Publikacja dostarcza nowego spojrzenia na starożytną sztukę samoleczenia. Zawiera ponad 250 sprawdzonych, prostych, łatwych w przygotowaniu przepisów, stworzonych, by wspomóc zachowanie witalności i energii przez długie lata. Oferuje szeroki wachlarz zindywidualizowanych receptur, dostosowanych do poszczególnych typów konstytucjonalnych - od orientalnych dań indyjskich aż po europejskie i amerykańskie specjały.
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2011-01-30
Kategoria: Medycyna i zdrowie
ISBN:
Liczba stron: 428
Tytuł oryginału: THE AYURVEDIC COOKBOOK
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Grzegorz Okraszewski
Przeczytane:2020-02-12, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2020, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2020, 2020,
Świetna książka dająca świeże spojrzenie na odżywianie i zdrowie. Opisuje sposób jedzenia według ajurwedy, autorki bardzo króciutko omawiają czym jest ajurweda i jakie znaczenie w tym systemie stanowi jedzenie, przedstawione są dosze i związki z poszczególnymi produktami, bardzo ciekawie przedstawione są też poszczególne grupy produktów z wpływem na konkretne konstytucje. Książka jest napisana językiem bardzo klarownym, wszystko jest doskonale usystematyzowane, przepisy wydają się ciekawe. Na końcu w tabelach są ujęte produkty z podziałem na wskazane i niewskazane dla poszczególnych dosz, co stanowi doskonałą ściągę. Jest też słowniczek poszczególnych terminów, gdyby komuś uciekły w trakcie lektury i dla ciekawskich słowniczek nazw produktów z nazwami po łacinie i niektórych w sanskrycie. Całość wydaje się doskonała poza jednym małym ale. Wydawnictwo miało niewielki kłopot z redakcją, bo jest całkiem sporo małych błędów, co niestety trochę razi. I teraz nie pozostaje mi nic innego, jak udać się do kuchni i gotować. Pierwsze próby już są i jest pysznie!