– Panno Granger, czy zamierza pani w przyszłości zająć się poważnie prawem czarodziejów? – zapytał Scrimgeour. – Nie, nie zamierzam. Mam nadzieję zrobić coś dobrego dla świata!
– (…) Czas, byś nauczył się trochę szacunku dla starszych! – Raczej czas, by pan na szacunek zasłużył.
Zawsze mówiłem, że jest trochę pomylony. Wielki czarodziej i tak dalej, ale lekko szurnięty.
Jeszcze jeden Weasley? Mnożycie się jak gnomy.