Pytanie, dlaczego nas, Żydów, nikt nie lubi, nurtowało mnie jeszcze w getcie. Widziałem, że mamy inny los, giniemy w inny sposób i raz zapytałem Wdowińskiego, czy to prawda, że świat się cieszy, że nas zabijają. On powiedział, że w jakimś stopniu to prawda. Antysemityzm jest zjawiskiem naturalnym - tłumaczył mi - Ludzie są antysemitami nie dlatego, że byli źli, lecz że żadne państwo nie może pozwolić na to, by jego ważne ekonomiczne tereny zostały opanowane przez inną narodowość.