tak się dzieje. Zaczyna brakować jedzenia i ciuchów.

Ta książka ma pokazać dzieciom jak wygląda wojna. Ma pomóc zrozumieć, że bywają sytuacje gdy nic nie możemy zrobić. 

Historia autorki jest smutna i bolesna. Cieszę się że ta książka została lekturą szkolną.

Link do opinii
Avatar użytkownika - enigma1
enigma1
Przeczytane:2021-12-06, Ocena: 6, Przeczytałam, 12 książek 2021,

   Oto następna warta polecenia książka o wojnie. Książka dla dzieci (oczywiście, dla dorosłych również). Wojnę oglądamy oczami małej dziewczynki, Asiuni. Dziewczynka urodziła się tuż przed wojną i nie zna innego świata niż ten, pogrążony w chaosie i okrucieństwie.

Przede wszystkim zaraz na początku wojny ginie mama Asiuni. Potem rodzina traci swój dom i dzieci przez pewien czas muszą mieszkać u obcych ludzi, w nieznanych sobie wcześniej miejscach. Na szczęście (w całym tym nieszczęściu) po pewnym czasie Asiunia, jej rodzeństwo i babcia znów są razem, w malutkim domku letniskowym, w którym będą musieli  jakiś czas przetrwać - nie będzie to łatwe, zwłaszcza w zimie.

   Wojna widziana oczami dziecka jest chyba jeszcze bardziej przerażająca niż ta, którą widzimy my, dorośli. Asiunia wyobraża sobie front jako wściekłego, złośliwego trolla, który wszystko niszczy i rujnuje. Dzieci są ciągle głodne, marzą o ciepłych ubraniach, o porządnych butach. Chłopcy muszą pracować jak dorośli....O tak, wojna to głód, choroby, śmierć - a nie defilady, prężenie muskułów, śpiewanie wojskowych pieśni.

    Ilustracje Macieja Szymanowicza - subtelne, piękne - jeszcze bardziej podkreślają bezsens i zło wojny. "Asiunia" to książka, przy której pomocy można zacząć rozmowę z młodszymi dziećmi o tym, jak wielkim złem jest wojna i jak wielką wartością jest pokój.

Link do opinii

Książeczka dla dzieci powyżej 8 lat. Historia małej dziewczynki, która przeżyła wojnę. Książeczka zawiera piękne ilustracje.

Link do opinii
Avatar użytkownika - slena1098
slena1098
Przeczytane:2020-09-29, Ocena: 6, Przeczytałam, 26 książek 2020, wypożyczone ,

 Piękna książka o wojnie widzianej oczami dziecka. Dzięki temu łatwiej jest ten temat przyswoić najmłodszym czytelnikom. Autentyczność przedstawionych wydarzeń jest idealnie dopełniona jest ślicznymi rysunkami. Bardzo się cieszę, że ta książka znalazła się w kanonie lektur szkolnych.

Link do opinii
Avatar użytkownika - patrycjadyrda
patrycjadyrda
Przeczytane:2019-08-26, Ocena: 5, Przeczytałam,

Fantastyczna pomoc, przy wyjaśnieniu małym dzieciom, czym jest wojna. 

Link do opinii
Inne książki autora
Mój tato szczęściarz
Joanna Papuzińska0
Okładka ksiązki - Mój tato szczęściarz

Czy lubisz spacery z tatą? Asiunia i jej mały braciszek Tomek też je uwielbiają! Zwłaszcza wtedy, gdy tata pokazuje miejsca i opowiada własne historie...

Rozwesołki
Joanna Papuzińska0
Okładka ksiązki - Rozwesołki

Kiedy byłam mała lubiłam bawić się w słowa. Mówiąc szczerze, były to najlepsze moje zabawki. Bawiłam się w to z bratem, koleżankami i kolegami w szkole...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Szpital św. Judy
M.M. Perr
Szpital św. Judy
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Krypta trzech mistrzów
Marcin Przewoźniak
Krypta trzech mistrzów
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy