Dżuma

Ocena: 4.69 (65 głosów)

Nowe wydanie jednej z najbardziej popularnych powieści tego autora i cenionej lektury dla uczniów szkół średnich. Jest ona napisana w formie kroniki mającej ukazywać epidemię dżumy w Oranie w 194... roku. Za pomocą tej metafory autor oddaje tragedię ludzi, którzy poddani są jakiejkolwiek formie uwięzienia, przez co jej treść zyskuje uniwersalny charakter.

Informacje dodatkowe o Dżuma:

Wydawnictwo: PIW
Data wydania: 2007-02-07
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-06-03068-6
Liczba stron: 200
Tytuł oryginału: La peste
Język oryginału: Francuski
Tłumaczenie: Joanna Guze

więcej

Kup książkę Dżuma

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Kiedy niewinność ma wyłupione oczy, chrześcijanin musi stracić wiarę albo zgodzić się na to, że sam będzie miał wyłupione oczy.


Więcej

Jednakże nie jest intencją narratora przydawać tym formacjom sanitarnym więcej znaczenia, niż miały w istocie. Co prawda, wielu naszych współobywateli uległoby dziś pokusie, by wyolbrzymiać ich rolę. Ale narrator jest racze skłonny wierzyć, że przypisując zbyt wielkie znaczenie pięknym czynom, składa się pośrednio hołd złu. Pozwala się bowiem wówczas przypuszczać, że piękne czyny mają tak wysoka cenę dlatego, że są rzadkie, gdy niegodziwość i obojętność bywają znacznie częściej motorami działań ludzkich. Jest to pogląd, którego ni


