Czy podróżowanie kończy się, gdy na świecie pojawia się mały człowiek i wywraca nasze życie do góry nogami? Niekoniecznie! Jest to dopiero początek nowej i zupełnie innej przygody! Inne potrzeby, inne zainteresowania, inne priorytety. Nagle ważniejszy od zwiedzania muzeum staje się plac zabaw, a zamiast wyjścia do polecanej restauracji idziemy na lody. W tym wszystkim jest też wiele przestrzeni na odkrywanie nowych lub już nam znanych miejsc, ale z perspektywy dziecka. I to właśnie o tym jest ta książka: o miejscach, do których warto wybrać się podczas rodzinnych wycieczek.
Wydawnictwo: Bezdroża
Data wydania: 2023-04-26
Kategoria: Przewodniki turystyczne
ISBN:
Liczba stron: 360
Jeśli zastanawiacie się co ciekawego zobaczyć z dziećmi w Polsce, czy to w swoich rejonach czy będąc przy okazji na wyjeździe, to mam książkową propozycję, która może okazać się dla Was bardzo przydatna.
Kamila i Paweł z bloga @readyforboarding pokazują, że podróżowanie z dziećmi jest możliwe (sami podróżują po świecie ze swoją trójką!) i choć nie zawsze będzie łatwe, to oczywiście jak najbardziej wartościowe, dla całej rodziny.
W książce "104 atrakcje dla dzieci. Polska z pomysłem" zebrali odwiedzone przez nich miejsca, które podzielili na 11 kategorii:
☀️ wodne szaleństwo
☀️ nauka pełna doświadczeń
☀️ w świecie dinozaurów
☀️ kolej na... kolej
☀️ muzeum nie musi być nudne
☀️ na łonie natury
☀️ tylko zabawa
☀️ tajemnicze i magiczne krainy
☀️ wiejskie klimaty
☀️ w książęcych rezydencjach
☀️ oko w oko ze zwierzętami.
Każda przedstawiona atrakcja to rzetelny opis, kilka faktów czy danych historycznych, zdjęcia a także dane kontaktowe, informacje odnośnie dojazdu, ceny, dodatkowe atrybuty (np. "rekomendujemy nosidło") oraz, co uważam za najcenniejsze, własna opinia autorów.
Na wstępie książki znajdziemy też sporo cennych rad doświadczonych podróżników, a na końcu gotowe, przykładowe trasy zwiedzania dla każdego województwa.
To 360 stron samych konkretów, które bardzo przyjemnie się czyta, zwłaszcza wzrokowcom, bo piękne zdjęcia, zastosowane kolory, czy wypunktowania umilają lekturę.
Ale to nie wszystko! Niektóre z opisywanych miejsc zawierają także kod QR, prowadzący do filmu autorów na ich kanale YT!
Jestem pewna, że ten przewodnik zainspiruje Was do wspólnych podróży i odkrywania Polski wraz z dziećmi.
Ja się cieszę, że ta pozycja trafiła do naszej biblioteczki i na pewno skorzystamy z niej nie raz.
Zostając rodzicami, zmieniamy swoje preferencje względem podróży, podejmując decyzję wakacyjne czy to urlopowe zawsze na pierwszym miejscu stawiamy udogodnienia dla wózka bądź atrakcje dla starszaka, tak, żeby podczas zabawy dzieci trochę sobie odpocząć.
104 atrakcje dla dzieci to przewodnik z miejscami atrakcyjnymi dla rodzin z dziećmi. Na początku mamy spis treści z podziałem na typ rozrywek, na przykład muzea, miejsca, gdzie można przejechać się koleją lub zobaczyć dinozaury, miejsca pełne nauki, a nawet wodne kompleksy. Na końcu mamy drugi spis treści zgodny z numeracją, znajdziemy tam również trasy z każdego województwa, od czego najlepiej zacząć i w jakim kierunku podążać. Przy każdej atrakcji mamy kontakt, jak dojechać, ceny, co moim zdaniem jest fantastycznym pomysłem, ponieważ nie musimy szukać w Internecie cennika, tylko od razu możemy sobie przeliczyć koszt wycieczki całej rodziny oraz opinie autorów, co również jest ważne, ponieważ dostajemy opinie z perspektywy rodziców. Jedynym minusem dla mnie jest to, że opisy są bardzo krótkie, z drugiej strony rozumiem, że gdyby były dłuższe, to przewodnik miałby drugie tyle stron. Przykładem jest Bałtowski Kompleks Turystyczny, jest to ogromny obiekt z wieloma atrakcjami, żeby ze wszystkiego odpowiednio skorzystać, trzeba poświęcić cały dzień, a tutaj mamy tak krótki opis, przez co może nam się wydawać, że nie ma tam aż tyle do zobaczenia. Autorzy co prawda podkreślili, że w sezonie w jeden dzień może nie udać nam się wszystkiego zobaczyć, ale właśnie nie wiadomo, czy chodziło im o to, że właśnie tam jest tyle atrakcji, czy dlatego, że po prostu prawie wszędzie musimy stać w kolejce.
