Nazywacie zbrodnią morderstwo dla zysku czyz zemsty, jak i zabicie wroga, który niszczy kraj,albo czyn kata, który wymierza sprawiedliwość.
[...] Są to komplementy, z którymi można w miarę pewnie ruszyć w życie z kobietą. Pozostałe już trzeba dobierać na podstawie własnego wyczucia i należycie oceniając sytuację. Jak ma ładne dłonie, to powiedz jej, u licha, że dłonie ma ładne! A nie że się gubisz w jej oczach, kiedy dziewczyna nosi okulary jak denka od butelek i sama się często w swoich oczach gubi.
Nie miałam nic do zaoferowania. Nikomu. Byłamnikim. Skażona i brudna. A jednak... nadal coś czułam. I to mnie nokautowało.
„Wszystko jest w porządku, nie panikuj. Wczoraj też się spóźnił pięć minut,a nawet sześć. Może to ten typ człowieka, który nie przepada za zegarkiem.Pewnie tak”.
Szczęście... (...) to tylko prosty konstrukt, dzięki któremu ludzie mogą wierzyć, że kontrolują pewne aspekty swojego przeznaczenia.
Nazywacie zbrodnią morderstwo dla zysku czy
z zemsty, jak i zabicie wroga, który niszczy kraj,
albo czyn kata, który wymierza sprawiedliwość.
Książka: Długa droga do domu