Trzeba być bardzo dzielnym, by stawić czoło wrogom, ale tyle samo męstwa wymaga stawienie czoła przyjaciołom.
Natomiast pani Dursley była drobną blondynką i miała szyję dwukrotnie dłuższą od normalnej, co bardzo jej pomagało w życiu, ponieważ większość dnia spędzała na podglądaniu sąsiadów.
Zerwał się na nogi. Był tak wściekły, że w izbie zrobiło się gęsto. Dursleyowie wcisnęli się w ściany.
– Chcecie mi powiedzieć – ryknął na nich – że ten chłopiec… ten chłopiec!… NIC nie wie?
Harry uznał, że olbrzym posunął się trochę za daleko. Ostatecznie chodził do szkoły i wcale nie miał najgorszych stopni.
– A teraz wy dwaj… w tym roku macie mi się zachowywać przyzwoicie. Jak dostanę choćby jedną sowę z wiadomością, że… wysadziliście w powietrze toaletę albo…
– Toaletę w powietrze? Nigdy nie wysadziliśmy żadnej toalety.
– Ale to wspaniały pomysł. Dzięki, mamo.
– Ja jestem pół na pół – powiedział Seamus. – Tata jest mugolem. Mama dopiero po ślubie powiedziała mu, że jest czarownicą. Trochę nim to wstrząsnęło.