Jednak na świecie wszędzie widzę właśnie strach - politycznie poprawną obawę przed obrażaniem muzułmanów, strach przed islamskimi terrorystami, obawę muzułmanów, że wszyscy zostaną okrzyknięci ,,terrorystami". Musimy przerwać to błędne koło. Najważniejsze zaś jest przerwanie milczenia.
Jednak na świecie wszędzie widzę właśnie strach - politycznie poprawną obawę przed obrażaniem muzułmanów, strach przed islamskimi terrorystami, obawę muzułmanów, że wszyscy zostaną okrzyknięci ,,terrorystami". Musimy przerwać to błędne koło. Najważniejsze zaś jest przerwanie milczenia.