- Widzisz, to możemy być my za dziesięć lat.
- Albo za dziesięć miesięcy - odparł wtedy Hugo.
- Albo za dziesięć dni - dodał Austin.
- Albo za dziesięć minut - powiedział Hugo.
- Albo za dziesięć sekund - zakończył Austin.
A potem odliczyli do dziesięciu, chwycili się za ręce i tak się trzymali do końca dnia.