Uważam, że przewodnik jest naprawdę fajny i skupia w sobie wszystkie ciekawe miejsca dla dzieci w jednym miejscu, na pewno pozwoli on wielu rodzicom rozwiać wątpliwości dotyczące podróży w miejsca atrakcyjne dla dzieci, mi bardzo się on podoba i na pewno będziemy z niego korzystać.
Przeczytane:2023-12-27, Ocena: 5, Przeczytałam,
Wakacje, czyli czas odpoczynku i podróży. A jak podróże to zabawa i zwiedzanie. Teraz pomyślmy o wyjeździe z dziećmi. Z zabawą raczej nie ma problemu. Dzieci mają się bawić, a większość z nich kocha place zabaw, wesołe miasteczka, aquaparki itp. Z zwiedzaniem może być trochę trudniej, ale wiele miejsc otwiera się na „rodzinnych turystów” przygotowując kąciki i instalacje dla młodszych odwiedzających. Przegląd miejsc, które mogą zainteresować opieńków przygotowali Kamila i Paweł Florczak w przewodniku „Polska z pomysłem. 104 atrakcje dla dzieci”. Jak piszą we wstępie wszystkie opisane obiekty odwiedzili i przetestowali na trójce własnych dzieci.
Książka zawiera różnorodne atrakcje, a podzielono je tematycznie: „Wodne szaleństwo” (baseny i aquaparki, „Nauka pełna doświadczeń” (interaktywne centra naukowe), „W świecie dinozaurów” (dinoparki), „Kolej na... kolej” (czyli coś dla fanów pociągów), „Muzeum nie musi być nudne” (muzea dedykowane dzieciom lub z instalacjami dla nich, albo prowadzące różnego rodzaju warsztaty), „Na łonie natury (parki, ogrody botaniczne itp.), „Tylko zabawa” (lunaparki, centra rozrywki), „Tajemnicze i magiczne krainy” (miszmasz niebanalnych miejsc), „Wiejskie klimaty” (skanseny), „W książęcych rezydencjach” (zamki), „Oko w oko ze zwierzętami” (głównie zoo). Łatwo można „namierzyć” miejsca, które spodobają się naszym dzieciom.
Ostatni rozdział nazywa się „Trasy”. Podzielony został na województwa. Jest tu gotowy plan wycieczki dla każdego regionu z oszacowaniem czasu, jaki powinna zając nam dana atrakcja. Dla mnie jest raczej przegląd propozycji dla każdego województwa. Przyznam, że znam wszystkie obiekty z mojej okolicy i raczej nie rzucałam bym się na zaproponowaną trasę, a wolała zrobić tzw. „wypady”. Ale to ja.
Z przewodnika można korzystać na dwa sposoby. Może posłużyć do szukania nowych celów naszych podróży. Nie wiemy, gdzie wyskoczyć na weekend. Kartkujemy w przewodnik i... termy w Uniejowie wyglądają zachęcająco (taki przykład, oczywiście). Publikacja zaopatrzona jest w mapkę, więc planując pobyt w danym rejonie łatwo możemy sprawdzić, co on oferuje. Ruszacie zwiedzać Toruń? Może warto zarezerwować miejsce na warsztatach pieczenia pierników?
Kamila i Paweł Florczak w przemyślany sposób opisują prezentowana miejsca: krótki opis, co tam znajdziemy, adres, orientacyjne ceny, jak dojechać oraz ich własna opinia – te elementy składają się na każdą z charakterystyk. Dla mnie ten ostatni element, chociaż subiektywny, jest najbardziej wartościowy. Takie praktyczne spojrzenie na dany obiekt. Coś czego na jego stronie nie znajdziemy. Coś czego często szukamy na grupach w mediach społecznościowych.
Autorzy zaprezentowali zarówno oczywiste atrakcje dla dzieci np. lunaparki, jak i te mniej np. ruiny zamków, czy muzea. Sprawnie opisali dlaczego ich zdaniem warto je odwiedzić, jak zwiedzać je z dzieckiem np. gdzie można zamówić tzw. rodzinne oprowadzanie, oraz na co zwracać uwagę biorąc sobą malucha. Poza tym starają się odrobinę zmieć naszą definicję urlopu. Wiele osób narzeka, że wakacje z dzieckiem to nie wakacje. Fakt, raczej leniwie nie poleżysz z lampką wina na tarasie, jednak można odpoczywać w inny sposób. I warto się tym czasem cieszyć.