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Dżuma - opinie o książce

Avatar użytkownika - MyFantasyLand
MyFantasyLand
Przeczytane:2016-09-19, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016,
57. Nie pamiętam dlaczego, ale w liceum nie zdążyłam przeczytać "Dżumy", a potem jakoś nigdy się nie złożyło. Aż w końcu przypomniałam sobie o niej, szukając książek w bibliotece. I nie żałuję. Spodziewałam się koszmarnych opisów zarazy, obrzydliwych rozwodów dotyczących substancji i zapachów opanowujących zadżumione miasto. Zamiast tego, dostałam opowieść świetnego obserwatora, gorzkie wydarzenia przedstawione niemalże jak w kronice, przemyślenia, którym daleko było do obrzydliwości. I strach, i znużenie, i wreszcie akceptację prowadzącą do apatii. Krok po kroku patrzyłam, jak ludzie uczą się żyć ze swoim niewesołym losem i zaczęłam kibicować im z całego serca. Znając ich wszystkie wady. To jest potęga słowa pisanego. Uwierzyłam w to, że żyją. I już rozumiem, dlaczego "Dżuma" znalazła się w kanonie literatury światowej.
Link do opinii
Avatar użytkownika - askier
askier
Przeczytane:2016-01-12, Ocena: 2, Przeczytałam, 52 książki 2016,
"Dżumę" przeczytałam oczywiście do szkoły. Wiele osób przekonywało mnie, ze warto, że jedna z ciekawszych lektur, bardzo dobra i ambitna książka. Przyznaję im rację, jednak nie porwała mnie i przyznaję, że nudziła. Nie lubię czytać o chorobach, walce o przetrwanie, cierpieniu, niespełnionej miłości... Lubiłam Ramberta do czasu, aż postanowił zostać i walczyć z dżumą. Wcześniej był jednym z bohaterów nierealnych, bo kto w rzeczywistości chciałby wyjechać i ryzykować zdrowie ukochanej osoby? Jednak właśnie ten upór w dążeniu do nierealnego przekonał mnie do postaci Ramberta, później wszystko stało się zbyt realne. Jestem osobą, która sięga po książki, by oderwać się od rzeczywistości. "Dżuma" nie pozwoliła mi ani na chwilę zapomnieć o całym złu na świecie, przytłoczyła ciężką tematyką i nudziła językiem.
Link do opinii
Avatar użytkownika - saksofonistka
saksofonistka
Przeczytane:2016-01-22, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Albert Camus w "Dżumie" zawarł wiele aspektów psychiki człowieka. Ukazuje cały wachlarz zachowań ludzi wobec nowej sytuacji. Wydarzenia w Oranie zmuszają władze do zamknięcia bram, miasto staje się swojego rodzaju więzieniem. Choroba zbiera swój obfity plon, a ludzie muszą się przystosować. Źle odbierają konieczność zmiany swoich przyzwyczajeń, początkowo nie mogą uwierzyć w powagę sytuacji. Możemy dostrzec różne reakcje mieszkańców od chęci ucieczki, poprzez opanowanie, aż do radości z powodu wybuchu epidemii. Stosunek bohaterów do okoliczności jest uwarunkowany ich wcześniejszym życiem, nawykami, ideami. Powieść oprócz znaczenia dosłownego ma również sens ukryty, co więcej, można ją odczytać na liczne sposoby.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Marlyy97
Marlyy97
Przeczytane:2016-01-04, Ocena: 4, Przeczytałam, Wyzwanie 52 książki w 2016,
Ciekawa książka, należąca do tych bardziej ambitnych, która zmusza czytelnika do przemyśleń i szukania ukrytego/ukrytych sensów.
Link do opinii
Avatar użytkownika - chabrowacczyteln
chabrowacczyteln
Przeczytane:2015-02-02, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2015,
Chyba to już jedna z ostatnich lektur szkolnych. Dżuma. Straszna choroba, która na przestrzeni wieków zabrała ze sobą miliony ludzkich istnień. Obserwujemy tu Oran. Z pozoru bardzo nudne miasteczko, które nagle zostaje zaatakowane przez tę straszliwą chorobę i odcięte od reszty świata. Jak wygląda życie, gdy w każdej chwili możesz zachorować? Jesteś odosobniony w cierpieniu, a najbliżsi nie mogę dostać się do miasta. Książka pełna niedomówień i paraboli, trzeba się nad nią głęboko zastanowić, ponieważ nie jest prosta, a wymaga przetrawienia. Gdyby patrzeć tylko na znaczenie dosłowne to obserwujemy tu ludzi postawionych w niezwykle trudnej dla nich sytuacji. Jedni szukają pociechy w Bogu, inni wprost przeciwnie. Doktor Rieux bierze sprawy w swoje ręce i próbuje walczyć, inni ludzie po prostu się poddają. Jest to opowieść o kruchości i ulotności naszego życia. Nikt nie wie co czego go za parę chwil, co ma zapisane w gwiazdach. Choroba przychodzi, zabiera ludzkie życie i odchodzi. Świat idzie cały czas do przodu. Nie interesuje go, że właśnie kogoś utraciliśmy. Kolejnym obrazem, który możemy zobaczyć w tej książce to dżuma jako najgorsze przywary człowieka. Takie, które ujawniają się zupełnie niespodziewanie. Pewnie, gdyby przeczytał ją ktoś inny odnalazłby tu zupełnie inne problemy i aspekty. Taka jest to powieść, niezwykle uniwersalna i mądra. Dość szybko mi się czytało. Znalazłam w niej dużo, długich opisów, ale w niczym mi one nie przeszkadzały. Jedna z ciekawszych lektur w liceum.
Link do opinii
Avatar użytkownika - white_swan
white_swan
Przeczytane:2014-05-04, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki - 2014,
Jest rok 194., a w Oranie wybucha epidemia dżumy. Miasto zostaje zamknięte z powodu kwarantanny i mieszkańcy różnie na to reagują - Rieux, Cottard, Grand, Tarrou - każdy z bohaterów ma swoje podejście do zastałej sytuacji i sposób na przetrwanie najtrudniejszych dni, gdy zaraza zabiera już nie dziesiątki, ale setki ofiar. Książka nie należy do najłatwiejszych - cała jest naszpikowana aluzjami, szczególnie do II wojny światowej. A ponadto jest, cóż, nużąca. Skończyłam ją dzień przed maturą z polskiego tylko dlatego, że bałam się, czy przypadkiem nie pojawi się jako jeden z tematów. Po prostu taka forma do mnie nie przemawia. O ile egzystencjalizm, który poruszaliśmy przy okazji omawiania "Dżumy" na lekcjach, wydał mi się sensowny, to "Dżuma" oparta na tej filozofii wcale mnie nie zaciekawiła. Tylko dla wytrwałych i dociekliwych osób.
Link do opinii
Avatar użytkownika - esperanza
esperanza
Przeczytane:2013-11-29, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2013,
Fragmenty: * s.5 ,,Jest rzeczą równie rozsądną ukazać jakiś rodzaj uwięzienia przez inny, jak ukazać coś, co istnieje rzeczywiście, przez coś innego, co nie istnieje." ~Daniel Defoe * s.86 ,,...skoro jednak śmierć ustanawia porządek świata, może lepiej jest dla Boga, że nie wierzy się w niego i walczy ze wszystkich sił ze śmiercią, nie wznosząc oczy ku temu niebu, gdzie on milczy." * s.171 ,,...świat bez miłości jest martwym światem i zawsze przychodzi godzina, kiedy zmęczony więzieniami, pracą i odwagą błaga o twarz jakiejś istoty i o serce olśnione czułością." * s.200 ,,Wiedział bowiem to, czego nie wiedział ten radosny tłum i co można przeczytać w książkach, że bakcyl dżumy nigdy nie umiera i nie znika, że może przez dziesiątki lat pozostać uśpiony w meblach i bieliźnie, że czeka cierpliwie w pokojach, w piwnicach, w kufrach, w chustkach i w papierach, i że nadejdzie być może dzień, kiedy na nieszczęście ludzi i dla ich nauki dżuma obudzi swe szczury i pośle je, by umierały w szczęśliwym mieście."
Link do opinii
Avatar użytkownika - agusia97
agusia97
Przeczytane:2014-02-18, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2014,
Jest to moja lektura szkolna i nie wiem dlaczego, ale bardzo ciężko mi się ją czytało. Zawiera pewne przesłanie i dość szczegółowo opisuje przebieg dżumy w niewielkim miasteczku. Z reguły staram się nie oceniać książek na podstawie tego czy zostałam zmuszona do ich przeczytania, bo niektóre lektury okazują się być naprawdę ciekawe. Ale w przypadku "Dżumy " bardzo ciężko było mi dotrzeć do jej końca. Jestem jeszcze przed rozpoczęciem omawiania tej lektury, ale dostrzegam w niej pewne nawiązanie do wojny. Chociażby sam fakt, że akcja utworu ma miejsce w latach 40 XX w., ale też bohaterowie książki tak jak ówcześni żołnierze zostali rozdzieleni ze swoimi rodzinami, wielu z nich umarło. Rodziny walczących przeżywały kryzys, często nie mogły wysłać do swoich bliskich nawet zwykłych listów, bo nie wiedzieli, gdzie ci akurat przebywają. Tak samo mieszkańcy Oranu, mogą porozumiewać się z ludzi z poza miasta, jedynie za pomocą telegramów, ponieważ na listach mogą być przenoszone zarazki. Książka warta uwagi, jednakże jestem pewna, że wielu z moich znajomych raczej jeszcze bardziej zniechęci do czytania niż zachęci.
Link do opinii
Avatar użytkownika - aqunia94
aqunia94
Przeczytane:2013-02-20, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki - 2013 , Mam,
Przeczytałam, ponieważ jest lekturą szkolną, ale według mnie jest naprawdę świetna. Fajnie napisana i bardzo szybko się ją czyta. opowiada o historii pewnego miasta na wybrzeżu algieryjskim oraz jego mieszkańców, którzy zmagają się z epidemią dżumy. Początkowo ksiażka może nudzić, ponieważ są same opisy zdychających szczurów, jednak później robię się nieco ciekawiej. "Dżuma" jest utworem parabolicznym mający znacznie głębszy sens. Została napisana w okresie wojennym i do tych wydarzeń głębiej odnosi się Camus w swoim dziele. Polecam do zapoznania się z książką.
Link do opinii
Avatar użytkownika - AmandaBudyn
AmandaBudyn
Przeczytane:2013-12-06, Ocena: 6, Przeczytałam,
O pięknym zjednoczeniu się ludzi. Metafora wojny,
Link do opinii
Avatar użytkownika - Anytsuj
Anytsuj
Przeczytane:2013-10-03, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2013, Mam,
Powieść, która nudziła mnie w szkole średniej przy drugim podejściu olśniła mnie i zachwyciła. Najwyraźniej trzeba do "Dżumy" dojrzeć. Camus pozwala nam na rozwinięcie fantazji i własną interpretację tej ponadczasowej i uniwersalnej powieści. Zmusza nas do myślenia, ale też zostawia miejsce na zachwyt nad jego literackim kunsztem, który objawia się chociażby w świetnych, bardzo obrazowych, acz nienudzących opisach czy w sposobie prowadzenia narracji. "Dżuma" udowodniła mi, że każdą książkę powinno przeczytać się co najmniej dwa razy, bo to jaka powieść jest, zależy nie tylko od autora ale też od czytelnika.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Dizzy
Dizzy
Ocena: 4, Przeczytałam,
Zwykle stronię od lektur szkolnych i jestem do nich negatywnie nastawiona, ale "Dżuma" naprawdę mnie zaintrygowała i jednocześnie zaniepokoiła. Ta książka udowadnia, że nie tylko ciało człowieka może pochłonąć choroba - często skażaniu ulegają nasze umysły...
Link do opinii
Avatar użytkownika - kasiajurcz
kasiajurcz
Przeczytane:2013-06-05, Ocena: 3, Przeczytałam, Czytam regularnie w 2013,
Mimo tego, że autor podjął się opowiedzenia nam - czytelnikom - tak trudnych chwil z życia mieszkańców zadżumionego Oranu, to jednak momentami zbyt rozwlekłe opisy mogą nudzić.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Madaleno
Madaleno
Przeczytane:2010-03-20, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Świetna książka, mimo że to lektura szkolna. Wciągająca choć surowa fabuła, typowa dla paraboli. Metaforyczny sens książki o wiele głębszy niż historia epidemii choroby. Ukazania dobra i zła w człowieku i zmierzanie się tych dwóch sił w każdej jednostce. Naprawdę genialne.
Link do opinii
Avatar użytkownika - maddziaa
maddziaa
Przeczytane:2010-03-01, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Bardzo dobra książka. Polecam, nie tylko ze względu na obowiązek szkolny:)
Link do opinii

