Miałam nie tykać jego komputera, bo bał się, żeniechcący skasuję coś ważnego albo kliknę gdzie nie trzeba i zainfekuję komputer wirusem czytrojanem.
- Oszukiwałaś.
- Wcale nie.
Tata patrzy na mnie znacząco.
- Nie można oszukiwać, jeśli się nie zna zasad.
Karma to suka. Przeczytałem to kiedyś w jakiejś książce. Teraz widziałem tobardzo wyraźnie.
Naprawdę ciężko jej przychodzi zrozumienie, że towszystko – kamienie, zdjęcie w ramce, wspólnie spędzone wieczory – zrobiłtylko po to, żeby zaciągnąć ją do łóżka.