"Czasami zastanawiał się, czy przypadkiem samotność nie jest lepsza od znudzenia i zdrady, które zdawały się nieuchronnie kończyć każdy romans, każde szczęśliwe małżeństwo. Ludzie trzymali się razem ze strachu."
Nie lubiłem słonecznych, radosnych dni, ptaszków i pierdolonych kwiatków.
To przecież twój ojciec – całe życie mi to powtarzasz. Psuje wszystko, coma, co chwilę ponosi porażki, ale to przecież mój ojciec!
Wiesz, niezawsze zdarza ci się leżeć na łóżku z kimś, o kim nie możesz nikomupowiedzieć.