To moja druga lektura tej książki. Pierwsza oczywiście była w liceum. Tym razem słuchałam jako audiobook. Czytał go rewelacyjnie pan Fernecy. 
Samą filozofią wyzawaną przez autora, czyli egzystencjalizmem, fascynowałam się pod koniec studiów. No nie jest to zbyt radosny autor. Tym razem zaczęłam słuchać, gdy w Polsce panował Cowid. Skończyłam, gdy już nie ma Cowida, a recenzję piszę po raporcie NIK na temat walki z tym wirusem. Cóż. Życie zmienne jest. W każdym razie w książce nie znalazłam odnośników do swoich wrażeń z tego zamknięcia w czasie epidemii. Natomiast znalazłąm opowieść o alienacji człowieka. O tym, jak się człowiek i grupa czuje, gdy nagle normalne życie zostaje urwane. Sama tego doświadczyłam podczas bezrobocia, więc ten książkowy Oran był dla mnie synonimem izolacji człowieka. W sumie wiele tu się nie dzieje fizycznie. Książka jest raczej opowieścią o reakcji ludzi na zdarzenie, które wywraca i rujnuje życie. A takich zdarzeń może być wiele. Nie tylko epidemie. Czy ofiary sobie w książce poradziły? W sumie to nie. Mogły tylko przejść przez to i znów zacząć żyć, albo pozostać w tej przysłowiowej dżumie. 
W sumie to książka mi się kojarzy ze smutnymi chwilami w życiu i może dlatego ten piękny audiobook słuchałam przez rok, jedynie podczas bezsennych nocy.

Link do opinii

Klasyka literatury, powieść wiecznie aktualna. Mimo, że tytułowa "dżuma" zwykle odbierana jest alegorycznie, dosłowne rozumienie dżumy jako choroby szczególnie aktualne w obecnych czasach.

Link do opinii

Szczerze, to nie dostrzegam fenomenu tej książki. Historia choroby rozwijającej się w zamkniętym mieście nie jest prawie w ogóle porywająca, ani jakoś wybitnie (wybacz reszto świata, mam inne zdanie) adekwatna do naszej obecnej sytuacji. Camus stara się pisać przejrzyście, ale wychodzi z tego tyle, że czytelnik (czytaj: ja) przez pół powieści myli Ramberta z Tarrou. Nie idzie się przywiązać do bohaterów, nie idzie się wczuć w ich historię... Takie to nijako-bezosobowe i nie do czytania. Nie polecam, nawet w obecnej sytuacji na świecie.

 

Link do opinii

Książka na czas epidemii, dobry wstęp do przemyśleń.

Link do opinii
Inne książki autora
Mit Syzyfa i inne eseje
Albert Camus0
Okładka ksiązki - Mit Syzyfa i inne eseje

Nietrudno zrozumieć, że Syzyf jest bohaterem absurdalnym tak przez swoje pasje, jak i udręki. Za pogardę dla bogów, nienawiść śmierci i umiłowanie życia...

Pierwszy człowiek
Albert Camus0
Okładka ksiązki - Pierwszy człowiek

Powieść wydana po śmierci autora. Znaleziono 144 strony rękopisu niedokończonej powieści, która w zamierzeniu miała być trylogią autobiograficzną....

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy